-
Athshe - nie dowiem sie tego bo nie wlaze jutro na malpe !! nie chce sobie zepsuc weekendu
NIE I KONIEC
Dorcia - no ja wiem ze to latwe wszystko nie jest... Ale zobacz ile ty masz do konca a ile ja... I ta dC - tyle kasy, tyle wyrzeczen Kasia chudzienka taka a leci jej jak z bata strzelil a ja? Moze moim powolaniem jest byc GRUBASEM
Piatek....
A ja jak widac na zalaczonym obrazku tylko i wylacznie narzekam
I narzekac bede bo myslalam ze sie poplacze....
Jedyne pocieszenie ze wczoraj do zupki wieczornej zapomnialam dodac otrebow i rano mialam male "problemy" No ale w koncu poszlo = wiec,,,, wiec zadne pocieszenie
Q.....A no !!!!
Mam dola - nie chce mi sie pisac JESTEM WCIEKLA
i taka pewnie pozostane....
-
Przesadzasz, będzie dobrze.
A nie waż się, a co tam. Jak zważysz się za kilka dni, to przezyjesz szok :D
-
MAM TAKA WIELKA NADZIEJE NA TO ZE NAWET NIE MASZ POJECIA :( :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
-
Marta dlaczego masz doła?
Że waga stoi od wczoraj?
Musisz być cierpliwa bo na dc szybko woda leci a potem tłuszcz.
Komórka tłuszczowa nie lubi jak się ja gubi i dlatego stawia opory.
ale spokojnie staniesz za kilka dni na wadze i sie ucieszysz jak ładnie poszła w dół.
Usmiechnij się
-
Marta, chowaj france do szafy i wyciągaj raz w tygodniu, a wtedy będziesz miała nagrodę w postaci nizszego wskaźniczka :lol: :lol: :lol: a tak łapiesz tylko doła :lol: :lol: :lol:
-
Marta!
Przestań się ważyć codziennie!!!!!!!!!!!!
Na dC tak może być, że nie chudniesz a potem, jak poleci to szok!!!!!!!!!!
Zważ się dopiero w poniedziałek!
Ja też się przestałam ważyć, bo to nie ma sensu tak codziennie, zważę się dopiero w niedzielę rano :wink:
SCHUDNIESZ NA DC NA PEWNO!
Nie ma innej opcji!
Nie zawsze jest codzienny spadek wagi!
Poza tym w 1 tygodniu chudnie się od 2,5 do 3,5 kg, a przecież nie minął jeszcze tydzień a Ty masz minus 2,1 kilosa na liczniku, więc jest DOBRZE!!!!
Kup sobie TEST KETONOWY i sprawdź, czy masz KETOZĘ! bo nie powinnaś już czuć takiego głodu ....
Trzymaj się dzielnie i nie wymiękaj!!!
:wink:
-
Oskubanku - mam nadzieje ze masz racje
No dolka mam nieziemskiego - myslalam ze bedzie jakos regularniej, szybciej spadalo....
a tu lipa... :(
Dorcia - nie potrafie - dzis moze by mi sie nawet udalo nie zwazyc - no ale studniowka to musialam
Postaram sie dopiero w poniedzialek :(
Kaski - mam test ketonowy
nie mam ketozy :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Moze ja po prostu na niczym nie schudne?? NIGDY??? A te 55 to jakies kpiny albo mrzonki...
Postaram, sie zwazyc dopiero w poniedzialek - ale cos czuje ze przez caly weekend bede sie dolowac
Ty czujesz sie dzis mniejsza
Ja sie czuje wielka i ociezala - twarz mam opuchnieta- brzuch duzy - a nie ma mowy o @ ani o niczym takim :cry: :cry: :cry: :cry:
-
to może postaraj sie za tydzień - w piatek :lol: :lol: :lol: :lol: wynieś wagę do sąsiadów albo do piwnicy...na pewno nie będzie Cię kusila, jak nie będzie pod ręką, a do piwnicy to sie nigdy nikomu nie chce chodzić :lol: :wink:
-
Marta ja wiem co mówię.
Bo ba dc byłam raz ale podwójnie i schudłam 17kg.
Ale nie ważyłam się codziennie.
Konsultantka mi odradziła bo mogłabym wpaść doła.
A tak raz na tydzień się ważyłam i miłe było zaskoczenie.
Kup sobie ten test co mówi Kasia Cz.
Bo jak się ma ketozę to się głodu nie ma.
A może za mało pijesz....
Trzymaj się
-
Dorka - no nie dam rady raz w tygodniu - postaram sie na razie co 3 dni ok??
Kasiu O. - 17 kg -- matko.... moje marzenie...........
Test mam
Ketozy nie :( :(
Pije 4 razy wiecej niz w moim normalnym przecietnym zyciu
CZY JA COS NIE TAK ROBIE????????????????????????????