Kochana!!
MI sie tu dzisiaj zycie rpzwrocilo jezeli chodzi o dietkowanie! chce i wierze ze moge! wiem ze to zrobie!! i juz nie uciekam!! po prostu nie!! oooo jak mi sie chce oidchudzac
mam teraz ferie , 2 tygodnie na rozruszanie diety i troche cwiczonek ale suuuuper no juz wybiore sobie rurki jakie sobie kupie niedlugo takie piekne rozmiar po prostu minimallny ale laska bede:P
sory ze tak gadam chaotycznie ale chce i wierze ze mie sie uda!!
CO dizisaj zezarlam :
Activia: 123,75
sos pieczeniowy jasny: ok 63 kcal
bulion: ok 10 kcal
ryba, mintaj(chyba :P):a nawet jakby miala z 300 g to gdzies: 216 kcal (72/100g)
mandarynka: ok 102 kcal
a dodam ze 100 kcal bo przypalilam warzywa na aptelni dzis i nie zjadlam łe:/ ale sprobowalam ze 4 fasolki chinskie...

To wychodzi 614,75?
eeeee, niemozliwe??
kurde...
to jeszcze 2 mandarynki dzis zjem i o 18 jablko.
102 + 102 + 171 =375
Razem 989,75

Myslicie ze dobre mam te ilosci kcal , iore z interii z tabel kalorycznych,.
cholera mandarynka 102 kcal:/ przeduzo.
jednak zarcie to tuczy...kazde.