-
o moje ferie poegzaminacyjne zadbali juz wykładowcy i mam 2 tygodniową praktyke ..hihih ale to jest przyjemne...teraz to co przedemna juz mniej przyjemne:(
nokochana to bawwwwcie sie tam ...ui szalejcie:):):):):):):) tylko za duzo ciuchów nie bierz hihihih
o powiem Ci ze gratuluje gym i baseniku<brawo>:)
-
hej asq,
no moze na praktykach nie bedzie az tak zle :wink:
My dzis wyjezdzamy, no i oczywiscie wzielam ciuchow jak na dwa tygodnie;) choc zostaniemy tam 4 dni. Wogole to fajnie w srodku zimy pakowac letnie rzeczy.
Poza tym to potrzebne sa mi te wakacje, bo wczoraj mialam ciezki dzien na uczelni...mam wciaz przed soba spora walke z biurokracja o spora sume pieniedzy. Nic przyjemnego, ale miejmy nadzieje, ze efekt oplaci wysilek.
No nic tam, dzis wyjedzam i postaram sie o tym nie myslec az do przyjazdu.
O no i jeszcze dzis przed wyjazdem jedziemy zobaczyc kolejne mieszkanko :D
buziaki
-
no Hanus...to udanegooo wyjazdu:):) i czekam na zdjęcie:):):):):)
wiesz ja sie z praktyk ciesze...tylko juz mam dosc sesji.... :)
http://www.ulicafotograficzna.pl/fot...az%20030_b.jpg
-
hej asq:)
jak praktyki? no i wogole jak wszystko?
Moje wakacje byly super, ze az mi sie nie chcialo wracac. Oto link na fotki:
http://picasaweb.google.com/walter.p...sertHotSprings
Poza tym kupilismy juz mieszkanko!!! Ahhh jak sie ciesze:) Juz nie moge sie doczekac mojej wlasnej duzej szafy, no i wogole wszystkiego:)
Jesli chcesz rzucic okiem na fotki to zazraz podam link. Mieszkanie na zdjeciach jest jeszcze umeblowane przez starych wlascicieli, wiec bedzie wygladac inaczej jak beda w nim nasze meble (zwlaszcza sypialnia) No sama zobacz:
http://www.realtor.com/search/listin...&srcnt=7#Photo
-
nooo Hanuuuuus zdjecia cuuudne a w sukieneczce takiej czerwono bialej czy roznowa bialej wygladasz CUUUUDNIE!!! ..:0 i te widoczni ..klimaty ahhhh musiało byc fakntasico...
a jak otwieram link na mieszkanko nie ma zdjec albo gdzies mam jeszcze kliknac-ja ejstem tepa w angielskim hihiih:):)
ja praktyki skonczylam 5 dostalamm z Nich ale na uczleni dziwy juz naparwde wymiakam i juz marze o wakacjach...ehh...a jak dietka?:)
-
hej asq,
dzieki za komplemenciki:) Co do czerowonej sukienki to dzis rano obudzilam sie z okiem pod kolor mojej sukienki;) Tzn z czerwonym okiem, i jesli mi do jutra nie przejdzie to bede musiala isc do lekarza. Moja szefowa twierdzi ze toinfekcja zwana "rozowym okiem" i bez lekow na recepte sie nie obejdzie. No coz jutro zobaczymy. Szkoda tylko ze na basen nie bede mogla przez to isc. no ale coz.
a co nowego u Ciebie moja droga?
-
oooo ranyyyy to idz idz do lekarza bo po co sie z tym meczyc kochana:((((
no u mnie co...nowy semesrt sie zaczol a ja jeszcze starego nie skonczylam :P dietka jakosik idzie chociaz ostatnio mam ochote za czesto na slodkie musze sie z tym rozprawic ...a jak mieszkanko kochanaaaa????
-
witaj Haneczka :wink:
ehh świetna ta wycieczka, udała ci się, no i tak cieplutko ahh, pozostaje mi tylko wzdychać i zazdrościć hhyhy :wink:
no i gratuluje nowego mieszkanka, chociaż fotek sie nie doszukałam, to na pewno jest ładne, pierwszy etap- meblowanie,malowanie itp. chyba jest najlepszy :roll: przynajniej ja uwielbiam, dlatego już własnego też się nie mogę doczekać :wink:
pozdrawiam i życzę powodzenia :wink:
-
Jeszcze raz podsylam link do fotek naszego nowego gniazdka:)Troche dlugi...
http://www.realtor.com/search/listin...srcnt=2#Detail
Co do mojego oka to poszlam do mojego lekarza rodzinnego, ktory stwierdzil, ze to "rozowe oko" i dal mi krople antybiotykowe na 5 dni. Problem jest z tym ze nie wiem czy mi na 5 dni kropelek wystarczy, bo mam niewielkie doswaidczenie w zakraplaniu oczu (wlasnych oczu bo z cudzymi to mam spore doswiadczenie, pracowalam kiedys z chlopcem ktory mial kondycje oczu ktora wymagala zakraplania ich co kilka godzin) W moim przypadku polowa laduje na brwiach, powiekach lub policzkach...
Dolegliwosc jest bardziej "kosmetyczna" niz doskwierajaca i moje oczy wygladaja "pijacko";)
Co do slodyczy to asq ja doskonale Cie rozumie...zwlaszcza czekoladki, jesli sa w domu, to ja nawet nie probuje z soba walczyc. Jak mowi przyslowie jak nie mozesz pokonac przeciwnika to sie do niego dolacz :wink:
-
Hanus znow mi sie nie chce otworzyc link:((((((
no kochana przyslowie...hmm ooo nie dobre bo jaklbym sie do Niego stosowała to jzu bym wrocila do Swojej dawnej wagi hihihih:)
ojjj to dobrze ze masz juz krople do oczu...a to moze niech Ci maz zakrapia jak CI tak nie idzie z tym hihihih:):)
a jak tam na uczleni?:)
http://www.bized.co.uk/images/cappucino.jpg