Witaj słońce :)
Cieszę się, że idzie Ci dobrze na dietce :) i gratuluję 2,5 kilogramów mniej :)
Ja zważę się za tydzień :) a dokładnie w poniedziałek rano :):)
Buziackzi
Wersja do druku
Witaj słońce :)
Cieszę się, że idzie Ci dobrze na dietce :) i gratuluję 2,5 kilogramów mniej :)
Ja zważę się za tydzień :) a dokładnie w poniedziałek rano :):)
Buziackzi
chcebycchuda ja również mam zamiar wskoczyć na wagę w pn ;) obiecuje że jak znajdę dłuższą chwileczkę to Cię odwiedzę :)
buziaki =*
muszę się pochwalić wsiadłam na rowerek i spaliłam 300kcal ;) po wcześniejszym zaprogramowaniu swojego wzrostu wagi itp ;)
a teraz wracam do anatomii mam zamiar nauczyć się dzisiaj większej części ale tak mi się nie chce :roll: :twisted:
buziaki do jutra ;)
dzień doberek ;)
wstałam godz wcześniej i biore się za anatomie a potem lece na uczenie na głupie warsztaty testowe które zabierają tylko czas ...
oczywiście popi jam teraz kawusie :D
http://republika.pl/blog_na_10446/11162/tr/kawa5.jpg
Sunny ucz się ucz:)
Miłego dzionka:)
witam swoją rówieśniczkę, no prawie, bo ja przestanę być nastolatką w lutym ;)
ale mamy też podobną wagę i wzrost(jestem 2 cm niższa :P )
Bardzo dobre Ci idzie, a jescze bardziej podziwiam Cię za te chęci do nauki. Muszę i ja w końcu zacząć sie uczyć , bo obijam się od pazdziernika. Nie wiem kiedy w koncu przejrze jakies notatki, albo zajrze do ksiazki :? Niech ktos da mi kopa na rozped :lol: :P
MlodyAniolek ja chyba jednak rocznikowo jestem starsza :D przesyłam kopniaka do nauki ;) ja mam srednio 4 kolosy na tydz wiec innego jak uczenie sie wyjścia nie mam
właśnie wróciłam z uczelni i robie sobie amkaron pełnoziarnisty Fit z sosem do spagetti pudliszek, na śniadanko był serek danio jabłko z cynamonem mmm pychotka i biała kawa , potem surówka żydowska w takich pojemniczkach kupna jest na targach ;) i oczywiście moje kochane mandarysnki
obiecuje też pojeździc na rowerku chwile bo na basen na zajecia nie idę bo nie wyrobiłąbym sie z nauką
czas na podsumowanko ;) dzionej jak najbardziej na plus :!: :D
już 3ci dzionek nie jem słodyczy :D menu takie jak pisałam wcześniej było + kawa 2in1 ;) spaliłam 200kcal na rowerku szybkim tempem ;)
a tearz wracam do nauki bo mam jeszcze troche tego a już mam pół jednego kolosa na styczeń ;/ więc muszę to zdać :!:
jutro all day na uczelni pewnie wezme mandarynki jakiś soczek i grachamkę z czymś dobrym ;) jak wrócę ok 20 to wszytko napisze ;)
3majcie kciukaski ;)
no moze i tak, rocznikowo jesteś starsza,ale tak ogólnie to różnica wynosi niecałe pół roku :P
dietka idzie Ci świetnie :) tylko tak dalej :)
mmmm pyszny jest ten serek danio jabłko z cynamonem :lol: Chodzi mi po głowie od kilku dni, niewiem ile jeszcze wytrzymam bez niego:)
Pozdrawiam