niestety... ale roztylam sie ostatnio strasznie
Przy moim wzroscie (160cm) waga 70kg to nie najprzyjemniejszy widok dla oka
Od 2 tygodni jestem na diecie, jest juz 5kg mniej :P ale wcozraj troche podjadlam, datego postanowilam ze zakladam swoj watek na forum Na forum jestem dobrych pare lat ale przez ostatnie 2 lata nie udzielalam sie a tylam
wsrod najblizszych ciezko znalesc mi wsparcie, wszyscy sie smieja ktory to juz raz noc coz... nie maja problemow z waga wiec nie rozumieja ze to tak trudno
Zawsze bylam ta grubsza, wieksza od kolezanek, kiedy one na grillu wcinale kolejna kielbaske ja udawalam ze nie jestem gloda, a w srodku sie gotowalam
kiedy jezdzily na basen mowilam ze nie mam inne plany...
z wielu imprez tez rezygnowalam, bo w kazdym krotkim rekawku wygladalam jak potworek
tylam chudlam i tak w kolko, gdy byly te czasy ze akurat bylam szczuplejsza niezle sie bawilam :P i chce do tego wrocic
nigdy nie bylam szczupla, i wiem ze teraz tez tego nie osiagne, za dlugo siebie juz znam,
na razie zalezy mi zeby jak naszybciej dojsc do 60kg, wtedy juz bedzie tak w miare ok, a potem 2etap i 55kg i bede naprawde bardzo szczesliwa :P
Zakładki