jezu znow nauka...wrtrrrrrr
a waga sliczna...oj kochana idzie CI pieknie:)
Wersja do druku
jezu znow nauka...wrtrrrrrr
a waga sliczna...oj kochana idzie CI pieknie:)
wybaczcie ale tak źle sie czuje że nie dam rady Was dzisiaj odwiedzić zrobie to na dniach ;)
no to odpoczywaj kochana:)
ile bym dała za odpoczynek . . .
jednak szybciutko Was odwiedziłam :) teraz plusku i uczyć się naczyniówki bo mięśnie już prawie opanowałam ale zdjecia echhh tego nie będę komentować :roll:
mam nadzieje że zrealizuje swój dietkowy cel ;) 5 tyg do końca roku a 4kg mnie będzie oczywiscie w dół bardzo satysfakcjonować :D jakie tam satysfakcjonować będę w 7mym niebie :D
zapomiałam się pochwalić dalej trzymam się mocno postanowienia że nie jem do świąt słodyczy :D jak narazie od 16 dni się udaje :D
16 dni bez słodyczy 8) Da się tyle wytrzymać?Też o tym myślałam, żeby tak zrobić, ale niewiem czy i mnie to realne :roll:
Ucz się ucz:)
Dobranoc
pueknie:):):):):):):)
oby tak dalej szło bez słodyczy:)
milego dnia:)
myślałam Macy że sie nie da ;) ale jak sie chce to żaden problem :)
dzisiaj oleje korki z łaciny baba ma aspiracje bo nikt nie zdał kolosa :D ale nie mam siły i ta cholerna gorączka dlatego zostaje w domu i na basen też nie pójdę :twisted:
niedawno zjkadłam śniadanie pół grahamki ze zbożami + 1kromka razowca z jajkiem na twardo i odrobiną masmixa a teraz kawa 2w1 co narazie daje 368.2 kcal
do śniadania sie zmusiłąm bo kompletnie nie mam apetytu :roll:
teraz lece do łóżka i kuje dalej nóżkę bo jutro kolos i musze to jutro pięknie zdać :!:
zajrze tutaj później
czuje się fatalnie wziełąm "garść" farmakologicznych cudów techniki czytajcie lekarstw zobaczymy czy pomoże 8)
apetypu kompletnie nie mam babcia przyniosła jakieś kruche ciasto z jabłkami i bananami a mnie to już wogóle nie rusza jednak da się zyć bez słodyczy ;)
wracam biegusiem do łóżka ;)