-
Kicha z tym mieszkaniem
A szukałaś po znajomych?
Ja najpierw mieszkoałam u chłopaka którego poznałam na obozie integracyjnym,
A teraz mieszkam w mieszkaniu wynajętym od znajomej
Popytaj może po rodzinie czy nie znają kogoś z mieszkaniem do wynajęcia
Życzę sukcesów bo rok akademicki coraz bliżej :)
Miłego dnia
http://www.biology.pl/owoce_egzotycz...nany_male1.jpg
-
Witaj Anne - oczywiście, że pytałam rodzinę i znajomych, ale każdy kto ma, ma narazie albo wynajęte, albo sam mieszka itd. Jeden znajomy jeszcze nie wie czy sprzedaje, czy nie - ale jeśli nie, to najprawdopodobniej wylądujemy u niego. Rok akademicki bleeee :P
Jak widzicie pewnie po moim tickerku, nie powstrzymałam się przed wagą, to była zbyt kusząca propozycja, no i opłacało się wejść! Jest ta 6!!! :D :D :D Dawno tak się nie cieszyłam ze spadku 0,1kg :P A wczoraj jedzeniowo przykładnie 1081kcal - jak widać udało mi się przekroczyć 1000 dość konkretnie :D Dzisiaj zaczynam śniadanko od mleka z płatkami muesli + łyżka siemienia lnianego i łyżka otrębów pszennych - mniam :)
-
No gartuluję 6
Nie ma to jak 69
-
Dziękuję Anne :)
Ale to chyba jedyna pozytywna rzecz, jaka mi się trafiła ostatnio... Był dzisiaj o 6 rano jakiś hydraulik, bo babkę piętro niżej zalało ciut, ale to nie przez nas. Teraz był znów o 10 i powiedział, że musi tutaj przekuć się do rur i sprawdzić!!! I wiecie co?? Akurat mój pokój jest przy rurach, a właścicielka nie chce sobie niszczyć łazienki, więc zgadnijcie gdzie będą kuć... Zamiast śniadania wynoszę co się da z pokoju, chociaż mam niezłą gimnastykę... Ale się tak wk... że szkoda słów nawet... Przychodzą za godzinę i mam nadzieję, że szyblo skończą. Ja niestety muszę wyjść z domu, bo mam uczulenie na kurz i te wszystkie pyłki, więc nie mogę nawet siedzieć w domu... Gdzieś się muszę podziać... :/
-
Oj :(
No to mi przykro że ten głupi hydraulik tak Cię wkurzył :* Ale tak strasznie się cieszę, że wreszcie osiągnęłaś ten pośredni cel czyli 6 na początku! :) Gratulacje! :D
-
gratuluję 6 - BRAWO
a co do mieszkania napisz co mniej więcej Cię ineresuje i w jakiej cenie
ja w pracy mam portal dla pracownikówna którym jest mnóstwo ogłoszeń o wynajmie mieszkań i pokoi
pozdr.
c.
-
Ehh.. Napisałam posta z godzinę wcześniej, ale widzę, że go nie ma :/ Więc napiszę od nowa... Dziurę w ścianie mam, było kute, a teraz tak zostało, bo musi przyjść jakiś pan inspektor, który zdecyduje co dalej. Najprawdopodobniej będą kuć łazienkę... :( Ehh, nawet nie chcę o tym myśleć. Najpierw musiałam wszystko wynieść z tego pokoju, a teraz zniosłam i ledwo żyję... Ale miałam konkretną gimnastykę dzisiaj ;)
Owieczko - no uważam, że hydraulik nie powinien przychodzić o godzinie 6 rano, zwłaszcza jeśli u sąsiadki nie było strasznego przecieku, tak tylko kropla na minutę... Nie wiem co mu się tak spieszyło. Teraz leży wszystko i kwiczy, a na dole ciągle kapie. Mam nadzieję, że uda mi się utrzymać tą 6 z przodu ;)
Carolll - dziękuję :) Co do lokum to szukam pokoju dwuosobowego (albo mieszkania-kawalerki, ale to raczej drogo), najlepiej do 800-900zł ze wszystkimi opłatami. Najlepiej w okolicy metra, Mokotów, Ursynów, Śródmieście, Żoliborz, Ochota, Wola, ogólnie ta strona Wisły :) Gdybyś cokolwiek znalazła byłabym bardzo wdzięczna, bo ja wczoraj przejrzałam i obdzwonilam całą ofertę i większość ogłoszeń ze stron internetowych... Generalnie to już mam trochę dość tego szukania i najchętniej bym się stąd wyniosła daleko stąd ;)
Dietkowo dobrze, nie licząc tego, ze zestaw ćwiczeń zaplanowanych na dziś miałam przenoszenie mojego dobytku :P Mam nadzieję, ze jutro znów będzie 6 :twisted: chyba się nie powstrzymam przed ważeniem codziennym :twisted:
-
Ninko,
przejrzałam ogłoszenia u siebie w pracy - niestety nic interesującego Ciebie na razie nie ma
ale obiecuję, że będę zaglądała i dam znać jak coś znajdę
miłego wieczorka
c.
-
Caroll - dziękuję bardzo! :)
Zjadłam sobie dzisiaj na obiadek brzyolka i powiem wam, że pychotka. A na kolację dorwałam macę razową - według mnie to w ogóle smakuje średnio, no i bardzo się łamie. Ale zawiera błonnik, więc chociaż jeden plusik jest :P
Posprzątałam cały pokój, normalnie jestem z siebie dumna. ;) A poza tym dostałam jakiejś chwili natchnienia na ćwiczenia, więc zaraz biorę się, póki mi chęci nie odejdą! :D Ale żeby nie było tak pięknie, to dodam, że nie dobiłam 1000, znowu :/ Ale to przez to kucie, bo tylko przenosiłam toboły w tą i z powrotem i mi dwa posiłki gdzieś uciekły z pięciu...
p.s. zapomniałam dodać, że spodnie, które niedawno kupiłam i w których ledwo się dopinałam (nie mówiąc już o wystających boczkach), teraz mi spadają. I albo będę do nich nosić pasek albo je opędzluje na allegro :roll: :)
-
ciesze sie ninka ze zobaczyłas w koncu wymarzoną 6 ja marze o 9 :wink: ale to jeszcze kupa czasu heh
a co do mieszkania to nie ciekawa masz sytuacje biedaku niestety nie pomoge bo jakby nie z tego rejonu jestem heh :)
ja jakos sie trzymam choc dzis ciężki dzień zaliczyłam i krzyz przed @ boli jak ch....a ale trudno nie zmienie tego zawsze przed @ tak mam
no to miłej nocki zycze papap