Aj, odrobinę się wkurzyłam. Zostałam dziś zjechana za to, że wyżeram wszystkie warzywa (mają być dla wszystkich itp. itd.) Szkoda, że jeśli są chipsy i batony dla wszystkich, to ja ich nie jem :? No nic, chyba sama zacznę sobie kupować warzywa, bo u mnie w chacie sknerstwo się szerzy...
Z dietą ok. Na razie.