:lol: :lol: :lol:
hej hej
we dwe razniej witam na twoim watku tez cie bede spierac :)
Wersja do druku
:lol: :lol: :lol:
hej hej
we dwe razniej witam na twoim watku tez cie bede spierac :)
Hej hej co u ciebie daj znak życia że cie śnieg nie zasypał =D
Nie , nie ... u nas taki drobny pada śnieżek .
Coraz gorzej mi jest z tą dietą . Głodna niby nie jestem , no może czasami , ale źle się czuję . Gorzej mi się oddycha , brzuch mnie boli , nie dobrze mi . Co jest ? Niemożliwe , żeby od diety
eskeprtem nie jestem ale szczerze watpie ze od samej w sobie diety... moze cie jakies grypsko bierze albo inne dziadostwo? Albo moze jakie uczulenie na jakis produkt? nie mam pojecia co to moze byc...
kochana udaj sie do doktora jakiegos i od razu sie dowiedz co to bo lepiej wiedziec wczesniej co sie dzieje...
muah :*
Ale będę miała jutro przepyszny obiadek . Mama zrobiła pierś z kurczaczka z warzywkami na parze . Po prostu pycha - wiem , bo opchęłam pół godziny temu półtorej łyżki hihih :D
Mmmm!!!! Daj troche =) :]
Ja miałam miec jarzynową ale mame głowa bolała i nie miał kto zrobic (bo moich rzeczy nikt nie jada....) i chyba zrobi jutro placki :evil:
To sie chyba pierwszy raz wyłamie na rzecz tunczyka.... =)
Coś jest nie tak ... dziś zemdlałam w autobusie .... zrobiło mi się gorąco , zołądek mnie zaczął dziwnie boleć , nogi jak z waty , a potem pamietam tylko jak jakaś kobitka krzyczała o boże ta pani mdleje . Jakiś chłopaczek wziął mnie pod rekę i kazał usiąść . Do tej pory czuję się jakbym sobie ostro popiła . Coś jest nie tak .... tylko co ?
Aha , i moja aktualna waga to 74,8 ... Czyli 6 kilo schudłam w niecałe dwa tygodnie . Za szybko !!! Ale trzymam się diety , więc nie wiem o co chodzi
dziewczyno, mów mi szybko jaką dietę stosujesz i ile jesz! 6 kilo w dwa tygodnie to nie jest zdrowe!
Śniadanie : 6.30
2 kromki razowca z plasterkiem wędliny z indyka
II Śniadanie : 9.30
owoc
Przekąska : 12.30
jogurt z błonnikiem
Obiad :15.30
150g piersi z kurczaka z warzywami
Kolacja : 19.30
owoc i jogurt z błonnikiem