Pepermint to plan dietkowo-ruchowy masz dobry, chociaż jak dla mnie to mało tresciwe jedzonko, ja musze się zapchac węglowodanami zeby przetrwać dietkęa więc życzę powodzenia i czekamy na relacje z dietkownia
![]()
hej dziewczyny weszlam na chwilejestem w trakcie sptrzatanie hehe, normalnie musze to wszystko ogarnac !! do zoo wybieram sie do Chorzowa
najblizej w sumie:] bylam tam juz raz ale paaaare dobrych lat temu :] niedlugo zrobie sobie sniadano, jakie dokladnie nie wiem :P bo chlopak ma zrobic zakupy ale maja to byc owoce hehe
na wage narazie nie staje bo nie dosc ze mam okres :P bo jesce pewnie nie bedzie sie czym pochwalic
za tydzien moze np. w poniedzialek sie zwarze, chociaz szczerze watpie w jakie kolwiek rezultaty :P pogoda taka nie nijaka, niby cieplo ale co chwile sa chmury, a mnie czekaja jesce zakupy oby nie padalo
a co tam u was ?
jak dietkowania :] pozdrawiam i napewno odezwe sie wieczorem
![]()
Hmm..to może zajrzysz na ten nowy rollercoaster?Podobno fajny ale jakis taki wolny.. Nie wiem nie bylam :]
Ja tez mam sprzatanko dzisiaj wiec trzeba sie szybko zabierać zeby miec to szybko z głowy
Pozdrówka :]
A ja jestem tuPasiemy się =)
DUKAN
Faza I - od 17.08.2011r.: 67,6kg, koniec 21.08.2011r.: 64,3kg
Faza II - od 22.08.2011r.: 27.08.2011r - 63,3kg, 1.09.2011r - 62,7kg
To w Chorzowie jest rollercoaster? Rewelacja! Może brzmię jak podekscytowany dzieciak, ale to naprawdę wielka frajda!W zeszłym roku byliśmy w paryskim Disneylandzie, mój trzęsący portkami ze strachu mężczyzna dał się namówić na przejażdżkę, a potem... Potem już nie było siły, która by nas z tych cudeniek ściągnęła
A za jakieś 3 tygodnie wybieramy się [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Oj, coś czuję, ze wrażenia będą mocne![]()
maggieuk jest jakoś od czerwca...
Owszem jst wielka fraja! Ja zawsze sie bałam, ale we rzesniu byłam na wymianie w Niemczech i zabrali nas do Hansa Parku, i kumpel zmusil mnie zebym sie takim rollerem przejechala z pętlą <lol> Potem nie mozna mnie było odciągnąć od żadnej atrakcji heheheheI tez bym sie z checia znowu przejechala do jakieos takiego pozadnego parku.....................................
A ja jestem tuPasiemy się =)
DUKAN
Faza I - od 17.08.2011r.: 67,6kg, koniec 21.08.2011r.: 64,3kg
Faza II - od 22.08.2011r.: 27.08.2011r - 63,3kg, 1.09.2011r - 62,7kg
hej dziewczynychlopaka juz wygonilam do domu to moge spokojnie popisac hehe
co do wesolego miasteczka w chorzowie to niestety do niego nie zadje ;/ bo wprowadzili jakis glupi cennik, dokladniej mowiac jakies glupie puknkty i fura kasy na to idzie, takze nie dziekuje :P ale do zoo chetnie sie przejade
pozatym zamias do takiego wesolego miasteczka to wolala bym do jakiegos porzadnego, bo o tym w chorzowie to nie mozna tak powiedziec :P bylam w USA i zaluje ze nie skorzystalam zeby pojechac do wesolego miasteczak Six Flags, tam to dopiero byly fajnie atrakcje
narazie mozna pomarzyc hehe ale mniejsza z tym.
we wtorek ide do kina na Harrego Potteraksiazke przeczytalam to teraz pora na film
pozatym jakos trzeba sie ruszyc w te wakacje bo juz sierpien i niedlugo wrzesien i do szkoly buuu :/ no i dzisiaj ladnie trzymalam sie tego co postanowilam, a oto co zjadlam
sniadanie: salatka owocowa z 2 bananow, 2 brzoskwin, troche winogron, i duzy yogurt.. .ale zjadlam tylko troche tej salatki, z pewnoscia mniej niz z pol
chlopak zato sie popisal :P zjadl wiekszosc salatki, a potem zrobilam sobie druga salatke z :P zesztki winogron, i drugiego duzego yogurtu eheh
objad: sos z torebki "spagetti" do tego puszka pomidorow + makaron, specjalnie nie kupowalam jakiegos mieska lub kielbasy do tego spageti hehe moze nie zbyc dietetycznie ale coz ;/ jutro bedzie lepsze :P
kolacja: 250 ml mleka 1,5 % ( chcialam kupic mleko 0,5 % ale nei bylo w sklepie) plus troche platkow kukurydzianych
doobre bylo
![]()
No i to tyle, zaparze sobie jesce troche herbatki i pocwicze troszeczke, chociaz z ciezarkamimoze jesce cos dzisiaj napisze
pozdrawiam
Mhmmm no faktycznie costam pozmieniali, i fakt faktem nic ciekawego tam nie ma oprocz ewentualnie tego rollera![]()
Mmmm tez bym wszamała jakas salatke owocową... tak pysznie :]
A ja jestem tuPasiemy się =)
DUKAN
Faza I - od 17.08.2011r.: 67,6kg, koniec 21.08.2011r.: 64,3kg
Faza II - od 22.08.2011r.: 27.08.2011r - 63,3kg, 1.09.2011r - 62,7kg
Wesołe miasteczko ooooo fajnie by było! Uwielbiam jak mi się w brzuchu przewraca i jak krzyczę ze strachu i jazdy góra, dół itp itd!!! Szkoda, że tylko w niektórych miastach są porządne atrakcje, niestety w moim nie ma-trzy karuzele na krzyż i po zabawie![]()
Super, że się trzymasz dietki niestety ja dziś poległam na całej linii i to z premedytacja i bez skrupułów....
hej dziewczynyjak zwykle sobie nie pospalam, bo wstalam o 8.30 ;/ no ale coz, wlaczylam kompa i zagralam sobie raz w wyscigi :P a potem poszlam do sklepu po sniadanko
a tak ono wygladalo
jabłko niezawielkie + do tego 150 yoguru owoce lesne ( ok 140 kalori)
Zaparze sobie zaraz herbatkekupialam wczoraj dobra owocowa, chyba z dzikiej rozy czy cos takiego hehe
wczoraj normalnie zaszalalam i zrobilam a6w ( 1 dzien
) i oprucz tego zrobilam 100 brzuszkow
z a6w nie bylotak trudno, pozatym kiedys doszlam z tym prawie do 30 dnia hehe :] dzisiaj nigdzie sie z domu nie ruszam :P odpoczne sobie tak jak wczoraj zato jutro do pracy :/ ale nie bedzie tak zle, nie dosc ze troche sobie pochodze hehe, spale kalorie, to jesce pewnie skacze ok 12\13
a we wtorek znow musze jechac do katowic
buu po jakies jedno durne zaswiadczenie tyle czasu trzeba marnowac
no ale zobaczymy jak to bedzie, narazie zmykam bo musze sie troche ogarnac, mieszkanie zreszta tez hehe
pozdrawiam
Zakładki