Wątek: Zaczynam walkę od nowa z dniem 23.06.2008r. ...

Fajna strona i teraz ja zakładam swój pamiętnik
Nowy nick i nowa ja - silna, zwarta i gotowa, by od jutra stawić jej czoła - SWOJEJ SŁABEJ SILNEJ WOLI
Liczę na Wasze wsparcie, bo wiem że ono pomaga, by codziennie walczyć z samym sobą i ze swoim apetytem
Wierzę, że mi się uda

A teraz cos o sobie:
Mam 27 lat, 164cm i 8 kilogramów za dużo na koncie. Do lata chce się tego pozbyć Oprócz tego jestem mamą dwóch księżniczek
Chciałabym znależć tu bratnie duszyczki, które dadzą kopa gdy bedzie taka potrzeba i nie będą się ze mną pieścić. Ja od jutra startuje, zobaczymy jak mi pójdzie

Mamy mniej wiecej tyle samo kilogramow przed soba i tak samo potrzebujemy wsparcia - bedzie dobrze
Zaczelam wczoraj, na razie sie trzymam, bo zamiast podjadac wchodze na forum

Ja mam zdecydowanie więcej do zrzucenia i to w dodatku nie po ciążach Więc Ty i tak możesz być z siebie dumna Chętnie będę odwiedzała

Witam, życzę dużo motywacji i napewno dasz radę !!!
Pozdrawiam

Wiesz co jeszcze pomaga? Zrobienie suwaczkow

Jestem na samiusienkim poczatku i chce zrobic wszystko zeby juz te suwaki przesunac

Trzymam kciuki, powodzenia! Chętnie będę tu zaglądać i wspierać

Hey! Myślę że Ci się z nami uda na pewno Ja też swoją drogą mam słabą silną wolę ale na forum jest mi łatwiej hmmm będę starać się odwiedzać jak najczęściej Pozdrawiam :P PS ja mam też około tylu do zrzucenia.. :P

Tracę cierpliwość - nie idzie wkleić suwaczka, już od wczoraj się męcze i niewiem co jest grane Zaraz mnie sz... trafi
no nic będe później znów próbować
a jak ktos może mi pomóc to poproszę
O jest - wystarczyło napisać wiadomość, ale ze mnie GAPOL

Ja po śniadaniu: dwa danonki , ale aż wstyd sie przyznać w lodówce tylko lód i światło i nie znalazłam nic godnego uwagi. Teraz siedzę przy kawce i myślę co i jak. A idę do WAs poczytam co u WAS, ale najpierw nakarmię moja malutką kruszynkę

No i sobie sama poradzila, nie poczekala na nas

Chyba u mnie tez czas na kawke. To bedzie kolejny piekny lekki dzien (powiedziala kasia w drodze do ubikacji )

No i co słychać? Jaki plan działania?

Dzięki za odwiedziny u mnie!

Powodzenia i miłego nowego tygodnia!