Hej hej,

Na dzisiaj tylko zakładam wątek i szykuję strój na jutrzejszy fitness.. Od jutra - krok po kroku zaczynam pozbywać się fałdek i nadmiaru centymetrów/kilogramów. Cel: 65 kg 1go sierpnia. Czyli 11 do zrzucenia w 3 miesiące. Całkiem realnie, co? Sposób: 1000 kcal w wersji z ograniczeniem węglowodanów i fitness 3 razy w tygodniu.

Ech, bój to nie pierwszy, ale nie mam zamiaru się dołować przeszłymi porażkami.

Dobranocki