Jem dla dwóch a nie za dwóch.. ;)

Aniu, widać dzidzia chce odpoczywać do 9:-)

Daj się maleństwu polenić, w końcu jak już wyjdzie na świat , będzie "nadrabiać" wylegiwanie się, a Ty razem z nim, więc korzystaj, korzystaj:)

Aniu dobrze że słuchasz lekarza :) Mam nadzieję, że alergia mniej cię będzie cisnąć kiedy lekarstwa zadziałają! Fajny ten postęp techniki że można na takie zdjęcie sobie popatrzeć ;)

Marta - jakoś mi głupio się lenic.. ale dziś dzień leniwy na maxa, po południu drzemka. Niestety alergia daje mi na wieczór znów popalić, mam tego wszystkiego serdecznie dosyc :(
no nic, pocieszam się truskawkami hehe :) wybitnie mi w tym roku smakują :) własnie mam przed sobą miseczkę :D miłego wieczoru

Najmaluszku - ja juz nic nie mówię na temat Twojej pracy i urlopu.. bo i tak grochem o ścianę na ten temat.. bo moje zdanie znasz i tyle.. :roll: :twisted:
Aneczko czekam na wieści po wizytach..

KasiuCz - w mojej też święta i chwała im za to hehe :D buziaczki

Margol - mnie to na maxa wkurza gdy firmy nie przestrzegają praw pracowniczych.. bez sensu.. poza tym uważam ze nie pójście na urlop powoduje ze pracownik jest przemęczony, zniechęcony itd.. dlatego też się cieszę ze u mnie jest z urlopami super poukładane :)
i też uważam ze Najmaluszek powinna zawalczyć..
a ja byczę się na całego.. szkoda tylko ze samopoczucie takie podłe :(
pozdrawiam

Syciu - lenimy się lenimy :) pozdrawiam :)

Alek - tak słucham lekarza, a alergią raz lepiej raz gorzej i to już i tak po lekach, bez nich chyba bym umarła :roll: :wink: co do techniki to rzeczywiście świetny bajer :)
jak my się rodzilismy to tak nie było.. :wink:
pozdrawiam Cię goraco

Niom - u mnie było tak, że pracowałam od poniedziałku do piątku, ale w weekendy miałam "prace domowe" i chodziłam na zajęcia, bo jeszcze wtedy studiowałam. Wytrzymałam 18 miesięcy. Pewnego dnia po prostu nie poszłam tam więcej :roll: I bardzo dobrze, bo pół roku dochodziłam do siebie :roll: A Najmaluszek powinien walczyć, bo jest teraz odpowiedzialna za dwie osoby :!:
A Ty odpoczywaj i leń się ile wlezie, bo później... :wink:
Dobrej nocki :D

Awi :) wpadam tylko życzyć Ci słodkich snów :) a do rowerka sie nie zmuszaj,jeśli źle Ci się oddycha :( To ma być przyjemność :) jeszcze przyjdzie czas na rowerkowanie :)

No i trzymaj kciuki jutro :) :) :)

I ja dzisiaj pojadłam truskawek :P :P co w połączeniu z dużą ilością kalafiora spowodowało niezłe wzdęcie mojego brzuszka :lol: :lol: :lol: :lol:

Dobrej nocy Aniu :)

http://www.zwani.com/graphics/good_n...dnight0001.gif

Witaj awi :D
Dziękuję Ci, że mnie odwiedzasz na moim wątku :D
Teraz będę bywać na forum bardzo rzadko, ale myślami jestem z Wami :D
A i czasem pewnie zajrzę :D
Cieszę się, że dobrze się czujesz w ciąży :) Pozdrów swojego Maluszka ode mnie :D

Witam sobotnio :)
zaglądnęłam na forum na chwilę, głównie po wieści u Najmaluszka i jej 10cm Maluszka :)
to od razu wpiszę się tutaj a na dłuższe forumkowanie na pewno potem znajdę czas :) w końcu siedzę uziemiona w domu hehe..
ale rano muszę iśc zrobić zakupy, w tym jakieś mięsko, bo lodówka pusta, a mam jeść dużo chudego mięsa. Od razu moze uda mi się kupić kalafiorka - i obiadek bym miała - kalafiorek i kotlet :D no i truskawy, jakieś jogurty.. muszę choć na chwilę wyjśc bo w domu wariuję :wink: niestety alergia całą noc znów dawała do wiwatu, wczoraj nie byłam jednak w stanie rowerkowac, ale dziś moze wsiądę.. a moze basen w końcu zaliczymy..? no nic zobaczę jak to wyjdzie.

Margol - odpoczywam odpoczywam, dzieki Madziu :) miłej soboty!

Marta - jak mnie tak juz całkiem zatka alergia to nie ma mowy o rowerku, ale jak jest w miarę, to spoko, mogę popedałować :)
a kciuki trzymam od rana!!! :) będzie dobrze :) pozdrawiam

KasiuCz - no to ja dziś planuję połączenie kalafiorka i truskawek hehe :D zobaczymy czy tez mnie tak wydmie :) buziaczki Kasiu, miłego dnia dnia!

Fruktelko - Maluszek pozdrowiony, miło ze tutaj zajrzałas :) i gratuluję 78 kg!! :) super :) oby tak dalej ładnie spadała Ci waga :) pozdrawiam

miłego dnia :)

Witaj Awi :) :) :) dziękuję za trzymanie kciuków.Przyda się dziś bardzo.Jejku, chciałabym już mieć ten cały FCE za sobą i pojechać wreszcie na ten wymarzony, choć krótki urlop.
No to wpadnę później, lub jutro bo dziś p południu idziemy na grilla do znajomych :) trochę oddechu sie przyda :)
Tez mam dziś truskawy :) znowu będzie koktajl :) Teść kupił całą reklamówkę, bo mu powiedziałam,że lubię :)

To zmykam :)

Aniu, a probowałaś Nosaller stosować.
Mojemu mężowi trochę pomaga.
A i kobietom w ciązy można go stosować.

miłego dnia.