Mi tez widac kosci obojczykowe, i juz nie chce wiecej chudnac na gorze.
Szkoda ze nie mozna chudnac z wybranych partii ciala ..
fajnie by bylo ;]
Wersja do druku
Mi tez widac kosci obojczykowe, i juz nie chce wiecej chudnac na gorze.
Szkoda ze nie mozna chudnac z wybranych partii ciala ..
fajnie by bylo ;]
Dzisiaj:
-śniadanie
jejecznica z 2 jaj
kromka chleba
-w szkole
kilka kęsów grahamki
-obiad
pączek
pierogi
-podwieczroek
lód - ok.110 kcal.
Mirrah :arrow: mam nadzieje że masz racje..nie mam nic przeciwko mieśniom małym..ale chce zeby sie tłuszcz najpierw wypalił..
moniś :arrow: byłoby bombowo :D:D;D
a co to za paczus na obiadek??
noo ladnie ladnie :P
aa ten pączek :lol: domowy szczerze nie lubiałam i nie jadalam ale od roku już polubiłam. I zjadłam jednego. Moja ręka sięgała po drugiego ale sie nie dałam. ;) Dobry był. Nie żałuje. Choć może powinnam.
Dziś:
-śniadanie
niecałe 100g kiełbasy zwykłej podsmarzonej na patelni
łyżeczka musztardy
kromka chleba
-obiad
5 pierogów
i troszke frytek (te frytki to ze zwykłego łakomstwa. Dobre były jak nigdy ;))
o i kostka gorzkiej czeklady z orzechami
Na dziś tyle :D Pozdrawiam all :*
Dzisiaj:
śniadanie
kromka chleba
troszke masła
plasterek szynki
II śniadanie
jogurt
kostka gorzkiej czekolady z orzechami
obiad
schabowy
ziemniaki
surówka
Jak widać bez słodyczy nie moge sie obejść. Ale wliczam je w dzienny bilans.
Zrobiłam sobie na kartce A4 kalendarz i przykleje go sobie nad łużkiem. Będe zaznaczać udane dni i nieudane. Będzie moja motywacja jak bede wstawać rano by nie podjadać. Bede tam kreślić np. ile lodów tygodniowo moge jeść. Jako że to jest dobre i co roku ich jadałam dziennie kilka xD to jak zminimalizuje je do 3 tygodniowo to i tak dla mnie będzie sukces. A sałatki raz w tygodniu. Mam nadzieje że mi ten pomysł wypali i będe ładnie dietkować.
Powiedzcie mi dziewczyny co to za dieta MŻ ?? Tyle o niej słysze a ciągle nie wiem co to :roll:
heyka nie bylam tu u ciebie ale wlasnie postanowilam zagladnac;);)Widze ze ladnie dietkujesz jadlospisiki tez piekne;);)Fajnie ci idzie;)Jestesmy w tym samym wieku fajnie;);)Tylko ze ja waze o wiele wiece;/;/;/Jak chcesz to zagadaj na gadu:7123583;);)
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=74095
MŻ to znaczy mniej żreć :wink:
Ty chyba stosujesz wlasnia ta dietke, bo strasznie malo jesz ;]
A z tym kalendarzem to swietna sprawa ;]] bedziez bardzo Cie motywowal ;]
a w sobote to strasznie malusio zjadlas, nie bylas glodna wieczorkiem?
Dzisiaj:
śniadanie
kromka chleba
troszke masła
plasterek szynki (taki grubszy plasterek;))
w szkole
grahamka
obiad
gołąbki 200g
lód 300ml
W każdym razie zostało mi jeszcze niecałe 200 kcal do zjedzenia i myśle zjeść jeszcze marchewke.
Nowa :arrow: Siemka :D I dziękuje za pochwałe, ale zauważ że mam też duuużo wpadek. Napisze :) zawsze raźniej razem :)
Moniś :arrow: nom w takim razie tą dietke stosuje. Mało nie jadam, czasem jak jest coś za bardzo dobrego to kończe z opchanym brzuchem ;(
W sobote wyobraź sobie że nie byłam głodna. Jakoś tak mi sie nie chciało chyba przez to że ciągle byłam zajęta. Zjadłam śniadanko i poszłam trawke plewic w warzywkach. później obiad i ćiczyłam sobie serwowanie piłki siatkowej. Troche telewizora, ćwiczonka i coś jeszcze. Dzień zleciał szybciutko. :)
Kurcze, no pięknie mała pięknie ;) Też bym tak sobie chciała :( Ale tak serio Ci zazdroszczę. Żałuję, że nie mam tak silnej woli do mniejszej ilości jedzenia i w dodatku do ćwiczeń. Może byłabym już o jakieś 5-10kg szczuplejsza :?: