-
Ja do porodu wazyłam 82 kg potem kiedy mały trafił do szpitala zrzuciłam 12 kg w ciagu miesiaca :!: :!: :!: :!: Za to pozniej 8 nadrobiłam :/
Teraz juz jest lepiej :D chudne powoli ale mam nadzieje skutecznie moja normalna waga to 53 - 55 kg przy wzroscie 164 cm :D wiec...
-
Urlop - dzień 1
Kurcze jestem załamana, nie potrafię wziąć sie w garść :cry: :oops:
Tyję - ciągle tyję - na wadze coraz więcej :cry:
Niewiem czy umiem to powstrzymać :!:
RRRAAATTTUUUNNNKKKUUUUUUU!!!
-
Kasiu - nie panikuj, tylko grzecznie, powolutku bierz się w garść. Przecież potrafisz, prawda???
-
Potrafisz wziąć się w garść - przecież wiesz! Zastanów się, w czym problem, no i krok po kroku działaj, powolutku. Pisz, co jest nie tak, to będziemy pomagać.
Wierzę w Ciebie! Pozdrawiam.
-
Kasiu trzymam kciuki :) za odchudzanie :)
Ja miałam małe dwa zakręty w życiu i obecnie też przytyłam ale mam zamiar od jutra znowu powalczyć bo wróciłam znad morza 2 kilo grubsza :(
Będę wpadać i pilnować Twojej silnej woli :)
Pozdrawiam :D :D :D
-
dasz rade zawsze dajesz wiec czemu teraz bys nie mogła
Pozdrawiam z rana
-
kwiatkuszku, spokojnie...
Ja myślałam na urlopie tak samo, także główka do góry i nie wmawiaj sobie, że nei potrafisz, że nie dasz rady i takie tam psychologiczne pułapki...
Po piersze nastaw się dobrze, powiedz sobie: "tak, nie potrafiłam sobie radzić z wagą, ale teraz bedzie coraz lepiej i niedługo spojrzę na siebie w lustrze i powiem, co to za laska!"
Powodzenia :)
W razie czego służę pomocą :)
-
mam nadzieje ze dzisiaj dołek przeszedł
-
-
Kfiatuszku, nie znikaj, tylko pisz, co u Ciebie!