Widze ze duzo cwiczysz, w domku i jeszcze na treningu :)
Ladnie :)
moze ja pojde na jakis kurs tanca :))
Wersja do druku
Widze ze duzo cwiczysz, w domku i jeszcze na treningu :)
Ladnie :)
moze ja pojde na jakis kurs tanca :))
Śniadanko, mycie i na trening :D Więc dzisiaj także nie wiem czy uda mi się być troszkę dłużej na forum :(
Wymyśliłam sobie nowy plan ćwiczeń (wyczytany na innych dzienniczkach):
Poniedziałek: biceps i brzuch
Wtorek: nogi i biodra
Środa: brzuch
Czwartek: biceps i nogi
Piątek: brzuch i biodra
Sobota: biceps i nogi
Niedziela: brzuch i biodra
Mam nadzieję, że z tym planem uda mi się systematycznie tracić cm, bo ostatnio to chyba zastój mam :( Jutro mierzenie i chciałabym przynajmniej 0,5 cm mniej, ale czuję że może być coś więcej.
Miłego dnia wszystkim życzę :)
Mam nadzieje że będzie mniej.Czekam aż sie pochwalisz wynikami.
Już po treningu (od 10 do 13, ale nie przemęczyłam się :P ), obiadku i podwieczorku :) Jeszcze zaliczyłam spacerek z moją frecią :D
Teraz czas na sprzątnie (mój kochanek zobowiązał się do pomocy - ciekawe... :wink:)
Śniadanie: serek wiejski 3% z dwoma łyżeczkami cukru i łyżeczką dżemu
Obiad: 300 ml żurku mniam :D
Podwieczorek: 100 g sorbetu jabłkowego, 2 kostki czekolady
Kolacja: ... jeszcze nie wiem :P
Gdy już pójdzie mój kochanek, mam nadzieję, że zmobilizuję się do ćwiczeń, bardzo bym chciała, ale wyjdzie w praniu, czy nie będę za bardzo padnięta.
Miłego popołudnia życzę sobie i Wam :*
Hello!
I jak tam mierzenie wypadło? Mam nadzieję, że dobrze :D Z resztą pamiętaj, nie chodzi o to, żeby szybko, ale o to, żeby w ogóle i na zawsze! :wink:
Rascal no piękne założenia tych ćwiczeń :) Ja niestety nie mam za wiele czasu i ledwo wyrabiam z A6W :roll: Choć dobre i to. Już brzuszek troszkę lepiej wygląda :):):)
I jak tam wyszło z ćwiczeniami i mierzenie ? Hihihihih podoba mi się jak mówisz "kochanek" hahahahaha. Mi sie to kojarzy ze zdradą małżeńską :D Miłego dzionka ;)
***
squalo,
Wymiary takie same jak tydzień temu, czyli nie ma tak źle :P
Cały czas o tym pamiętam :DCytat:
Z resztą pamiętaj, nie chodzi o to, żeby szybko, ale o to, żeby w ogóle i na zawsze!
Ceti, ważna jest każda forma ruchu więc to wspaniale, że robisz chociaż A6W :)
Cytat:
Hihihihih podoba mi się jak mówisz "kochanek" hahahahaha. Mi sie to kojarzy ze zdradą małżeńską
Kiedyś dosoliliśmy do wniosku, że kochanek w zamierzchłych czasach miał znaczenie bardzo pozytywne i dlatego tak sobie "słodzimy" czasami :D
Dzisiejszy dzień: praca (żarłam jak małe mu - w końcu dostałam @ - coś długo się zbierało), trening (pierwszy raz poległam i nie wytrzymałam całej rozgrzewki :( )
Brak obiadu , kolacja o 21 :( Nic pozytywnego... Oby jutro było lepiej...
P.S. Nad moim wpisem nie spodziewany wpis mój własny (hehe) źle sie zalogowałam. Trzeba w końcu wyczyścić ciasteczka.
Przesyłam pozdrowionka! :D
No to teraz z mykam do pracy :)
Życzyłabym sobie, nie żreć tak jak wczoraj :evil:
Wpadnę do was, gdy tylko wrócę :) Miłego dnia wszystkim życzę :*