-
przyznam ZE tez kiedys myslałam o wspomagaczach ale zawsze nie wiem czemu mialam opory...ale jak Tobie pomoze to moze sie skusze:P:P
ojjjj moj tatko nie lubi robic macznych rzeczy ale zato tesciowa...robi knedle pierwsza klasa...ale no... na szczescie nie czesto :P
-
ja w te cuda nie wierze ;D kumpela kiedyś jadła bio cla kasy tyle wydała i placebo to jest ;D ale może to co zakupiłaś pomoże ;) jakie tam może napewno :) widze że już plany na spalanie tłuszczyku pięknie się malują ;) gdybym ja miała jakiś czas w roku akademickim wolnym a te studia to jedna wielka sesja :x
-
A ja nigdy nie próbowałam tabletek, zawsze jakieś tam herbatki co najwyżej...
Z resztą wiara czyni cuda, więc ja wierzę, że mi pomoże :D A przynajmniej zmobilizuje mnie do diety i ćwiczeń, bo samo łykanie to wiadomo, że niczego nie da! Taka naiwna to ja nie jestem! Ale połączenie wszystkich czterech dostępnych środków, czyli diety, ćwiczeń, suplementów i dbania o ciało "z zewnątrz" (kremy, zimne prysznice itp.) powinno dać pozytywne rezultaty. I tego się trzymam!
Poza tym kupiłam dość okazyjnie, za miesięczną kurację zapłaciłam niewiele więcej niż za 10-ciodniową.
Dziś mam zły dzień. Zarówno pod względem twórczym jak i dietkowym.
Zjadłam... no same z resztą popatrzcie:
- 2 kromki chleba pszenno - żytniego z masłem i indykiem w ziołach,
- cappuccino,
- wynieniane już knedle (i te całe 600 kcal!),
- 1 michałek z choinki,
- fantasia z czekoladą,
- bułka na ciepło z piecyka z szynką, ketchupem i żółtym serem.
Teraz popijam zieloną herbatę (to 2 dziś).
Ja bym już chciała, żeby ten dzień się skończył :|
-
rewelacyjnie nie było ale też tragicznie nie ;)
a samopoczucie czemu niefajne :?: :(
-
No bo czuję taką twórczą nienoc. Wiem, że mam robotę, ale kompletnie mi ona nie idzie. Za cały dzień zrobiłam na prawdę mało w porównaniu do tego, co powinnam, a jeszcze się okazało, że jedno zadanie zamiast na środę ma być już na poniedziełek. To już w ogóle. Ale mniejsza z tym, przejdzie. Jutro będzie lepiej!
-
napewno będzie :!: autosugestia umie zdziałać cuda ;D powiedź sobie że dasz radę i zrobisz wszystko najlepiej głośno ;)
-
Przez chwilę nie mogłam zrozumieć czy mam głośno mówić, czy głośno robić :lol: :wink:
Plam jedzenia na jutro też mniej więcej jest, więc już teraz mówię, że będzie jutro ładnie :D
-
-
Trzymam za słowo że dzisiaj będzie ładnie.Dość podjadania słodyczy a szczególnie z choinki.Ja powoli zdejmuję pierniczki i cukierki z choinki ale daję dzieciom a sama nie biorę.
-