A tak wogóle Tusiu to po co ty się odchudzasz???
Ślicznie wyglądasz!!!!
A tak wogóle Tusiu to po co ty się odchudzasz???
Ślicznie wyglądasz!!!!
Tak sie przygladam tym zdjeciom co dzisiaj wrzucilas i musze powiedziec ze nie widac u Ciebie tych nadmiernych kilogramow. Wygladasz super! Gdybym nie znala Twego watku, wagi to nie wiedzialabym z czego Ty sie wlasciwie odchudzasz.. No ale jest jeszcze zawsze potrzeba psychiczna dopracowania swej sylwetki (mam na myli stan aby sie dobrze jeszcze ze soba psychicznie czuc), wiec rozumiem doskonale
Tussiu, jeśli mogę Cię prosić, nie zamawiaj na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ...
To nie są fachowcy ... znam sprawę od środka i wiem, że nie pomogą Ci w przypadku jakichś wątpliwości czy problemów w trakcie stosowania dC.
Robiłam tę dietę kilka razy, teraz też na niej jestem i ZAWSZE zamawiałam od konsultantki z prawdziwego zdarzenia, dietetyczki, która siedzi w tym od samego początku, czyli od ponad 11 lat.
Jest świetnym fachowcem, zawsze odpowiadała szybko na moje pytania dzwoniąc lub mailując :P
To Pani Teresa Jaskólska z Włocławka, zamów u niej, nie pożałujesz :P
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Gorąco Ci ją polecam!
Ceny wszędzie są takie same :P
A wypełnienie karty zdrowia jest KONIECZNE!
Wyglądasz ślicznie ... ale ja też się odchudzam, choć gruba nie jestem, więc Cię doskonale rozumiem
Bardzo ładnie wyglądasz Kurcze, też bym chciała być taka szczupła, bo ładna już jestem
OO jeszcze pare zdjec ktorych nie widzialam
sliczne..ale te z usmiechem czadowe!!!!!!!!!!!!
skoro uwazasz ze jeszcze musisz schudnac to oczywiscie chudnij a mi nie pozostaje nic innego jak trzymac zcałej sily za ciebie kciuki zeby sie udało...
moze wtedy na kazdym zdjeciu bedziesz sie usmiechac..w koncu bedziesz miala powód!!!!!
kiedy ja bede wyglądała tak ja ty??????
jestem dobrej mysli..i mam nadzieje ze juz niedlugo..za 27 kilogramów
przychylam się do wszystkich powyższych komplementów)
Witaj Tuśku kochany!!!
Wpadłam życzyć miłego popołudnia i dużó energii i siły do działania
Buźki!!!
Witajcie Forumki).
Dziekuje za tyle milych slow na temat zdjec. Milo slyszec. Uwierzcie,mam z czego sie odchudzac.Poza tym tak jak juli napisala,musze sie dobrze czuc ze soba....
Kasiu,dziekuje za namiary do konsultantki. Juz sie z nia skontaktowalam i zlozylam zamowienie. Jutro Pani wysyla mi diete. Zamowilam program 21 dniowy,( wybralam sobie rozne smaki). Co drugi dzien bede urozmaicala zupy/koktajle innymi produktami. Mam nadzieje ze wytrwam,choc szczerze powiedziawszy nie wiem kiedy rozpcozac diete. W najblizszym tygodniu mam 2 imprezy,a za 2 tygodnie z kolei mam 'zlote wesele', wiec sama nie wiem....Rozpoczac jak tylko przyjdzie,czy poczekac....No ale gdybym miala czekac to zaczelabym dopiero 27 kwietnia....Pozniej wekend majowy....Mozliwe ze wyjade do Pragi wiec suma sumarum czasu na DC praktycznie nie ma....
Coz,chyba po prostu zaczne jak tylko przyjdzie i bede sie starala trzymac scisla....Chyba jedno piwo nie popsuje wszystkiego....
Tak sie wogole zastanawiam co mam zrobic....Tak jak wspomnialam za 2 tygodnie mam 'zlote wesele' u chrzestnej. Jakis czas temu ciocia dzwonila i zapraszala mnie i mojego bylego narzeczonego na ta impreze. Z tym ze ona nic nie wiedziala wtedy ze sie rozstalismy i chyba nie wie do dnia dzisiejszego. Jakos nie cuzlam potrzeby dzwonienia po ciotkach i informowania ze sie rozstalam z narzeczonym. Z tego co wiem bedzie to spora impreza z muzyka, a wiec i tance. Zastanawiam sie czy isc sama,czy po prostu z kolega??. Jak sadzicie??. Czy wypada brac osobe towarzyszaca??. Z tego co wiem bedzie platne od talerzyka....Moze lepiej bedzie jak zadzwonie i poinformuje ciocie o sytuacji i dopytam grzecznie czy kolega bedzie ' mile widziany'??.
Forumki,wybaczcie ale poodwiedzam Was pozniej.
Teraz wracam do czytania.
Milego wieczora.
Pozdrawiam.
Tusiaczek.
Mysle, ze dietke nalezaloby zaczac jak tylko przysla Ci produkty. Bo w koncu zawsze jest jakies "ale" w postaci imprezy, wyjscia itd.. ktore moglo by uniemozliwiac przetrwanie na DC.
Ja bym poinformowala ciocie o sytuacji jaka zaistniala i zapytala czy nie moge przyjsc z kolega.
....a ja nawet nie wiedziałam ze sie rozstałas z narzecznym .....
to juz teraz wiem dlaczego byłas taka smutna.....
ale jestem z ciebie dumna ze tak dobrze sobie radzisz
tak trzymaj Tusiu!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zakładki