Zastanawiałam się czy jest sens otwierać kolejny 'Pamiętnik Odchudzania'...
Mam nadzieję, że nie zginę tu w tłumie walczących o szczęście, cudownych kobitek
Mam 17 lat, 170 cm wzrostu. Zaczęłam swoją walkę 22 października z wagą 90 kg. Na dzień dzisiejszy ważę 79 kg. Czyli w niepamięć poszło 11 kg. Również od 22 października ćwiczę 2-3 x w tygodniu, w klubie fitness. Chcę osiągnąć wagę 65 kg.
Od dziecka byłam większa niż inni, chociaż nie jadłam więcej czy specjalnie inaczej. Przyznam się, że unikałam mięsa i warzyw - i tu właśnie jest mój problem - mam bardzo ograniczony jadłospis. Nie lubię wielu rzeczy, wybrzydzam. Ciągle jem to samo. I to chyba ta monotonia w jedzeniu doprowadziła mnie tutaj, gdyż powoli tracę chęci i motywację.
Mam nadzieję, że wesprzecie mnie trochę, bo nie chcę zaprzepaścić tego co już osiągnęłam.
Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie
Zakładki