Puk, puk...odezwij sie :(
Wersja do druku
Puk, puk...odezwij sie :(
Cześć,
Oj małe zaniedbanie z mojej strony spowodowane brakiem czasu (bobas i mąż) no ale juz zdaje relacje...
Widac moja dieta troche skutkuje bo... straciłam 1,5 kg w tak krótkim czasie :D
Ciesze sie niesamowicie.
Musze chyba zaczac cwiczyc brzuch chociaz po 5 brzuszków na poczatek bo normalnie widze ze zaczyna sie robic sflaczały :( mąż ostatnio mnie adoruje i sama nie wiem czy to, to ze zauwazył ze chce schudnac czy raczej cos nabroił i chce to atuszowac (????)
Ok ide teraz do was - daaaaawno mnie nie było trza nadrobic zaległosci :)
hej
to dobrze ze Cie bardziej adoruje,
kolejna motywacja:)
3maj się
Motywacja w mężczyźnie to jdna z najlepszych 8) - gdyby nie luby to nie wiem, czy bym czasami chodziła tyle do tej siłowni i hamowała z wieczornymi ucztami :roll:
Moj mezczyzna mowi, ze kocha mnie taka jaka jestem ale jak tylko zaczynam dietke, to sie zastanawia jak bede wygladac po :)
Milego dnia :*
Dziękuję za ciepłe słowa ....
Gratuluję tak ładnego chudnięcia, a brzuszki zacznij robić koniecznie, skóra i mięśnie to bardzo docenią i się odwdzięczą pięknym wyglądem :wink:
Miłej niedzieli życzę :)
gratuluje 1,5 kg :) to bardzo dobry wynik. I brzuchy jak najbardziej :). Do roboty!!! :).
No i ja gratuluję 1,5kg. :) Niestety u mnie już tak szybko nie leci... :roll: A z męża to bym się cieszyła, jak adoruje, to musi być strasznie fajne. :D Brzuszki dobry pomysł, też muszę się jakoś zmotywować do regularnych ćwiczeń... :roll: Jak tam kolejny dzień mija?? Przyjemnej niedzieli!!! :)
Mały w nosidełku oglada obrazy na scianie - długo to nie potrwa ale... kozystam z czasu :)
No wiec dietuje chyba ładnie, dzisiaj na sniadanko jogurt z płatkami, sok z czerwonych pomaranczy i oczywiscie cwiczenia na orbitreku :)
Pozdrawiam
Szkoda, ze tak rzadko jestes :( Milego dzionka i cwiczen na orbiterku
Wlasnie, czemu wszyscy pisza orbitrek jak jest prawidlowo orbiterek :?: :lol: