Wątek: eselkowe odchudzanie! :]

Witam w moim dietkowym pamiętniczku

Czas się za siebię porządnie wziąść
Chcę być szczupła do wakacji! mam 8miesięcy, myślę, że na zrzucenie 30kg to odpowiedni czas :P
ważę ok 80kg(od kilku tygodni boję sie wejść na wagę bo się objadam to może być i więcej ) przy 165cm

Lat mam 18, w tym roku studniówkę i maturę ,więc chciałabym być szczuplejsza na stódniówce(to za 15tygodni, to te 65kg mogę już ważyc )
i jak skonczę szkołe i zacznę nowy etap w życiu to mogłabym już być szczupła i zadowolona z siebie.

Jak narazię to wciąż próbuję się odchudzać i mi nie wychodzi, zaczynam każdego dnia i jeszcze szybciej kończę i waga wciąż rośnie w górę, a samoocena i samopoczucie spada i spada, ostatnio osiągnęło zero, a może już jestem na minusie
no więc licze bardzo,że Wy mi pomożecie(a ja Wam )
,że razem będziemy się wspierać i wszystkie schudniemy

Dieta 1000kcal i dużo ruchu

hej Eselka,
moze ci nie wychodzi, bo 1000 kcal to za malo ....
moze sprobuj stopniowo wyeliminowac slodycze, tluste sosy, polowe weglowodanych i wieczorne jedzenie (w moim przypadku za wszystko odpowiedzialne jest wlasnie jedzenie wieczorne )...
pozniej zobaczysz, ze latwiej bedzie przejsc na 1000kcal
i nie zapominaj o piciu wody lub herbatek
powodzenia
trzymam kciuki!
uda sie

Hej Eselka!
To samo chciałam zaproponować, co giulietta84! Nie każdy może z dnia na dzień porzucić stare nawyki żywieniowe.. Niektórym przychodzi to jednak zbyt ciężko Wtedy trzeba zacząć "przerzucać się" na dietetyczny tryb życia stopniowo!
Może spróbuj w ten sposób?
Pozdrawiam!

hej,tez popieram opcję,ze 1000 to za mało,1200 conjamniej powinnaś jesc na dietce,a jak dołączysz do tego wiczenia to na pewno uda Ci sie schudnąc

Życze Ci powodzenia i trzymam kciuki,by udało Ci sie zrzucic nadmiar kg!

Napisałaś że chcesz dużo ruchu a przy dużym wysiłku 1000 kcal to za mało i wtedy łatwo o napad.
1200 kcal to minimum.

Trzymam za ciebie kciuki Na pewno uda ci się osiągnąć cel

Witaj Niestety albo i stety dziewczyny mają racje Posłuchaj ich Ja obecnie w ogóle prawie nie ćwiczę, bo nie mam nawet 15min w ciągu dnia i jem ok.1200-1300, ale niedługo się to zmieni, zacznę chodzić na siłownie i wtedy zamierzam jeść 1500kcal, bo przecież zagłodzę organizm. Będę tylko tak jadła, kiedy będę chodziła na siłownie, a w pozostałe dni mój standard. Dopiero porem, kiedy ciało poczuje kryzys i odmówi dalej chudnięcia zejdę poniżej 1000kcal, ale nigdy niżej Pozdrawiam gorąco i zmykam na zajęcia

Witam Kolezanke.
PRzypomnialo mi sie ....jak ja konczylam szkole,przede mna studniowka....Tez chcialam zrzucic zbedne kilogramy,oczywiscie na planach stanelo.
Mam nadzieje ze u CIebie bedzie inaczej,czego zycze.
Pozdrawiam cieplo.