Od dzis zaczynam znow juz po raz nasty moja diete.. Tym razem wierze jednak ze mi sie uda dotrwac do konca i nie polec w polowie lubi nie ulec jakies pokusie!!! Sprobuje zastosowac dietke 1000kcl i do tego cwiczonka!! Mam nadzieje ze jakas kochana osobka do mnei dolaczy abysmy razem mogly zaczac walczyc z tluszczykiem Bo jakby na to nie patrzec jestem w kalsie maturalnej a iec czeka mnie jedna z najwazniejszych imprez w zyciu STUDNIOWKA i teraz nie wiem czy sie z tego powodu cieszyc czy plakac??hmmm ;p Mam nadzieje ze patzrac w lusterko przed 100-owka bede miala szeroko usmiechnieta mordke No to 3 2 1 START!!!
Zakładki