Wątek: Podejście drugie Anne

uczyłam się o tym tym na biologii:P trochę to smutne..ale ja jak już coś robię to i tak minimalnie godzinkę

No i zaliczyłam pierwszą wpadkę
Zaczęłam piec ciasteczka na przyjęcie imieninowe
I jak wyjęłam ciasteczka z piekarnika
to ręka bezwiednie powędrowała w stronę ciastka
Potem drugiego, trzeciego
I skończyło się chyba na 5 lub 6
Ale przez to mam wyrzuty sumienia i bolący brzuch
Mój żołądek chyba rozpoznał że zamiast brzoskwini
Uraczyłam go na podwieczorek końską dawką
Cukru z tłuszczem

Nie wiem ile te ciastka mają kalorii i boje się liczyć
Zresztą nawet nie wiem ile ich wyszło z tych składników
Mam nadzieję że mniej niż 400kcal
Bo tylko tyle mi dzisiaj zostało do zjedzenia
Witaj głupoto =żegnaj kolacyjko






[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


tu jestem http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1246902

Boże spraw żeby mi się chciało tak bardzo jak mi się nie chce

czuję się teraz mniej więcej tak










[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


tu jestem http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1246902

Boże spraw żeby mi się chciało tak bardzo jak mi się nie chce

a keidy imeininki? bo mi się też zbliżają i też piec zamierzam...ja dziś sobie pozwoliłam na 3 ciasteczka z kawką mrożoną...yummie:P

26.07 Anny







[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


tu jestem http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1246902

Boże spraw żeby mi się chciało tak bardzo jak mi się nie chce

Ja ostatnio się skusiłam na takie gorące rogaliki po kolacji, zjadłam koło 10 . 5 to nie tragedia, kolacji sobie odmówiłaś, kara jest Może na drugi raz to zapamiętasz, i nie zjesz ciasteczek
Głowa do góry

no trudno nie wszystko układa się po naszej myśli, ale skoro odmówiłaś sobie kolacji to się trochę wyrównało, więc główka do góry

grzeszki to ludzka rzecz więc się nie dołuj za bardzo zebyś dziś już była grzeczna

Hej Słonko

Co do tekturek to hm..ja poczatkowo tez odczuwałam głód,ale teraz sie przyzwyczaiłam i nie jest źle, chociaż gdy mam lekkiego gloda,to też sięgam po marchewki, które bardzo lubie)))

Co do ciasteczek oj tam zdarza się, na pewno nie przekroczyłaś limitu a nawet jeśli, to go spalisz, nic sie nie martw, wazne,że nie starasz się usprawiedliwiać tylko bierzesz w garsc to najważniejsze))


Mam nadzieje,że dzisiaj będziesz miała bardzo udany dzień


Trzymaj się cieplutko!!!!!!

to moją imienniczką jesteś:P miło...a ja..chyba z dietą przesadziłam tylko nie wiem jak..ale mi się okazało że niedobów wit C mam:/