-
Dzis zaczynam
Dzis zaczynam
waga 126,400
wzrost 160
zjadlam dzis za 1300
jutro- cambrige i koniec. i pije pepsi light zeby przezyc. No i mam 36 lat, niedoczynnosc tarczycy, ale nawet z tym mozna schudnac, bo mi sie udawalo. :idea:
co do daty, ,zaczynam dizs, czyli 2 sierpnia 2004 roku. co ssie z datami pochrzanilo.
-
no to trzymaj się cieplutko i życze powodzenia
-
nova22 wierzę w Ciebie :D trochę samozaparcia i potem to już samo idzie, prawie z górki :lol:
pozdrawiam i trzymam kciuki aby Twoje zmagania okazały sie zwycieskie :D
-
:) Dzieki wszystkim dzis waga 124,200 rankiem, tak, ze nie jest zle. Zjadlam na razie za 300 kalorii. Nie mam dziewczyny wyboru, musze, musze i chce! :wink:
-
:lol: Jak czytam te wszystkie listy i ogloszenia i widze, ze sie babkom udaje to mi motywacja wzrasta! I to jest to o co mi chodzi! Jak mam motywacje - to mi sie udaje. Juz mi sie raz udalo schudnac 15 kg i zeszlam do wagi 104 kg ale potem zaczelam znow zrec i skoczylo. Najgorszy jest we mnie brak konsekwencji i niedotrzymywanie SOBIE slowa.
a siebie oklamywac to jest najgorsze dranstwo! najgorsze. To jest siebie lekcewazyc, nie szanowac, dobra - od dzis zaczynam siebie szanowac! Zaczynam szanowac swoje cialo!
-
-
Nova22
najważniejsze , że chcesz, :!: :!: :!: , mam za sobą już 20,5 kg i wierz mi lżejszy człowiek to człowiek szczęśliwszy. :!: :!: :!:
Nawet kompleksy powoli znikają :D
trzymaj się dzielnie, idź wytrale do celu, nie oglądaj się za siebie :D
Napewno sobie poradzisz :!:
Jest nas tu dużo i każda napewno chętnie ci pomoże gdy będziesz tego potrzebowała :D
Trzymam kciuki, powodzenia :D
-
Witaj Nova22!
Napewno Ci się uda, bo CHCIEĆ TO MÓC!
Trzymam kciuki za Ciebie
Buziaki
Ula
-
ja zaczynam dzisiaj 03.08.04. I zaczynam z podobnego pułapu jak ty 164 cm wzrostu i 129 kg. Zaczynałam kilka razy, ale za kazdym razem poddawałam się. Mam nadzieję że "widząc" jak wam się udaję tym razem mnie tez się uda. Trzymam kciuki za ciebie i siebie.
-
marakesz: Na pewno Ci się uda:))
-
marakesz! :P
Uda sie nam, a jak schudniemy ze 30 kilosow to sie umowimy na wodke, co ty na to?
-
wow Dziewczyny, ale będzie picie :mrgreen:
byle nie za dużo, bo alkohol to puste kalorie :wink:
-
Życzę powodzenia z całego serducha!
Pozdrawiam
-
No wiec dzis zjadlam za 1600 kalorii, spalilam 500, biorac pod uwage, ze moje spalanie podstawowe jest napewno co najmniej 1456, to mysle, ze nie przytyje.
pwiedzmy, ze dzis [b :roll: ]-300kalorii
na poczatek moze byc.[/b]
-
Schudniesz napewno :!: :!: :!:
Obecnie twoje spalanie podstawowe to około 2380 kalorii, więc utrzymując dostarczanie 1600 kalorii będziesz chudła :!:
Z ubytkiem wagi spalanie podstawowe będzie się obniżać , ale narazie nie musisz się tym martwić :D
Tak trzymaj :!: :D
Pozdrawiam cieplutko, miłego dnia :D
-
dzieki szane, ale wydaje mi sie jednak, ze moge miec nizsze spalanie ze wzgledu na ta tarczyce. Skutecznie obniza moj metabolizm i mam temperature ciala 35,8, w porywach 36,1. Mimo zazywania hormonow. :roll: dzieki za pamiec
-
no i dzis waga 125 rano
na razie zjadlam za 400 i ide zalatwiac sprawy rozne to cos spale
-
:lol: dobra! zjadlam 1036
spalilam cos kolo 500
jest 20, nic juz nie bede jesc. Ale sie czuje troche oslabiona.to nic, pewnie minie, cos mie serducho poblewa, po prostu jestem za gruba, fakt, organizm sie buntuje. ale w sumie te 1000 al, czy te 1500 sa do przezycia, trzeba sie tylko kontrolowac. Teraz sie wciagne, a jak pojde do pracy to mi bedzie nawet latwiej bo bede bardziej zajeta. 8) Pozdrowionka dal wszystkich.
-
Wczoraj siedzialam dlugo na kompie, trzeba sobie wyrabiac motywacje, zjadlam za 1500, dzis waga 124,800. Wiem, ze na razie woda mi zeszla i schodzi, ale spokojnie. Pomyslalam obie, ze jednak nie bede na razie dc stosowac, zawsze mam w odwodzie. tak jak jest teraz jest do wytrzymania na dluzszy czas, bo mozna jesc wszystko jak sie czlowiek trzyma w kaloriach.
Dzisiaj sie dobrze czulam, lepiej spalam, obudzilam sie w lepszym nastroju. Wciaz mam urlop, razem z moim mezulkiem:))) :wink:
-
:lol: No wiec trzymam sie trzymam sie, ,nie jem , sikam jak obledna. Wiem, ze woda schodzi. No i sprzatam to spalam. Trzymajcie za mnie kciuki! :shock:
Piierwsze trzy dni za mna hurrra!!!!
-
Gratuluję i trzymaj tak dalej!
A ja trzymam za Ciebie kciuki!
Buziaki
Ula
-
:? No dzis 1700 ale cwiczylam i spalilam ogolem za 500. Nie jest tragedia ale mogloby byc lepiej. Nie zalamuje sie, jutro zjem mniej!. :twisted:
-
Powodzenia :D Bedzie dobrze,jednego dnia wiekszy kroczek, drugiego mniejszy ale wazne , ze do przodu !!
Bede zerkac na opisy twoich zmagan :)
Pozdrawiam!
-
:) Witam, wiem, ze nie warto sie wazyc codziennie, ale ja sie waze, to mi dodaje na razie sil. Waga 124,200, najnizsza od tygodnia! Wim, ze glownie woda schodzi, ale jakis tam tluszcz pewnie tz. Dzisiaj zamierzam nie jesc tylko pic dzien wodnika tutaj dziewczyny nazywaja ten dzien. zazylam meridie, to mi pomoze. mam jeszcze meridie, zostala mi, zreszta lekarz mi wypisze jak bede chciala, ale nie chce za duzo jesc tego. No i mam ulfamil - to jest dobre, na kwasy zoladkowe - nie chce sie tak jesc. Dzis w sumie 5 dzien, to i tak duzo jak na mnie:)) Bo zwykle brak mi wytrwalosci. ale teraz juz wiem, ze nawet jak cos zgrzesze kalorycznie to potem moge odrobic. Wczoraj sie gimnastykowalam, ale jak wiecie gimnastyka w moim stanie, z taka otyloscia jest trudna, wiec na razie wymachy i sklony, zadnych podskokow. i tak mnie stawy w nogach bola. ale to nic, bedzie lepiej!
Chce w sierpniu schudnac choc do 12o, choc te 4 kilo. Trzymam te diete 1000-1500. zapisuje skrupulatnie. no i czytam wasze zapiski! 8) :lol: :lol: :lol:
-
No nie, skrupulatnosc op mnie powala!
Dobra, przyjme, ze mam spalanie podstawowe 2000 kal. Czyli jak zjem za 1500 to mam wtedy -500.
Jak pocwicze i spale cos, to mam wtedy dodatkowe kalorie spalone do chudniecia!
Jezeli powiedzmy mam spalic 8000 kal na 1 kg (podwyzszylam, zeby nie byl za malo), to jak dziennie bedzie -1000 kal to chudne kg na tydzien mniej wiecej, Hm, to nie jest zle. Wiem, ze szybciej sie nie oplaca, bo na DC schudlam kiedys ladnie 15 a przybylo mi potem 20, ale to bylo bez leczenia hormonami. A lekarka mi powiedziala, ze sie odchudzac mozna jak tarczyca jest w porzadku, bo inaczej efekty sa mizerne. Teraz mam lepiej z hormonami, bo mialam straszliwa niedoczynnosc (20 razy przekroczona norma w hormonach). Ale w sumie musze sobie zrobic badania, bo dawno nie robilam. Nie mialam czasu i checi przez te chorobe ojca. :cry:
-
:lol: No wiec udalo mi sie! Dzis tez!
Zjadlam ponizej 1500
spalilam za 500
czyli mam -1000
Natomiast - moge powiedziec - meridia na mnie nie dziala - chce mi sie jesc jeszcze bardziej!Co prawda mam podwyzszony metabolizm i poce sie jak mysz, kolatania serca, bole glowy, ale jesc mi sie chce nadal!!!
Zostaje mi 1500, bede chudla, ,to wiem, nie ma sily, zebym nie chudla. Swiadczy o tym to, ze ciagle sikam:)))
Poza tym nie jestem az taka glodna, nie jestem wsciekla, poirytowana jak na DC, niskokaloryczne doprowadzaja mnie do szalu!!! Na razie dziewczynki :P
-
Witam świtkiem
Podaję ci dwie linki do sposobów obliczania , spalania dobowego,
Z tego co piszesz widzę, że troszkę się poplątałaś w tym liczeniu. To ci pomoże, oba sposoby dają praktycznie ten sam wynik (różnice są tak niewielkie że wybierzesz sobie łatwiejszy i będzie dobrze)
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=53000
http://ww1.dieta.pl/dietofWeek.asp?id=390
Też mam niedoczynność tarczycy i biorę non-stop leki, ale schudłam już sporo. Idzie wolniej niż zdrowym dziewczynom (ja potrzebuję do spalenia 1kg tłuszczu 9000 - 10000 kalorii) ale jestem chodzącym przykładem, że jest to wykonalne.
Tylko wymaga cierpliwości, a o nią czasem trudno :D
Udanego weekendu, omijaj lodówkę :wink:
Trzymam kciuki za twoje powodzenie :D :!: :!: :!:
-
:lol: hurra! dzis 123, 400 na wadze.
Nie, no spokojnie moje wyliczenia sa dobre. 123 razy 19 to jest wyjsciowe. To jest 2337 kal - spalanie wyjsciowe. A reszte moge dopalic:))
-
:lol: Poza tym znalazlam, ze od 3 dnia diety spalamy juz 25 procent tluszczu, 60 procent wody i reszta bialko. A po 12 dniu 60 procent tluszczu i reszta woda i bialko. Czyli praktycznie juz w pierwszym tygodniu odchudzania cos sie tam spala. :wink:
-
:) Czyli w sumie od 1 sierpnia 3 kg mniej
to jest to :) :D :) :shock: :wink: :wink: :)
-
nova22 no, no tylko się cieszyć ... idziesz jak burza :idea: :idea: :idea:
-
8) No na razie zjadlam 540, trzymam sie i pije.
-
Zatkało mnie :!:
Agatka
GRATULUJĘ
-
:lol: No dzieki szane, dzieki, ,wiem ze wiekszosc to woda, ale zawsze mniej na wadze, przynajmniej na poczatek 8)
a poza tym, dzis zjadlam tylko 1000 i nie jestem glodna. Chyba sie dopiero rozpedzam. i malo tego - spodobalo mi sie :wink: :!: :!: :!:
-
Agatko - ja również gratuluję!
Wiesz zdopingowałaś mnie, idzie Ci rewelacyjnie, trzymaj tak dalej!
Buziaki gorące
Ula
-
Dzieki Ula, dzieki :lol: :lol: :lol:
Jestem baaardzo zadowolona, zadnych podlych nastrojow :P Troche mnie ssie w zoladku, ale trudno, da sie wytrzymac.
Dzis waga 123, 300, czyli ciagle spada. To super.
Mimo tego, ,ze jestem psychologiem wole kontaktowac sie przez forum. Wole cisze, spokoj, to, ze decyduje sama o swoich poczynaniach. Nie lubie spedow, robienia czegos w grupie, w sumie, to jestem samotnikiem. To znaczy mam rodzine, prace, znajomych, ale do ludzi podchodze z dystansem :)
Moze dlatego, ze z nimi pracuje to na urlopie, w wolnych chwilach wole od nich odpoczac. Nadmiar wrazeni i emocji w ciagu calego roku. Tak sobie nieraz mysle, ze ta moja otylosc wynika tez z mojego zawodu , zbieram te wszystkie bole, ,wzruszenia, placze, rozpacz i smutek. I zdarza sie, ze przychodze do domu i je "zazeram". Wciaz sie ucze tego dystansu. Mysle, ze juz sie troche nauczylam wtedy, gdy moj ojciec umieral. A trwalo to naprawde dlugo. zobaczylam, ze tak naprawde musze dbac przedewszystkim o siebie, bo inaczej nie bede mogla pracowac. :roll:
No, na razie dziewczynki :lol: :lol: :lol:
-
:lol: No jest po prostu bajecznie, dzis trzymam sie do 1200!!!
super :shock: :shock: :) :) :) :o :o
-
8) czyli
zjadlam za 1200
spalanie podstawowe 2000
dopal 600
bilans -1400
Huurrrraaa :lol: :lol: :lol: :lol:
Dopisane pozniej
niestety dojadlam do 2000 :( :(
na minusie - 600tylko :twisted:
ale jutro ide do pracy, lekkie zdenerwowanie, niestety.
-
piękny bilans :idea: gratuluję :D
-
Agatko nie przejmuj się - i tak masz piękne wyniki!
Gratuluję i trzymaj tak dalej!
Ula