Właśnie jestem po bieganiu i po skakaniu na skakance..... jak ja kocham to uczucie.... tak dawno nie ćwiczyłam.. oby tak dalejDawno nie biegałam tzn ostatni raz 26 czerwca, ale to tak raz na jakiś czas, a kiedyś to codziennie
Przebiegłam 1km i trochę (już nie pamiętam dokładnie
) .... spaliłam 132 kcal
(mało, ale uważam, że na diecie SB, to nie jest najważniejsze-najważniejsze, że w ogóle się trenuje) i poskakałam trochę na skakance, ale tylko z ponad 5 minut heh
)
Musi się udać !!![/b]
Zakładki