Wątek: POświąteczna dietka Martyyyy =*

witam witam witam moje kochane/ni jak to na święta bywa obżarstwo obżarstwo i jeszcze raz obżarstwo i w moim przypadku :P ALE TO MUSI SIĘ WRESZCIE SKOŃCZYĆ !!! tym bardziej, ze zbliża się sylester !! więc do dzieła dodam na wstępie, że bardzo wierze w swój sukces jestem zdeterminowana !! choć liczę też na wasze wsparcie ... wszelkie sugesstie będą z pewnościa dobrze przyjętę !


więc zaczynamy od jutra !!

a dzisiaj wstępne dane

wiek :17
wzrost : 171
waga: 64
cel: 55

mam wiele fotek (ale przyznam kochani, ze nie wiem jak wstawić ) bardzo proszę o pomoc [/img]

witaj na forum

no wiec wejdz sobie na stronke [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] załaduj zdjatka i linka wklej do notki i tym sposobem zoabczymy Twoja oSobke

a jaka dietka?1200?

Witaj wśród nas

dziekuję za miłe przyjęcie :*


hmm... w zasadzie zależy mi na efektach ale nie za szybkich ... może 1200 kcal?
tak, chyba będzie najlepiej ....
do tego ćwiczenia ...
no i otręby obowiązkowo !! to przy nich dostrzegłam najlepsze efety

i mam problem NIE ZNAM DOBRZE ANGIELSKIEGO !! nie moge sobie poradzic w tym imageshack.com pomocy



pozdrawiam

no 1200 i ruch to najlepsza rada no i tak jak piszesz wolne chudniecie jest lepsze.... skuteczniejsze...trwalsze

wchodzisz na ta stronke [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ->bedziesz miec tak przegladaj-wybierasz zdjecie i naciskasz HOST IT i to sie zaladuje i wyjda linki ze zdj i je wklejtutaj:P

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

MASAKRA !!! musze schudnąć !!


Dzisiaj zjadłam:
-1 marchewkę
-2płaty śledziowe
-zieloną herbatke
-stołową łyżkę otrąb
jest 12:22 potem dopisze resztę

bussiak =*

nie przesadzaj ze masakra...bo jest dobrze-chudzinka z Ciebie...a wiadomo ze kaZda z Nas dazy do idealu:0 hehehe

jedoznko ładniutko...a cwiczonka jakies przewidujesz
?

na obiadek
-kubek barszczu
-szprotki z puszeczki 200g
-kromka chleba

na kolacje
- 3 marchewki


ćwiczenia hmm... od lutego bede chodzila na aerobik ale do tego czasu bede robic brzuchy itp :P jeszcze nie mam konkretnego planu ... pozdrowionka

nooo łądniutko...a liczysz kalorie czy jak

w zasadzie to dokladnie nie liczę, to jest tak bardziej na wyczucie :P ale staram sie zmieścic w granicach