Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Wątek: Więcej grzechów nie pamietam...

  1. #1
    agueda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-03-2008
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    0

    Domyślnie Więcej grzechów nie pamietam...

    Witam.
    Postanowiłam, że założę swój temat.
    Będzie to mój spowiednik.
    Postaram się codziennie notować tu co jadłam i ile czasu ćwiczyłam. Myślę, że to chociaz troszke mnie zmotywuje

    Zapraszam do czytania i komentowania

  2. #2
    agueda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-03-2008
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    0

    Domyślnie Dzień 1

    Skromnie z kaloriami, ale czuje sie dobrze i lekko
    Dwie kromki pieczywa chrupkiego Wasa
    Pomidor
    Plaster białego sera (chudy)
    Jogurt Jogobella Light Wiśniowy
    Jabłko
    Szklanka mleka 3,2% tłuszczu <uwielbiam>
    Talerz zupy jarzynowej

    Troche boję sie, że nie wytrzymam długo na takiej diecie. Ale czego sie nie robi dla pieknego wygladu

    Rano ćwiczyłam 15 minut.

    Obecna waga - 59 kg
    Cel - 50 kg

  3. #3
    nestleli jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2008
    Posty
    2

    Domyślnie

    napisz coś o sobie, wymiary, wzrost wiek itp

  4. #4
    kasia172 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-03-2008
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    1

    Domyślnie

    Z cala sympatia chcialabym, zebys zastanowila sie nad dieta, bo faktycznie na takiej mozna dlugo nie wytrzymac Jesli sie ruszasz, to nie zaszkodzi troche wiecej kalorii - przy obcieciu weglowodanow nie ma sie czego bac.
    Pomysl nad tym - moze to byc prostsza i pewniejsza droga do tego samego celu

    Tak czy siak trzymam kciuki

  5. #5
    agueda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-03-2008
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    0

    Domyślnie Dzień 2

    Jogurt Jogobella Light
    2*wasa
    Pomidor
    Dwa duże jabłka
    Dwa talerze zupy jarzynowej <wczorajsza>
    Buraczki około 150g
    Ryż brązowy około 50g

    Mało ćwiczeń, jakies 10 minut <brak czasu>

    Obecne wymiary:
    biust - 90 cm
    biodra - 87cm
    talia - 73cm
    wzrost - 168cm

    Wiek - 16 lat (w lipcu

    Może i nie mam nadwagi, ale jestem bardzo zakąpleksiona.
    Marzy mi się płaski brzuch.
    Chciałabym przestać wstydzic sie pokazywać na basenie w stroju kapielowym.
    Może to dla kogos błahostki, ale dla nastolatki to ważne, żeby podobać sie samej sobie. A ja właśnie do tego chcę dążyć.

    Co do diety. Planuję trzymać mniej więcej do 800 - 900 kalorii dziennie. Mysle, że to nie jest mało. Dodatkowo do swojej diety chce wprowadzić większe ilości warzyw, i co najważniejsze - zastąpić słodycze owocami. Jestem przekonana, że jest to dobry pomysł.

    Heh... Mam nadzieję, że się uda!!

  6. #6
    nestleli jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2008
    Posty
    2

    Domyślnie

    koniecznie zwiększ kalorie, koniecznie! w tym wieku nie możesz przesadzać, bo się rozwijasz i w ogóle twój organizm potrzebuje na samo funkcjonowanie przynajmniej z jakieś 1500 kcal. Na twoim miejscu więcej bym ćwiczyła i jadła ponad 1500 kcal. Bo po takich 800-900 kcal zwolni się twój metabolizm i przestaniesz chudnąć. a potem tylko przytyjesz, więc jeszcze gorzej..

  7. #7
    agueda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-03-2008
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    0

    Domyślnie Dzień 3

    Oh, dzisiaj było jakies ok. 1000 kalorii.
    Jestem przekonana, że chociaż częsć z tego spaliłam.
    Od 9 rano do 17 z godzinną przerwą byłam na zakupach. Jestem wykończona!
    Kupiłam kilka fajnych ciuchów. Chyba prędko ich nie założe <pogoda :/>
    Niestety, nie raz przezyłam szok. Wymarzona bluzka i spodnie są za małe ;( Nie każda firma produkuje rozmiar XL :/
    A propo rozmiarów, są bardzo różne. Czasami rozmiar S jest rozmiaru L innej firmy

    Może i racja, że 800 kalorii to mało...
    Może lepiej tak jak było dzisiaj. 1000.
    Muszę stworzyć sobie jakis plan codziennych ćwiczeń. Może ktos ma jakies propozycje?

  8. #8
    agueda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-03-2008
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    0

    Domyślnie Dzień 4

    Śniadanie:
    2*wasa
    2* listek sałaty
    pomidor
    plaster sera białego (chudy)
    jogurt jogobella light

    Obiad:
    Goracy kubek - zupa ogórkowa
    100 - 150g smażonego filetu z makreli <odcisnęłam tłuszcz na serwetce papierowej>
    150g sałatki z czerwonej kapusty

    Podwieczorek:
    szarlotka :/ nie mogłam sie powstrzymac :/ <kawałek wielkości karty do gry>

    Kolacja:
    pomarańcz
    szkalnka barszczyku z torebki

    I jak?????????????

    Pół godziny intensywnych cwiczeń, godzinny spacer

  9. #9
    kajmanek jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-03-2008
    Mieszka w
    Kamieniec
    Posty
    110

    Domyślnie

    hej jeśli chcesz fajne ćwiczenia to ściagnij z neta Tamilee
    a jesli coś odmiennego (ćwiczenia wprawiajace w dobry nastrój) to Carmen Electra: striptease aerobic.

    a dieta to minimum 1200 kalorii. Jedząc tak mało wcale szybciej nie schudniesz. Uwierz wszystkim którzy Ci to mówią.

  10. #10
    agueda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-03-2008
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zawaliłam...
    Święta, to przez nie...
    A teraz nie moge sie odciągnąc od jedzenia...
    Czemu?
    ---------------------------------------------------------
    Biore się w garść.
    Od jutra 1000 kalorii i ani jednej więcej.
    Musi mi sie udać!
    Chcę być szczupła! Chcę!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •