Strona 1 z 302 1 2 3 11 51 101 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 3018

Wątek: Cel 43 kg MNIEJ Uffff zostało 18 kg do porzucenia WSPARCIA

  1. #1
    Awatar Majussia
    Majussia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    05-12-2007
    Mieszka w
    Gießen
    Posty
    14,433

    Domyślnie Cel 43 kg MNIEJ Uffff zostało 18 kg do porzucenia WSPARCIA

    Witam serdecznie. Zainspirowana niektorymi forumowiczkami postanowilam zalozyc sobie taki moj kochany pamietniczek w ktorym w miare mozliwosci bede sobie co nieco zapisywala. Pewnie nie zawsze bedzie to madre lub dietetyczne, ale sobie po prostu bedzie
    No wiec tak: Mam na imie Maja - znaczy marta ale nikt mnie tak juz od lat nie nazywa. Mam 26 lat. Studiuje w Niemczech na Ortopedii Experymentalnej. Robie tzw doktorat niestety...
    Od lat zmagam sie z za duza iloscia cialka tu i owdzie. Odkad pamietam zawsze bylam na jakiejsc cud diecie. Niestety najczesciej bez wielkich rezultatow.
    W maju 2005 chcialam ubrac sie na imprezke. Ohhh pamietam to... byl pierwszy cieply dzien i wykopalam z szafy wszystkie fajne ciuszki i SZOK - w nic nie weszlam
    Poszlam na imprezke w ciuchach mamy a dol mialam po prostu niesamowity.
    Nastepnego dnia odwazylam sie i po latach nie stania stanelam.... Na wadze oczywiscie i o malo z niej nie spadlam 96 kg...
    Bylo mi zle. Postanowilam cos z tym zrobic!!
    Znalazlam dietetyka internetowego ktory od tamtej pory codziennie byl ze mna przez nastepne 3 miesiace (godzinne rozmowy na GG naprawde duzo mnie nauczyly.)
    Ustalilsmy diete cos pomiedzy Montignackiem a moimi wlasnymi pomyslami. Do zego wspieralam sie ziolowymi srodkami przyspieszajacymi palenie tkanki.
    W maju 2006 bylam z siebie naprawde dumna . Waga ukazala 73 kg -- hip hip hurra. 23 poszly sobie... Mialam nadzeije ze nigdy nie wroca niestey mylilam sie.
    W sierpniu 2006 wyszlam za maz i zaczely sie schody... Moj maz (2 metry wzrostu i 65 kg) ma taka niedowage ze musialam mu porzadnie gotowac NIESTETY... sama tez wcale nie stronilam od takiego zarelka... Zaowocowalo to waga 85 kg. Uhhhhh
    Znow ostro sie za siebie wzielam ... w maju 2007 - dieta kopenhadzka, potem oczyszajaca letnia. Potem wymyslana razem z mama. Same ukladalysmy menu mieszalysmy wszystkie diety. Po 2 miesiacach ja schudlam 7kg i wazylam 78 Mama trzyma sie do dzis i ma na koncie ok 20 na minus.
    Ja zaczelam starac sie dostac na studia i jakos tak w glowie ciagle mialam tyle masz stresow tyle wyrzeczen pozwol sobie nalezy ci sie.
    Do tego nie mialam czasu gotowac wiec z mezulkiem a to pizza a to mcdonald a to restauracja, same najgorsze rzeczy,. ale przeciez nalezalo mi sie!!! uhhh glupia baba!!!!!
    Teraz jestem w tych moich ukochanych niemczech. Staram sie nie jesc po niemiecku bo to jest po prosty zabojstwo. Dupsko moje to juz nie 3 ale 4 lub 5 drzwiowa szafa...
    Nie mam u wagi wiec nawet nie wiem ile waze. Suwaczek ustawilam tak na oko. Chociaz przed wyjazdem z polski (1,5 miesiaca temu)wazylam mniej niz 86 a teraz jakby sie czuje lzejsza bo w niemczech naprawde bardzo sie pilnuje.
    No ale wole go ustawic za wysoko niz za nisko i gdy kupie wage moze bede milo zaskoczona.
    Bede sie starala pisac tu mniej wiecej co zjadlam , byc szczera...
    Moze ktos bedze mial ochotke tu czasem zagladnac...
    Moze mnie powspierac ... Doradzic , a czasem skrytykowac i opier.....
    No to ZACZYNAMY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    ZAPRASZAM
    "W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
    21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  2. #2
    Awatar Majussia
    Majussia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    05-12-2007
    Mieszka w
    Gießen
    Posty
    14,433

    Domyślnie

    No wiec tytulem wstepu juz bylo to teraz czas na male sprawozdanie. W tym tygodniu w pracy jak tylko mialam czas wchodzilam sobie io czytalam forum. Glownie watek Kasi Cz. ktora serdecznie pozdrawiam (moze nawet tu kiedys zajrzysz kochana kasiu...)
    W kazdym badz razie strasznie mnie to babsko zainspirowalo. i pomyslalam ... Kurcze jak ktos by mnie tak wspieral ja ja te jej kochane kobitki naokolo to przeciez ja tez potrafie tez moge tez dam rade
    No i jestem. W tym tygodniu bylo malo grzechow ale byly.
    Nie jestem na okreslonej diecie tylko staram sie jesc 5 malych posilkow o w miare rownych porach i jak najmniej weglowodankow.
    No wiec dzis:
    2 kawki z mleczkiem 1,5% (pewnie tluste ale nie nawidze 0% i 0,5%) nie i koniec!!
    Za to nie slodze a to juz cos bo kiedys slodzilam ale od 4 lat nie slodze i jestem z siebie dumna.
    3 kromki ciemnego chleba tostowego (wiem ze on tylko udaje ciemny, musze nad tym popracowac) z 1 lyzeczka philadelphia light i pol kabanoska.
    Gruszka.
    Moze nie najgorzej ??
    "W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
    21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  3. #3
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Kreta droge rpzeszlac. Gubilas wage, znowu tylas....Baaaa,jak wiekszosc z nas. Musimy sie pilnowac.Chyba kazda z nas o tym wie.Tylko szkoda ze czasami zapominamy o tym,zeby zawsze sie zdrowo odzywiac i cwicyzc....
    Trzymam za Twoje rozsadne podejscie do jedzenia i cwiczenia?,(przewidujesz ruch).
    Pozdrawiam cieplo.
    Tusiaczek.

  4. #4
    Awatar Majussia
    Majussia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    05-12-2007
    Mieszka w
    Gießen
    Posty
    14,433

    Domyślnie

    Hej Tusiaczku!
    Ciesze sie ze do mnie zagladnelas...
    Strasznie sie rozczulilam bo kiedys mialam strasznie bliska przyjaciolke Tysie... Ciekawe co u niej??
    Przewiduje cwiczenia ale pewnie w nie jakis gigantycznych ilosciach, nie pozwala na to 10,11 godzin w labie. Ale chodze na basen i chce sobie kupic maszynke do cwiczen na wieczory.
    O widze ze od podobnej wagi startowalas _(mam przynajmniej taka nadzieje bo nadal nie wiem ile waze tak naprawde!!)
    I ci pieknie idzie!! Obys mogla mi cos takiego za jakis czas powiedziec
    Dzis mam okres. Czuje sie fatalistycznie. Pogoda u nas straszna, niby cieplo ale raz swieci slonce a za cwile taka wichura z taka ulewa i tak w kolko. Cisnienie skacze jak oszalale...
    Niech mnie ktos przytuli
    "W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
    21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  5. #5
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Przytulam wirtualnie). Nie smutaj sie.Usmiechnij sie.
    Ty rowniez ladnie zgubilas wage i postaraj sie dalej to robic. Najlepsza metoda malymi kroczkami. Skuteczna).
    Ja tez probowalam cwicyzc w domu,ale po pewnym czasie sie nudzisz.Zdecydowanie wole cwiczyc na silwoni ,badz w grupie na aerobiku.
    Pozdrawiam cieplo.
    Tusiaczek.

  6. #6
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Witaj Kochana :P

    Musiałam do Ciebie zajrzeć, taka jestem

    Podziwiam Cię za czytanie mojego tasiemcowego wątku! Naprawdę należy Ci się wielki szacunek, bo jest tego bardzo dużo, ale to kawałek mojego życia i rzeczywiście miałam duże wsparcie, ale też i staram się dawać z siebie, jak najwięcej :P

    ... dlatego trzymam za Ciebie bardzo mocno kciuki, choć teraz jestem znowu na zakręcie i akurat rzadziej odwiedzam forum ...

    Pozdrawiam sobotnio i życzę tylko i wyłącznie sukcesów na dietkowym i ćwiczeniowym forum



  7. #7
    Awatar Majussia
    Majussia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    05-12-2007
    Mieszka w
    Gießen
    Posty
    14,433

    Domyślnie

    Kasiu Cz. Strasznie sie ciesze ze mimo swoich zawirowan mialas chwilke aby do mnie wkosczyc. Dziekuje ci za to z calego serca...
    Tak bardzo chcialam sobie tu pisikowac codziennie, przeciez to obiecalam? Ale klops, w pracy czasu coraz mniej, wiec tylko czasem tu sobie wpadne i poczytam, w domu jestem pozno i nie mam na nic sil.
    A do tego
    uHHHHHHHH Kupilam ta waga nieszczesna. O JA NAWINA O JA GLUPIUTKA!!!
    86 kg- marzycielka i jeszcze marzylam ze jak sie zwaze to okarze sie mniej
    Uhhhh 88 KG dziewczynki - cale 88 !! nawet bylo z kawalie, no ale ten kawalek to juz zgubilam.
    W kazdym badz razie musze zmienic suwaczek i t bynajmniej nie w ta strne w ktora chcialam.
    Dietetkowo dobrze w tym tygodniu chociaz mialam takk zabiegany czas, ze nie mialam czasu na regularne posilki a to przy moim cielsku bardzo niedobrze.
    Grzeszki ´- a tak byl marcepanek w tym tygodniu
    No i w czoraj w pracy na christmas party zamowili pizze i zjadlam 3 kawalki .
    Ale ciasto bylo bardzo cieniutkie, byly na niej brokuly wiec moze nie tak najgorzej.
    Caly dzien do pizzy nic nie jadlam a po pizzy zjadlam tylko 1/4 glowke salaty.
    Wiec powedzmy ze tydzien NIE BBYL NAJGORSZY BUZIAKI
    "W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
    21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  8. #8
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Pewnie, że nie był najgorszy Pizza to jeszcze nie tragedia, zwłaszcza, że oprócz niej właściwie już nic nie jadłaś

    Brak czasu dotyczy nas wszystkich, ja też mam go coraz mniej i nie piszę już tak dużo na forum, jak kiedyś, ale staram się być codziennie :P

    Skoro już teraz wiesz, ile dokładnie ważysz, to do dzieła!

    Trzeba się rozprawić z nadbagażem

    Miłego weekendu



  9. #9
    Awatar Majussia
    Majussia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    05-12-2007
    Mieszka w
    Gießen
    Posty
    14,433

    Domyślnie

    Kasiulku dziekuje Ci strasznie!!
    No po prostu jak zobaczylam te 88 to spadlam z wagii... Ale nic to to bylo tydzien temu a dzis sie wazylam iiiiiiiiiiii 86,9 . No niestety 900 ale juz 6 zobaczylam. Co prawda po 8 ale zawsze 6
    O hhhhhh dzis nie bedzie dobry dzien - wczoraj zjadlam chyba nieswieza rybe, strasznie sie strulam i dzis jeszcze czuje cos nie tak. Pije tylko wode.
    Starsznie mi niedobrze
    "W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
    21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  10. #10
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Oj, współczuję
    Mam nadzieję, że ta niestrawność szybko Ci minie

    I gratuluję spadku wagi To zawsze bardzo cieszy



Strona 1 z 302 1 2 3 11 51 101 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •