-
:-)
hmmm no takk wlasnie minol pierwszy tydzien moich zmagan:-) jerst superr zeszlamm 3 kg:-)
i ciesze siee:-) i to bardzoo
do nastepnego poniedzialku chce kolejne 1.5 kg zleciec:-) i wiem tze moze mi sie udac:-)
a jak minol poniedzialek:-)??
no ciezko ciezkoo
po nocce spalam krutko okolo 5 godzin:_.-) i zarasz ruszylam na miasto zalatwic kilka rtzecz i z tego wszystkiego zapomnialam zjesc cos dopietro po silowni poczolam glod:-)n nie dobrze mussze sie pilnowac._)
a wiec co ja tak dzis zjadlam:-)
sniadanie: zupa kapusniak, 1 jablko
obiad: 300g chinszczyzny, 1 pomidor salatka z kapusty, 1 parowka drobiowa
kolacja: 1/2 puszki kukurydzy, 1 parowka drobiowa,
no i czuje sie teraz taka syta, jakbym sie przejadla:-)
no i dzisiaj kupilam sobie karnet na silownie na pol roku!!
heheheh wrobilam sie na calego:-) i dobrze chce schudnoc do lata!!! musze po cholerka nie ma spoidni!!! w co ja sie ubiore na lato dlugie grube jeansy???? znowu??:-(
na samo mysl mam ddola!!!!:-(
dobra do juterkaaaaaaaaa
paa:-)
-
:-)
uffff :lol:
i tak minol kolejny dzien dietkowanmnia :) ...
wspanioale minoll njie przejadlam siee
trzymam sie twardkoo dietkiii....
bylammm dzis u fryzjeraaa troszkee swoj wyglod polepszyc: :lol:
i czuje sie wspaniale....
wogolee mam jakis zapal do otchudzania...:-)
to sie zdarza poraz drugi w moim zyciu ze jestem nastawiona optymistycznie do odchudzania i za 1 szym razem schudlam ponad 20 kg:-) :lol:
nio i mysle ze i tym razem mi sie uda juz na stale:-)
a co ja dzisss takiegoo zjadlam:-)
sniadanko:1 parowka drobiowa, i 100g kukurydzy
obiadek: 150g zolodkow drobiowych,100g kukurydzy,2 marchewki, 50g chudego sera bialego,1/4pomidora
kolacja: 3pomidory, 1 cebulka
przekoska: groszek 250g puszka...
no waga leci leci i ciesze sie z tego powodu postanowilam ze wezme udzial w konkursie"chudnij z nami" bylam u lekarza z tego powodu by mi stawil pieczotke oczywiscie z bolem serca ale postawila pani lekarz:-( :evil:
chyba nie wierzy ze uda mi sie cos schudnoc co za dyskriminacja zero poparcia....
ale co ublagalam jo o pieczotke!!!!
no i dzis postanowilam ze wracam z pracy na pieszo3hm:-)
a na silownbi dzis nie bylam nie mialam czasu:-( ale jutro ide koniecznie :lol:
koncze o piotej i juz wtedy sie rozjasniaa no zobaczymy jak mi pojdzieee
:-)
buziaki
milego dietkowania jutro!!:-) :lol:
-
ehhh jak Ci ślicznie idzie :) normalnie się zmotywowałam i muszę wziąć za siebie o.O! :) Pozdrawiam :)
-
:-)
ahhh mirrah
ciesze sie ze cie motywujee siebie sama tez tym pisaniem:-)
bede dalej o piekno sylwetke walczyc...
aha i w tym konkursie ktory trwa 3 miesioce wyznaczylam sobie ze schudne 12 kg. mysle ze to jest mozliwa poprzeczka:-) co nie??
buziaki dobranoc
-
11 dzien=-4kg
witammm wszyystkich:-) :lol:
ahh jak milo jest tu codziennie zaglodac:-)
ciesze sie i niemoge sie doczekac az w koncu napisze jak minol mi dzionek.....
a wiec z kazdym dniem mam coraz wiecej sily i niemecze sie juz tak szybko:)
jest super
a wiec bylam dzis na silowni tak jak obiecalam:-) zrobilam zestaw cwiczen. ktory trener mi wyznaczyl:-)
spocilam sie jak cholerka:-) brat mi zaoferowal jeszcze abym polykala spalacz tluszczu i tak tez robie:-) 2 razy dziennie po 1 tabletce, do tego dzienny zestaw herbatek z biedronki i czerwona pu-erh.... i efektyy widac, waga leci i leci...
do dzisiaj ubylo mi juz 4 kg:-) :lol:
jestem happyyy, moz jest tez pelen podziwu, ze daje swobie tak wspaniale rady i juz widzi male efekty , mniejszy brzusio:-)
superrrr jestem ciekawaa jak tam po miesiocuu bedzie waga stala:-)
a to co dzis zjadlam:-)
sniadanie: parowka drobiowa
obiad: 300g warzyw
2 wasy
50g twarogu chudego i jeden pomidor
podwiieczorek: 0.5 jablka
kolacja: salatka:1 banan,0.5 jablka, 2 plastry ananasa,3lyzki otrob,100ml soku z ananasa
to na tyle by bylo....
buziaki do jutra
-
:-)
stwierdzam ze z dnia na dzien jestem coraz szczesliwsza:-)
(
-
Hey, to bardzo dobrze, myślę że jest tak dlatego że spełniasz to co sobie postanawiasz, oby tak dalej :) I taki łądny jadłospis... :) tak trzymaj, pozdrawiam :) :) :)
-
hi
kiwitam wszystkihh....
i w ten sposob minol kolejny dzien tietkowania ktory zakonczyl sie sukcesem:-)
a wiec po nocce spalam dzis az do 15:-( no i tak szybko mi mineloo ze chwile pozniej juz szlam do pracy:-)
z tego powodu nie jadlam nawet cieplego obiadku:-)
ale to nic.-)
kutro wczesniej wstaje i ide na silownie pozniej motze sie troszke poucze:-)
a oto co dzis zjadlam:-)
sniadanie: 1 parowka drobiowa, 3plastry ananasa, 100ml soku ananasa
2 sniadanie: 2 plastry ananasa
obiad: plaster anansa , sok 100 ml, groszek puszka, 3 plastry poledwicy z indyka
kolacja: plaster ananasa, 4 pomidory, jedna cebula
i to by bylo na tyle nie jestem w ogole glodna wrecz przeciwnie:-9
aha zapomnialam zjadlam po tylu dniach w koncu KOSTKE CZEKOLADY BIALEJ.-) aless ganba:-9 hehhehe
i waga leci::-)
buzia
-
ahhh zapomnialam o bananku i szkllaneczka kisielku ze slodzikiem:-)
co chcialam jeszcze dodac:-) jak dojde do wagi 60 kg bedziemy sie z mezem starac o dzidziusia:-) takie so nasze zalozenia bo ja niechce w wieku 22 lat wyglodac jak slonica:-)
..........\\\|///
.........\\ - - //
.........( @ @ )
.oOOo--(_)--oOOo--------
-----------Oooo--------------
.oooO.....(....)****
(....).........)../
.\..(.........(_/
..\_)
************************************
alez no coz dluga droga przedemno#
alee damyy radee z moim kochanym skarbem ktory mnie takk mocno wspiera:-)
dobranoc
-
Z takim nastawieniem jakie Ty masz możesz góry przenosić.
Powinno Ci się udać... A tam, ja wiem że Ci się uda! i jeszcze mało...
Po przeczytaniu Twoich wypowiedzi, ja wiem że też dam rade.
Chyba zaraziłaś mnie swoją pogodą ducha...
Powodzenia życzę, szczególnie że cel szlachetny - dzidziuś :D