Ja tez robię W. śniadania do pracy.. :roll: :wink: i czasem sama sie na siebie wkurzam ze przeciez mógłby sam zrobić sobie.. :lol: i tez od jakiegoś czasu jestem na etapie wprowadzania więcej obowiązków dla niego, a nie tylko ze dom to moja sprawa.. :lol: tylko ze on to sie buntuje trochę na te moje zmiany hehe, ale trzeba być twardym :lol:
Gosiu ale się napracowałas w sobote!!! pozdrawiam Cię goraco