-
no no jużostatnie pakowanko i jadę do babci :) fajnie, fajnie, ale na tydzień to bym tam chyba nie została :shock: kupiony baniaczek wody i zapas chrupkiego pieczywa, więc tak łatwo się nie poddam! :D dzięki za wsparcie Owieczko i caroll, mam nadzieję, że tym razem to ja wygram z babcią :D lecę!
-
miłej i udanej dietkowo wizyty u babci :D
fajnie że zabierasz internet ze sobą :wink:
-
Oooo Ninko widzę, że wizyty u babci służą Twojemu wyspaniu ;)
Po 9.00 a Ciebie jeszcze nie było na forum
Śpij sobie, śpij
Każdy się musi kiedyś wyspać
Pamiętaj żeby się nie dać babci ;)
Miłej soboty
http://matsui.jpn.ph/gallery/garden/orange-fruit640.jpg
-
I jak tam? Nie dałaś się złamać babci? :D
-
siema siema :P jak ja bylam u babci - to niestety przegralam :D:D ale tylko troche ;p - i na zdrowie mi wyszlo :) takze walcz - ale jak cos pojdzie nie tego - to sie nie lam :)
btw, kiedy na ta wage wejdziesz, zeby bylo 69 ? :D:D:D bo sie jakos doczekac nie moge :oops: :oops: a nie powinno sie poganiac.. ale 69 jest takie fajne... : >
-
No i jak Ninka jest 69?
Mie sie ono też podoba,
ale na szczęście jest nietrwałe
i szybko zmienia sie w 68 ;)
Miłej niedzieli
http://upload.wikimedia.org/wikipedi...pberries05.jpg
-
-
69 różnie się kojarzy :wink: :wink:
jak wizyta u babci?? nie dałaś się sterroryzować jedzeniem? :wink: :wink:
-
cześć dziewczynki, przepraszam, że się wczoraj nie odezwałam... ale ten blueconnect chyba nie łapał tam zasięgu u babci za bardzo i co chwilę się albo rozłączał albo działał jak krew z nosa... :( ale dzisiaj już nadrabiam pisanie! otóż tak:
po pierwsze: w sobotę trafił mi się zastój na wadze i znów pokazało się 70,0 :( a dzisiaj co gorsza 70,1 :( więc nie wiem kiedy zobaczę to upragnione 69 :(
po drugie: babci się tak całkiem nie poddałam, bo jedyne co zjadłam niezgodnie z dietą to schabowy :oops: właściwie dwa: jeden wczoraj i jeden dziś, ale poza tym było przykładnie jak nie wiem: odmówiłam wszystkich ciasteczek, ciast, cukierków itp i cieplutkiego chleba prosto z piekarni... więc nie jest tak źle :)
a co do tego zastoju to chyba po prostu zbliża mi się @... ale jeszcze zawalczę nad tą 6! może jutro to się nie pokaże po tych schabowych, ale może w najbliższych dniach... :roll:
Inezza, Anneirving, Owieczko, Ngu - dziękuję za odiwedziny, zaraz ochłonę po podróży, rozpakuję się i lecę zobaczyć co u Was :D ale ta obsesja pisania tutaj kazała mi się najpierw wyspowiadać z minionego weekendu :roll:
-
no Ninka nie bój nic...napewno 69 zoabczysz za niedługo....tylko cierpliwości.... :) a ja wiem,ze te schabowe to pewnie tak szybko spalisz,ze nie bedzie zaniedlugo po nich sladu:) hihihi
oj brakowało mi Ciebie;p :lol: