-
:arrow: caroline -tak od razu fjniej sie czuje jak cialeczko troche opalone :D :D :D
:arrow: asia- wiem ze solarium jest bardzo niezrowe dla skory. sama jestem przeciwniczka solarium, ale weiesz raz na kilka miesiec mozna sobie na to pozwolic.a szczegolnie w zimie.Mi berdzo dlega brak sloneczka... :( [/color]
A dzis sniadanko pozywne - angielskie- jajeczko sadzone,frankfurterka, kromka razowca,kawa..yammi - duzo ale potem poszlam pierwszy raz na fitnes :!: :!: :!:
Jezdzilam na rowerku 25 min- 125kcal spalonych :D :D :D
drugie sniadanko: jogurcik
obiad: zupka pomidorowa,kotlet z piersi kurczaka,surowki. [/color]
-
no no raz na kilka miesiecy tak ale jak ja niekeidy widze te pracowniczki tego solarium ktore sa az pomaranczowe bleeee
no a jedoznko dzis ladne..a jak bylo na fitnessku?:)
-
Hej Bunny :) Ooooooo jak karnet wykupiony to będziesz śmigać na ten fitness codziennie :D Uwielbiam solarium, zawsze mi się tam samopoczucie poprawia :D
Co jak co, ale opalanie natryskowe nie ma sobie równych. Gdybym mogła to chodziłabym co tydzień :roll:
Dobrej nocy Bunny :)
-
Hej Dziewczyny :D
Oczywiscie na FITESIE bylo super :D Czulam sie bardzo fajnie, tak rzesko, swiezo i bylam naladowala energia!!! :) hehe
No i oczywiscie bede smigac codziennie. Dzis ide wieczorkiem. Moze na jakies zajecia grupowe.B ardzo sie ciesze ze sie w koncu zdecydwalam.
NO I MAM NADZIEJE ZE DIETKA TEZ TERAZ POJDZIE LEPIEJ. PRZE WSPARCIU CWICZEN ZACZNIE MOZE SZBCIEJ SPADAC 8)
-
codziennie kotekbedziesz chodzic?:)
suuuper tak sie ciesze ze energia jest:)
-
Bunny wow!! Podziwiam, że się zmobilizowałaś do ćwiczeń, masz karnet i biegasz na zajęcia :) Sama bym tak chciała!! No i to solarium...mmm, chyba też z dwa razy po 5 minut się wybiorę bo wyglądam jak córka młynarza...ostatnio byłam na solarium chyba z osiem lat temu :wink:
Wróciłam po krótkiej przerwie, mam nadzieję, że na dłużej :)
Cieszę się, że u Ciebie ok!
-
:arrow: asq -tak chciałabym chodzic codziennie ale nie wiem czy dam rade :wink:
:arrow: yagnah -[color=blue] ja tez nie moge uwierzyc w to ze w końcu sie zmobilizowałam- a nawetpowiem wiecej - podpisałam umowę na rok !!! Niezle co- sama siebie nie poznaję :)
A dzis dziewczyny było super: poprosiłam trenera zeby mi pokazał jak i co cwiczyć na siłowni - i było super - zrobił mi godzinny trenin, asystował przy wszytskich cwiczeniach, mogłam go pytać o odzywianie, cwiczenia itd... No ale powiem tak: JUTRO CHYBA NIE WSTANE..Na bank bede miec zajebiste zakwasy!!!
A potem poszłam jeszcze na pół godziny cwiczen- salsa :)
A..potem jeszcze wybrałam sie na zakupy. Kupiłam spodenki na fitnes, 2 koszulki , 4 pary majtek i biustonosz...yammi :)
Jestem zdechła...ide spac.Dobranoc kochane[/b]
-
Bunny jak suuuuuuuuuuper :twisted: Ale pamiętasz, że masz na mnie czekać, nie? :P
Jak to na rok? :shock: Karnet masz na rok? :shock: Zaszalałaś :twisted:
Salsa mniaaaaaaaami, zakupy mniaaaaaaaami, zakwasy rulez! :P :twisted:
Śpij dobrze :)
-
no to faktycznie 1.5 h wycisk miałas....ale super:):):):):): zakwasy beda ale wiesz jak sa to wiadomo ze sie cwiczylo:p hihihih
milego dnia kotek:)
http://www.strykowski.net/bulgaria/p...garia_2732.jpg
-
:arrow: łazanka - karnet mam na miesiąc - tzn. muszę co miesiąc opłacać fitnes, ale umowę z fitnesclubem mam na rok - czyli zobowiązałam się do płacenia przez rok. Pojechałam po bandzie co? :wink:
:arrow: asq - no wycisk niezły. Ale super sie czułam po cwiczeniach i dzis tez :) Oczywiscie wieczorkiem tez lece :)
No a teraz powiem wam, ze czuje każdy mięsień, który był cwiczony wczoraj na treningu. Niestety, jak sie spodziewałam - mam zakwasy. No ale coś za coś :) hehe :)
Miłego dnia
http://piwnica.e-reda.pl/k1.jpg