Wcięło Cię widzę na dobre :wink:
Dobranoc
http://www.sztoudi.ovh.org/images/dobranoc/kinder01.gif
Wersja do druku
Wcięło Cię widzę na dobre :wink:
Dobranoc
http://www.sztoudi.ovh.org/images/dobranoc/kinder01.gif
Hej Słonko, mam nadzieje, że u Ciebie wszystko w porządku:)))
Wpadłam pożyczyć pieknego dnia!!
http://img170.imageshack.us/img170/4...ingbabygc4.jpg
będziesz sie bardzoooooo tłumaczyc czemu Cie nie ma zoabczysz;p
Ninko...hop hop..gdzie jestes??
wraaj szybciutko albo pomachaj chociaż łapką :)
Witajcie moje Kochane. :* Dziękuję, że jesteście i do mnie zaglądacie, pomimo moich ostatnich nieobecności. :) No i oczywiście przepaszam, że tak znikam, ale nagle tyle spraw wypadło do zrobienia, że nie mogłam się ogarnąć. Nawet mój Misiek się zlitował wczoraj nade mną i skończył za mnie sprzątać, bo ja padłam na łóżko. ;) Dietkowo u mnie tak sobie - ani dobrze, ani źle, za to staram się trochę poćwiczyć, kiedy mam wolną chwilkę, wczoraj pół godzinki, a dzisiaj godzinkę. Niestety nie zapowiada się, żebym miała w najbliższych dniach więcej czasu, bo chyba już dzisiaj jedziemy do rodziców Miśka na weekend, a od poniedziałku zajęcia... :roll: :roll: :roll:
Linuniu - z Twoją wagą jest na pewno dużo lepiej niż z moją :) A Ty zawsze pozostaniesz dla mnie wzorem, że tyle już osiagnęłaś :* :)
Zinnuś - tak mi coś ostatnio mignęły pomarańzowe i czarne paski w krzakach koło przystanku :P To Ty? :D
Asiu - już się tłumaczę, już, już, tylko nie bijcie za mocno :P
Anne - no ostatnio czuję się baaardzo zabiegana... :roll: I jakoś tak wszyscy wrócili do Warszawy i każdy ma jakąś sprawę. ;)
Tiskus - nie zapominam o Tobie i zaraz postaram się wpaść na herbatkę :*
Inezzko - mi to czasem schodzi się 2-3h z tym forum, żeby tak wszystkich poodwiedzać, ale teraz będę się już starać, chociaż 1 dziennie ;)
Iwonko - no właśnie chyba nie dobrze, bo nie ma czasu sobie zaplanować zdrowych posiłków... :roll: I się generalnie je, co jest, byle szybko. :(
Annamaria - sprawy to się układają tak sobie, ale staram się to wszystko jakoś wyprostować ;)
Finesko - już, już macham łapką do Ciebie, widzisz? :D
Jeszcze raz Wam dziękuję, że jesteście. :* Zaraz postaram się Was poodwiedzać w przerwie przeglądania papierów i szykowania obiadku. ;)
no to masz szczescie ze sie ładnie wytlumaczyłas bo było by bicie ale nie bedzie:0 no to udanego weekendu u rodziców miska:P no od poniedziałku sie Nam zacznie maraton na uczelniach..ale damy rade:0 tooo wielkie buziaczki Ninus;*
Ah Ninuś wpadla na momencik :) milo Cie widziec znow :) i widze ze Twoj Misiek tez sobie radzi ze sprzataniem i taki dobry :D :D no niestety znow te studia i nauka ale pewnie szybko zleci...a tak a propo hmm kolo przystanku mowisz :P tak tak to chyba bylam ja i kurcze jednak mnie wypatrzylas :D buzka :* milego weekendu :) :*
Ninus ja to rozumiem ze czasu nie masz bo tez sama zabiegana przed studiami jestem .a co Ty studiujesz i na ktorym roku jestes :?: daleko jezdzisz na zajecia :?: ja jak teraz w niedziele wyjade to szybko nie wroce bo daleko od siebie studiuje :( milego popoludnia :lol:
Nineczko, welcome back!!! :D :D :D
Milego weekendowania z Miskiem Kochana, baw sie dobrze, korzystaj z ostatniego wolnego weekendu!
Witajcie. :) Ja juz po obiadku i właściwie po kolacji. :) Mam chwilkę wolną, więc do Was zaglądam. Dzisiaj chyba nie pojedziemy, dopiero jutro rano, bo Misiek musiał zostać dłuzej w pracy i na dodatek jest burza. :roll: Lubię burze tak na swój sposób... Jak byłam mniejsza to zawsze chciałam wyjść na dwór jak była burza... 8)
A, w ogóle to moja waga coś szwankuje, fiksuje i jak jej nie przywołam do porządku, a myślę, ze nie to po prostu sprawię sobie nową, bo to ważenie przebiega u mnie różnie. Czasami pokazuje te 66, a chwilę później już nawet 1kg więcej, nie wiem jak to jest... :roll:
Asiu - jakoś mi się nie tęskni do tego maratonu na studiach :) Zwłaszcza, że mi zatrzymali pare koleżanek na drugi rok... :(
Zinnuś - zmień kamuflaż na jesienny, to będziesz mniej rozpoznawalna ;) A mój Misiek to tak tylko zmył naczynia i przeleciał przez pokój, żadne konkretne sprzatanie nie wchodzi w grę :P
Tiskuś - u mnie i tak d***, bo powinnam coś załatwić w dziekanacie, przypomniało mi się wczoraj, a dziekanat czynny od pon do środy :P Więc będę musiała postać w kolejce w poniedziałek... Studiuję ekonomię przedsiebiorstwa na UW, 3 rok... W Warszawie, a że mieszkam 160km stąd, musiałam się tu przenieść, do domciu niestety wracam tylko raz na 2-3 miesiące... :roll:
Iwonko - witaj i dziękuję, że o mnie pamiętasz :* :) No mam nadzieję, że w ten weekend się trochę wyszaleje, bo to w końcu ostaaaatni weekend wakacji :)
Zmykam chyba, wyłączę komputer, bo jakby mi tak piorun walnął, to bym się zapłakała, jakbym nie mogła do Was w ogóle pisać :P ;) Buziaki :* :* :*
no Nineczko ja burzy w ogole nie lubie -poprostu sie jej boje i zawsze sie bałam przeraza mnie...żywioł nie do opanowania ...brrrrrr
no to czas kupic nowa wage:P
a co było na kolacyjke?:) buuuuuuziak i dobrenoc kochaniutka
udanego weekendu Ninko
wagi czasem tak maja ze fiksuja a zreszta ty jestes chyba przed @ wiec sie nie przejmuj wtedy zawsze nasz organizm plata nam figle :wink:
ja wybywam i bede we wtorek
a Ty pewnie nie bedziesz miala czasu za bardzo bo wracasz na uczelnie
ja odkąd wziełam dodatkowa prace nie mam go wcale a wracam o 19:00 wykonczona
całuski
u mnie tez wczoraj byla burza i nawet tecz byla :D :D :D
tez mam taka wage co pokazuje co gdzie i gdzie chce bo w lazience pokazuje wydaje mi sie kg.wiecej a w pokoju juz kg.mniej i planuje kupno wagi elektrycznej tylko,ze ona taka droga a teraz mam tyle wydatkow :x
Milej soboty Ninus :D
aha ja jutro tez wyzjezdzam na studia tylko,ze tam neta nie bedzie i tez zawsze przyjezdzam do domu raz na miesiac lub nawet na 2.mam nadzieje,ze teraz czesciej bede zagladac ale to zalezy ile bede miec zajec.
Witaj Nineczko:)))
widze, że kolejny intensywny weekend przed Toba:)))
Życze ci,żeby było bardzo fajnie u rodziców i dietkowo, żebyś mogła dzielnie się trzymać:)))
Co do wagi to ja po prostu osobiście nie waże się, bo zwariować można normalnie z wagą, odkąd się nie waże żyje mi się troche lepiej;))).
Udanej soboty Nineczko!!!!
ja też mam taką świetną wagę :? moze za jakiś czas też kupię elektroniczną ale muszę wyjść z dołka finansowego bo na razie mam coraz większe długi choć zaczęłam zarabiać :wink: :wink:
Ninko
ja mam ogromną nadzieję ze pomimo studiów ne zapomnisz o nas :D
udanego weekendu:*
Dzis juz Ninuś zmienilam ubarwienie :D i mam nadzieje ze tym razem nie dostrzezesz :D heh :) no i wlasnie wczoraj ladnie postapilas ze komputerek wylaczylas bo co bysmy tu bez Ciebie pocznely :P milego wieczorka i niedzieli buzka :*
Burzaa... burze są kurcze bosskie. Zawsze chciałam paść plackiem na ziemie, na polu, w nocy w srodku rozszalalej burzy i obserwować świat . :D zawsze jak o tym pomysle , to taka jakas wolnosc mnie ogarnia :D
kiedys tak zrobie i ciebie ninko jak bedziesz chciala, wezme ze soba :D
Miłej niedzieli Nineczko:)
Jak wrócisz to się koniecznie odezwij do nas:)
Buziaczki!!!
Ninus przyszlam sie pozegnac z Toba ale robie to jak u kazdego z ciezkim sercem :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
czeć Ninko
pozdrawiam niedzielnie jeszcze i życzę miłego poniedziałku i powrotu na uczelnię w miłej atmosferze
buziaki
c.
Nineczko wpadłam z poranną kawa poniedziałkową:))))
ćycze Ci pięknego dnia!!!!
buziaczki:)
http://img413.imageshack.us/img413/4...ycoffeeog2.jpg
milego dnia Ninus...ale Cie tu dawno nie było:(
dzień dobry... miłego poniedziałku życzę...jejku ja ten czas szybko leci...mamy już październik..tak sobie myślę że jakbym przez wakacje dietkowała i ruszała się więcej to miałabym kolejny etap odchudzania za sobą a tak bedę musiała męzyć się do świąt albo jeszcze dłużej ...takie życie:)
Hop, hop,..., Nineczko, gdzie jestes? :?
Mam nadzieje, ze weekend sie udal wysmienicie! Pewnie na uczelni jestes jak cie nie ma :roll:
Czekam Kochana! Milego wieczorku!
Ninus?:( dlaczego juz tu nie bywasz?:(
Nineczko kochana,
życze Ci udanego wtorku i jak będziesz mogła odezwij się,
buziaki!!!
http://img404.imageshack.us/img404/8...rn00013lp3.jpg
Gdzie to nasza Ninuś sie podziala buuuuuu :cry: i chlip :cry: wracaj tu do nas.... milego dnia :*
czeć Ninko
zostawiam herbatkę
więc jak juz sie napijesz i gardło nawilżysz to pisz co tam u Ciebie
http://www.productwiki.com/upload/im...tea_teapot.jpg
pozdrawiam
c.
Nineczko, nie odhodz tak bez slowa... Odezwij sie, czekamy!
Nineczko, nie odchodz tak bez slowa... Odezwij sie, czekamy!
Ninko
gdzie jestes?? :( :(
My chcemy Nineczki!!!!!
wracaj Słonko do nas:)))
http://img187.imageshack.us/img187/2...esday27pd9.jpg
Ninka, pozdrawiam serdecznie.
Wpadnij choć nam cześć powiedzieć. Czyżby uczelnia Cię tak pochłonęła?
cześć ninus, ja tu do Ciebie z oscypkiem przychodze, a ciebie nie ma.
http://images11.fotosik.pl/85/d8ee5db99a8b0b9e.jpg
Bardzo Ci dziękuje, ze do mnie zaglądałas, mimo mojej nieobecnośći.
Góry piękne są jesienią, pogodę też trafiliśmy super i w ogóle rewelacja, ale też dobrze w domu.
No trzeba sie przestawic i wrócić do rzeczywistości.
Pozdrawiam i buziaki śle.
Ninus gdzei Ty sie nam podzialas ??? :( smutno tak :( i wogole wraaaaaaaaaacaj do nas !!!!! buzka :*
hej
ja myślę, że nince to sprzęcik chyba padł
bo przecież nauka tak nie pochłania
:lol:
pozdrawiam
c.
ninko odezwij sie czasem :!:
pozdrawiam :wink:
http://images23.fotosik.pl/94/deefe0e252915638.gif
Ninka, tesknie! :(
Witajcie Kochane!!!! :* :) Dziękuję Wam, że o mnie pamiętacie i mnie odwiedzacie pomimo mojej straaasznie małej frekwencji ostatnio. :( Może nie tyle, co pochłania mnie nauka, ale sama uczelnia - a to zajęcia, a to stanie w kilometrowej kolejce do dziekanatu, a to załatwianie dodatkowej rejestracji na przedmioty, a to spotkania ze znajomymi i właściwie jak wracam do domu to padam. Teraz też zaglądam tylko na chwilę w przerwie między zajęciami, więc przepraszam, że Was nie poodwiedzam w tej chwili. :( chciałam tylko napisać, że u mnie w porządku, z dietką średnio, ale za to sporo ruchu. Na wagę nie wchodziłam, bo jestetm tuż przed @, ale też nie wiem, czy chciałabym wejść. :P Mam nadzieję, że jak to wszystko się trochę uspokoi to będe mogła wrócić do Was i do codziennej diety. :) A że miałam kłopoty ze sprzętem to swoją drogą, na szczęście już działa. :) Tęsknie za Wami strasznie. :( Mam nadzieję, że jak nigdzie nie wyjadę na weekend to będe mieć czas, żeby ponadrabiać zaległości i do Was Wszystkich pozaglądać. :) Przesyłam buziaki i zycze wszystkim przyjemnych, jesiennych już dni. :* :)