-
Hej dziewczynki
dzięki że wpadacie nawet jak u mnie brak odzewu
Basiu niestety ale to nie Tata kombinował tylko brat :evil:
powiedizał "formatnij kompa "
no to ja głupia OK i format :?
A ten kołek druciany przyszedł po 15minutach
i powiedział
"wiesz zapomniałem Ci powiedziec że płyta z Windowsem jest u kolegi,
no i chyba mi ją odda za 2 dni" :evil: :evil: :evil:
teraz uzurpuje sobie prawo do jego kompa ale już przylazł mnie wywalić
Buziaki :)
PS dziś juz rowerek odwaliłam ale trciker zmienię juz na swoim kompie
-
No piknie Ann Ty się wzięłaś za pedałowanie;)
Oby tak dalej i dalej;)
Ja tu buziaka Ci wysyłam i lojalnie ostrzegam, że w ndz przepadne na prawie tydzień:(
Kolejne egzie wzywają;)
Buziaczki!!
-
Uuuuu.... niefajnie.
Hmmm a Win orginalny chociaz? :D:D Przyznaj sie ;D
Kuuurcze ty ciagle pedałujesz czy tylko takie wrazenie =D
-
nio Aneczko kopnij brata odemnie ;p hehehe i kurde pedalujesz na tym rowerq co nie miara :)
-
ja też chcę mieć dziecko :D
jak pierwszy raz formatowałam kompa to pół nocy siedziałam potem zanim wszystko było ok ale teraz to już wszystko wiem :wink:
miłego dnia
-
Anne, co do dziecka, to moim miałaś się zajmować, gdy ja będę chciała odpocząć. :lol: Gdy już je będę miała, oczywiście. Nie wymiguj sie, mam wszystko na piśmie w moim pamiętniku!!
Jak minął dzień?
Miłego wieczoru!
-
Uh wdarłam się na kompa brata, bo on właśnie je kolacyjkę :)
Ja nadal bez kompa, więc jestem niedoinformowana
Właśnie sobie wiadomości słuchałam o formule1 :D
Dzieckiem ja sie będe opiekowac bardzo chętnie, nawet kilkoma :D
bo ja kocham dzieci
i to z wzajemnością ( :D skoromność :) )
Wypedłaowałam
:arrow: wczoraj 30km
:arrow: dziś z nudów i braku kompa 60km :)
Postaram sie wedrzeć na kompa jutro
albo może już mój bedzie żył :D
Buziaki
-
Brawo Słonko za rowerek, hehe ja gdy nie mam kompa nawet chwile to się biore za sprzątanie i robie takie prozadki na które nie moge sie zebrać czasem i kilka meisęcy;))))
Ja mam nadzieje,że Twój komputerek szybko będzie reanimowany, bo bez Ciebie tak pusto tutaj ;)
Dobrej nocki !!!
buziaczki!
-
cześć Anne, oj wiem co to za ból kiedy nie ma komputerka, a ja komputerka dwa tygodnie widziec nie bede, chyba będę musiała jakąs kafejke odwiedzić.
A tu za rower masz od Cioci Basi kawunie i:
http://images25.fotosik.pl/80/49431d26469b8e81.jpeg
i puchar
http://images24.fotosik.pl/80/2aef9b6b19d09b2b.jpg
-
Witaj Anne. Z komputerkiem niefajna sprawa, trzeba nie słuchać brata na przyszłość. ;) A z tym rowerkowaniem nie przesadzaj, tak ze 30km góra, bo później możesz mieć kłopoty z kolanami... :roll: Buziaki i udanego dnia!!! :)
-
Hej Anne!
Szalejesz z tym pedałowaniem! Czyżbyś szykowała się do Tour de Pologne? :D
Czy masz też zwykły rowerek? Taki outdoorowy?
Życzę miłego weekendu
Odezwę się w niedzielę/poniedziałek
Pozdrawiam
-
milutkiego dnia Aneczko:)
-
Twój brat ma u nas przewalone :!: :!: :!: zawalił sprawe ... :cry:
Anne pedałujesz z nudów spoko :lol: żeby i mi sie tak chciało pedałować, zaraz czy ja nie miałąm jechac po ten Twój rowerek aaa wypadek miałam
http://www.czas.tygodnik.pl/_gfx/art...motywa-(5).jpg
potem złapałąm stopa do domu a byłam już daleko daleko od domu
http://www.onephoto.pl/uploads/kbkak...urmanka4ss.jpg
potem przyłaczyłam sie do grupy uciekinierów z Ukrainy
http://konsulat-rumunii-poznan.repub...iekinierzy.jpg
potem stopa złapałam
http://www.pacyfka.xemantic.com/wspo.../autostop2.jpg
i znów na starych śmieciach jestem bez rowerka
http://www.przedszkolak.pl/doku/smutek.JPG
Anne miłego dnia :)
http://www.przynety.eza.pl/rozrywka/zaba1.jpg
-
Hejho!!
Anne!!
Ty to naprawdę niedługo na Kurde Poloń się nadasz :P :twisted:
Z takimi wynikami...wow!!
Ja też miałam ze dwa tygodnie fazę na ćwiczenia, ale potem mi przeszło i wracam do normalnej dawki;)
Ale kto wie...niedługo tez mnie nudy czekają, więc kto wie;)
Buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuziak!!
-
Niedługo w tv będzie horror "dentysta"
Polecam gorąco, ja się naprawdę bałam :lol:
Jakoś nie wiem czemu wpadło mi to do głowy, jak przyszłam do Ciebie :lol:
Anne, zwolnij tempo bo do Chin dojedziesz, a ryż *upę tuczy :D
Buziak:*
-
Faktycznie!!
Przegoń tych wszystkich kolarzy na Tour de Pologne!!:D
Hihihih:D
Miłego dzionka;)
-
Anne - braciszek nie dopuszcza Cie do komputera???? Mamy go delikatnie przekonać??? :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
-
Oj Ninka mysle ze to nie moze byc delikatne przekonanie... my mu pokazemy.... powiedz mu kochana ze go nie lubimy:)
-
Niedobry ten Twój bracieszek!
śpij słodko:) ;*
-
Wczoraj kumpel miała oddać ta płytę, ale sobie gdzies pojechał i zapomniał :evil:
A mój brat dupa z uszami nic z tym nie zrobił...
zamiast gościem wstrząsnąć to on "ok" powiedział :evil: :evil:
Na szczęście Tatuś okazał się litościwy :)
i podłączył neta do swojego kompa
mówiłam Wam już że ja mam w pokoju 2 biurka i na każdym stoi komp?
Taty komp był nieużyty bo się programy żarły.. ale posiedział wczoraj wieczorem ...
jak ja spałam :) i naprawił :)
tylko klawiatura mnie deko denerwuje, bo jestem do swojej emocjonalnie przywiązana :)
Kat>> urzekła mnie Twoja historia :)
uchichrałam się nie wiem :lol: :lol:
Mój stacjonarny rowerek jeszcze wytrzymuje :)
moje kolana póki co też, choć ostatnio zaczęłam je "czuć"
a to chyba niedobrze, więć przystopuję
Na Tour de Pologne nie mam szans
Chyba wczoraj jak jechałam rowerkiem to oglądałam tych kolarzy
i mnie zamurowało.....
oni przejechali 57 km w czasie kiedy ja zrobiłam 30km
mają faceci powera w nogach
A mój brat i komp to jest hybryda nierozerwalna ;)
oni są dla siebie stworzeni ;)
są jak dwie połówki jabłka
i niech mówią że to nie jest miłość,
a ja wiem swoje ;)
Buziaki
-
no to dobrze ze Twoj tatus byl taki kochany... a brata skopiemjy:)
a tu kanapeczka pyszna na śniadanko:) hihihihihi milego dnia Aneczko:);*
http://kolorowadziewcynka.blox.pl/resource/hot_dog.jpeg
-
się wystraszyłam, że to szczur ;)
a Ty mi tu hot-doga przyniosłaś ;)
ale ja chyba zrezygnuję... przerzucę się na sałatki....
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
Kochany Tatuś :) dobrze wie, że nie można tak nagle Cię od forum odstawić na tak dużo czasu :)
kochany ten piesiu :P szkoda tylko, że w bułeczce...
-
Lor tata nic o forum nie wie
jakby wiedział że od rana przesiaduję na forum o diecie
i zamiast się czymś konkretnym zająć to sobie posty piszę
to by mnie sam osobiście odciął od kompa ;)
-
Hello Anne :D
No tatusia maszpierwsza klasa :)
Mój się kompletnie na kompie nie zna i nie pozwalamy mu go dotykać ;)
Pamiętam jak kupiliśmy pierwszy komputer i mój tatuś posiedzał na nim 15 minut - usunoł mi z systemu pasjansa ;)
Od tamtej pory ma zakaz zbliżania się do komputera :)
Asq25 podrzuciła ci ślicznego psiutka :D ale też wolałaym sałatkę ;)
-
Jak to Anne? Wolisz sałatki niz takie pyszne(świeżutki :mrgreen: ) hot-dogi ? :D haha:P
Jak fajnie,ze tatuś ci naprawił!:D
Mój wie,ze cały dzień przesiaduje na forum( na wakacjach:P) bo widział:P Kiedyś nic nie mówił,ale teraz wścieka się,że zamiast sę uczyć to siedzę na forum..Ale jest jeden argument: "No tato..Przecież ja se odchudzam,a Ty wiesz ile tu sie człowiek dowiaduje?? No chyba chcesz,zebym jeszcze schudla,no nie??" Hihi:P
-
Anne, to pewnie forum dieta u Ciebie w ulubionych pod jakimś bardzo naukowym tytułem zakamuflowane :wink: .
Pozdrawiam mocno i miłego weekendu życzę.
-
Ja na szczęście mam komputer niemalże wyłącznie do własnego użytku :P, bo mój braciszek bywa w domu tylko w łykendy ^^ i nawet nie używa fire foxa tylko IE więc raczej nie widzi stronek które ja odwiedzam :twisted:
Anne :arrow: jak tam dzionek upływa dietkowo. Ja chwilami (na szczęscie tylko chwilami :twisted: ) mam wrażenie ze z dietą mam wspolnego tyle co jestem na forum :mrgreen:
-
Moments>> no pierwsza klasa :D
wszystko naprawi na wszystkim się zna :)
dlatego tak trudno jakiemuś facetowi sprostać moim wymaganiom :)
bo nikt Tatusiowi do pięt nie dorasta :)
Tamarku>> Mój Tatuś nie lubi jak przesiaduję bezsensownie w necie
a co do diety to twierdzi, że w zupełności by wystarczyło
jakbym zamiast diety się więcej ruszała...
a jak wiodomo przy kompie jestem dość .. statyczna ;)
No i jak mój Tata słyszy "dieta" to mu ciarki po plecach przechodzą
zawsze był przeciwny wszelkim dietom które stosowałam
a teraz mówi że mam najmądrzejszą dietę ze wszystkich....
choć sam czasem przychodzi z jakąś czekoladką i kusi :)
Selva> ha i tu się mylisz :)
mam dietę wpisaną na pasku w IE na górze
ale Tata jak siedzi przy moim kompie to nigdy mi nie sprawdza kompa
nie sprawdza stron jakie przeglądam
a jak ktoś sie na gg odezwie to mnie woła,
bo obawia się że ktoś będzie rozczarowany jak nie odpowiem :)
Mama by pewnie wszystko posprawdzała, bo strasznie ciekawska :)
ale ona wszystko o mnie wie więc nie mam tajemnic :)
A Tacie ufam, że nic nie sprawdza,
jestem z niego dumna że tak mi ufa :D
(i jestem córusia tatusia :oops: ) hehe
Ninti>> ja też mam do własnego użytku :)
wspólny komp to mieliśmy prawie 10 lat temu :)
ale były wojny (dosłownie)
no i teraz każdy ma swój komp :)
ale że ja raczej nie umiem nic na kompie zrobić z systemem ...
( i wcale nie chę się nauczyć, w większości udaję idiotkę komputerową
i przynajmniej nie muszę nigdy kompa naprawiać, wgrywać ,instalować itp)
to chłopaki siedzą przy kompie jak coś się psuje, wirusuje itp
Dietkowo DNO, niby się w miarę trzymam
choć nie za bardzo,
a tu ta cholerna waga pokazała rano 65,4 kg :evil:
musze się chyba spiąć, bo jeszcze utyję na tej diecie
-
No mała weź się w garść!!
Chcesz kopa na rozruch :D
-
Hej Ann - wpadam do Ciebie tak weekendowo, mam teraz troszkę więcej czasu (tzn. w dniu dzisiejszym, bo tak to ogólnie kompletny zapierdziel :? i to taki, że nie wiem w co łapska włożyć najpierw :D . Eeeejjj...ale Ty się (chociaż Ty 8) ) się dietki trzymaj:*
Buuuziole w czoło,
Sirrun
-
Anne, wagi z natury są złośliwe i wredne (choć moja dzisiaj akurat odwrotnie!), więc się nie przejmuj.
Bierz sie w garść! Miłego weekendu.
-
Moja waga to złośnica, ale już ja ją poskromię ;)
A dietki się trzymam i się nie puszczam ;)
kopa poproszę, tak profilaktycznie ;)
tylko prosze w boczne części pośladkowe,
bo w "centrum" boli mnie tyłek od rowerka ;)
-
-
-
To i ja przesyłam lekkiego kopniaczka, ale takiego niebolącego. ;) I dla wagi, żeby zaczęła pokazywać raczej 64,5 niż 65,4! Może Ci się mięśnie robią od tego rowerka?? Buziaki i udanego dnia!
-
To i jak KOPIĘ :twisted: :twisted:
-
chyba juz anne starczy tyhc kopniakow co? :lol:
ja nie kopie :mrgreen: profilaktyka sie nie zajmuje :mrgreen:
ja zawsze amm otwarte dwa okna na komputerze i jak ktos wchodzi to cyk! ze niby interie przegladam :P ;)
a bo i po co im wiedziec gdzie ja to siedze ;)
-
kurcze do kopania do każdy chętny ;)
no poza Migotką ;)
Migotko jak nie profilaktyką to leczeniem się zajmij... tych moich kopniaków ;)
Ja się nie ukrywam,
stara już jestem nikt mi nie zabroni przeglądać co chcę, a co ;) :lol:
poza tym ja mam pokój położony tak, że rzadko do mnie wchodzą ;)
za daleko im, bo mam pokój nie przy głównym korytarzu ;)
lenie jedne :lol: :lol: :lol:
-
Anne!!
Wszyscy cię tak pokopali, że mi żal Twojego dupska, więc zostawiam je w spokoju :wink:
Żeby nie było, że Cię PP maltretuje;) :wink:
Nie ma co, muszę cały czas pracować na swa opinię - w końcu reprezentuje zawody zaufania publicznego :wink:
hehehehe
Co do bycia córeczka tatusia, to ja też jestem...
I przy takim tatusiu, to trudno chłopa znaleźć, który byłby tak idealny :wink: - to się nazywa niedoleczony komplex Elektry...oops!!
Zatem mamy problem;)
hehehehe
Pozdrawiam Cię
Dietkuj dzielnie i wytwale...niech i mi się udzieli;)
Buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuziak!!