I co my teraz mamy napisać , hę :wink: ? Musisz wyrzucić płaszczyk :wink: :lol: bo i tak nikt Cię nie przekona :wink: Żartuję sobie rzecz jasna .Cytat:
a w plaszczu wygladam grubo a wy zawsze jestescie rozbrajajaco "szczere" wiec wam nie wierze
Dobrze, że nie był złośliwy i wystawił Ci porządne referencje.
Pewnie . Całe życie na diecie nie będziesz i prędzej czy później zjesz coś kalorycznego . Sumienie miej spokojne :D Zrobiłaś mi smaka i chyba dzisiaj kupię sobie BIG MILKA. Miłego dzionka :!:Cytat:
ale z drugiej strony nie moge sie tak katowac jak kiedys, bo znowu bedzie jojo