Chcę zobaczyć na wadze 5 z przodu! Z tyłu też z resztą :D

fatti - nie liczę na zaskoczenie wagowe. Tzn jeśli coś spadnie - ok, jeśli nie - też ok :) Nic na siłę!

A teraz wpadnę jeszcze do Was i do nauki...

Masz duza samodyscyplinę, nie mówię tylko o diecie,ale o nauce. Podziel sie tym troszke ze mna, bo ja od kilkunastu dni nie moge sie za nic wziąc, a czas leci.
Ja tez sobie niczego nie zakazuje,bo to działa odwrotnie- widac taka nasza babska natura ;)

Miłej nauki :D

dzien dobry wieoczr...ale mnie tu dawno nie bylo...i co tu siedzieje...kawy z cukrem w nocy pijasz...a mozesz spac jak wyspijesz kawe tak pozno??

ja dzisiaj juz po prezentacji spoczelam na laurach..no poprostu zandych notatek nie otworzylam..!! ...ale ze mnie leniuszek..a Ty tak pilnie sie uczysz:) ale wiedza to potegi klucz;)

I jak z nauką?

Asiu, kawa to w zasadzie mało na mnie działa, ale tak jak popijam i coś robię, to nie chce mi się spać, ale jak bym się miała uczyć, to by mi nie pomogła, nie ma mowy. Po każdej ilości kawy śpię jak susełek :wink:

Fatti no tak, nauka to potęgi klucz, a jak się dużo kluczy nazbiera, to zostanę woźną :P

Renatko, za nauką jak to z nauką. Raz lepiej raz gorzej. Dziś np miałam kolosa, na którym po prostu zabrakło mi czasu na zrobienie wszystkiego i nie wiem, czy zdam. Jutro wyniki, zobaczymy. Z resztą 3 nie chcę, więc będę poprawiać jak by co :D

A oto co dziś zjadłam: (w zasadzie powtarzały się te rzeczy, więc wymienię hurtem)
- 2 kromki pszenno - żytniego z białym serem półtłustym
- 3 kanapki z masłem i szynką (takie złożone z 2 kromeczek :wink: )
- jogurt mały jogobella gruszkowy
- rosół z makaronem

Jak zwykle nie było mnie cały dzień w domu, więc takie dziaczne to jedzenie.

ja mam z kawa tak ze jak sie napije to pozniej pol dnia chodze jak nakrecona a o zasnieciu to mowy nie ma ;)
chociaz ostatnio chyba za bardzi jej naduzywam i pewnie organizm sie przyzwyczai ...no ale coz...
a jak wyniki Twojej nauki ??...widze ze waga jedak troszke spadla:)

Jak wyniki z kolosa?

ojjj to ja po kawie to spac nie moge chyba ze ejstem zmeczona bardzo:P hihihih

Gdzie się zgubiłaś?Wracaj do nas.