-
Widzę, że idzie Ci świetnie, tylko pozazdrościć ;) Chciałabym się pochwalić takimi efektami jak Ty.
Super, że trafiał Ci się taka praca :) Wyrozumiały i miły szef to skarb - moja kierowniczka niestety pozostawia wiele do życzenia :? ale jakoś daję radę...
Pozdrawiam :)
-
jeśli facet zauważył że schudłaś to na pewno schudłaś :D
a czym się smarujesz????
-
Fajnie masz z tym A. :D nie dość, że zauważa, kiedy schudniesz, to jeszcze Ci prezenty sam z siebie robi :lol: pięknie :D
jak dzisiaj w pracy?
-
Gratulację ładnego dietkowania i mniejszej dupki :):):)
Muszę walczyć dalej bo dookoła takie ładne wyniki a ja nic :(
Cmoki i miłego wieczorku!!
-
najwazniejsze ze inni widza!! to tak motywuje :!: oby tak dalej :P
w moim przypadku jescze nikt za bardzo nie zauwazyl :twisted: ale ja im pokaze...hehe
milego popoludnia :P
-
Wczoraj zjadlam garsc pistacji :( i wypilam pol piwa z sokiem. W sumie nieco ponad 1300 :? Waga nadal stoi... no comments :? :(
Dzisiaj w pracy luzik oprocz wielkiej klotni, jaka glowny kierownik urzadzil z ksiegowa w naszym biurze. Uwierzcie, ze nie chcialybyscie tam byc :D O dziwo przeprosil mnie potem, ze tak krzyczal i , ze mam sie nie bac :D Hehe
Troche zaluje, ze na silownie ie bede mogla chodzic. Kwestia jest taka, ze do 17 siedze w pracy, na lunch zjem jogurt i owoc a jak przyjde do domu to nadal mi sie jesc nie chce konkretnie, tylko chodze i skubie :)
Moj facet mowi to, co chce uslyszec. Uda moze rzeczywiscie mam ladniejsze ale waga stoi i zadnej filozofii nie ma :) Smaruje je EVELINE Thermo Burn serum- piecze w tylek jak cholera :lol:
Poza tym on nie jest taki za prezentami a szkoda. Sam z siebie nic nie kupi. O torbe go prosilam i mi ja obiecal a jak powiedziala, ze moze inna mi kupic to powiedzial, ze nie umie wybrac- a jestesmy razem prawie 6 lat :roll:
Z kolei z lokowka mnie zaskoczyl, bo obiecal mi ja (lubi jak mam krecone wlosy) ale nie spodziewalam sie tak szybko. Z reszta uwazam, ze teraz sie cieszy bo przez nasepne pare miesiecy ma spokoj z prezentami :twisted:
Raport jedzeniowy
- 2 kromki chleba w/w z suszona kielbasa
- kawa z mlekiem
- 6 paluszkow krabowych
- jabłko
- petitek
- maly odkrojony paseczek schabowego
- 4 male rozyczki kalafiora
- 4 lyzki burakow zasmazanych w zdecydowanie za duzej ilosci zasmazki :lol:
-
bardzo fajnie, że masz taką fajną pracę, trzymam kciuki oby dalej taka byłacoś nie mam natchnienia na pisanie, więc tylko pozdrawiam i życzę dobrej nocki, a wagą się zbytnio nie przejmuj, w końcu jestś po kopnhaskiej, a wiesz sama jak łatwo po niej przytyć, a ty w miarę się trzymasz, co nie ??
-
Kochana, nie narzekaj, i tak dużo schudałs, a wiesz, ze w diecie jest taki moement przestoje, gdy waga stoi, trzeba sie uzbroić w cierpliwość i potem waga poleci :wink:
-
Witaj :)
Ja jestem ze Sławciem ponad 8 lat i czasami muszę delikatnie przypominać, że trzeba mnie czasem porozpieszczać :) Najlepsze jesto to, że czasami przynosi mi niespodzianki :) np. rogalik z czekoladą albo batoni hahaha...wie co lubię :)
Nie martw się wagą...u mnie też stoi mimo, że ładnie jem i ćwiczę...pocieszam się tym, że wkońcu kiedyś musi ruszyć!!! :twisted:
Buźki i powodzenia!!
-
i jak tam dzisiaj mija dzionek??
czy u Was też jest taka angielska pogoda :lol: :lol: