-
Nie wiem, czy powinnam wymyślać sobie nowe postanowienia jak jeszcze nawet starych nie zrealizowałam do końca, ale myślę, że to mi pomoże w realizacji :)
Uroczyście postanawiam:
:arrow: zmierzyć się jutro i umieścić tutaj swoje wymiary
:arrow: spowiadać się codziennie z tego co zjadłam i ile ćwiczyłam
:arrow: przestać jeść słodycze :!: :!: :!:
To na razie tyle. Aż się prosi, żeby napisać coś o długich spacerach, ale wiem, że tego nie zrealizuje :roll: mam taki zapieprz na uczelni, że będąc na spacerze i tak będę myślała o tym co muszę zrobić jak wrócę.. ech.. szkoda gadać..
Upatrzyłam sobie dzisiaj cudny kostium dwuczęściowy :D jak ja bym chciała móc go założyć tego lata.. i to tak bez kompleksów.. Ale jeszcze nic nie kupuje, bo nie wiem jak mi się rozmiary zmienią i czy w ogóle będę miała co pokazać w nim, więc kupię na dzień przed wyjazdem jeśli jeszcze będzie :D
-
Hm nom postanowienia są. Masz dużo roboty więc to zrozumiałe. Ale spróbuj co jakiś czas wklecić trochę sportu :) No i słodycze na 100% wywalić daleko :P może co akiś czs jak bd łądnie szło.. :) pozdrawiam :P
-
No trochę sportu oczywiście jest ale raczej takie nie zajmujące dużo czasu ;p codziennie ćwiczę sobie jakieś 20 minut i jedynie fitness na który i tak muszę chodzić trwa połtora godziny.Myślę, że niedługo powinnam mieć trochę więcej czasu, to na pewno będę mogła się pochwalić jakąś dłuższą aktywnością.
Wyniki mojego dzisiejszego mierzenia:
biust: 98cm
talia: 75cm
biodra: 103cm
udo: 59cm
łydka: 40
Co tydzień będę uaktualniać wymiary
-
Hej,
trzymam kciuki i wysyłam Ci pozytywna energię! Podobaja mi sie Twoje postanowienia, lepiej wolno, a skutecznie!
Nawet nie wiesz, jak Ci zazdroszczę Twoich wymiarów w biuście. Ja mam zaledwie 81. Inne wymiary można zmienić, ale biust?
Buziaki na nowy tydzień.
-
No nie wiem czy jest czego zazdrościć.. W większości sklepów trudno znaleźć rozmiar D, a nawet jak są to takie wielkie i luźne namioty a ja jednak wolę usztywnione. Marzy mi się żeby mi się zmniejszyły do C..
a oto moje dzisiejsze menu:
:arrow: serek wiejski z pomidorem i ogórkiem
:arrow: jogurt jabłkowy
:arrow: kurczak w sosie śmietanowo - ziołowym z ryżem
:arrow: zupa krem kalafiorowo - brokułowa
:arrow: 3 czerwone herbatki, około 1l wody
Łącznie ok 1200kcal.. może 1300..
Ćwiczonek dzisiaj było mało.. jakieś 5-10 minut na nogi i brzuszki i ok godzina spacerku
-
I znowu nie jestem z siebie dumna.. Facet mnie porwał ze szkoły i poszliśmy do pizza hut.. Umierałam z głodu więc się nie opierałam a zresztą już od jakiegoś czasu chodziła za mną taaaaaka ochota na pizze..
:arrow: omlet z 2 jajek
:arrow: jogurt brzoskiwnia - marakuja
:arrow: pół średniej pizzy
:arrow: herbata mrożona, 2 kubki herbaty czerwonej, ok litra wody
0 ruchu nie licząc spacerku na przystanek, na uczelnie, do pizza hut i chodzenia po schodach na uczelni.. i pisania na wykładzie oczywiscie...
-
Znowu niezbyt zadowolona i znowu mam wymówke.. Nie powiem, że było dzisiaj źle, bo było całkiem dobrze i pewnie sie w limicie zmieściłam,a le jestem perfekcjonistką i zawsze znajdę coś co mi się nie podoba..
:arrow: 2x wasa z szynka i 2x z serem białym
:arrow: jogurt wiśniowy
:arrow: spoooro fasolki szparagowej
:arrow: pieczone udko z kurczaka
:arrow: jajko sadzone
Wyszło ok 1200 czyli tak jak miało być. Dzisiaj jeszcze pojedzilam sobie godzinkę na rowerku.
-
Hmm.. śmiesznie.. wymiary mi się zmniejszyły chociaż przybyło mi 0,1kg.. Wątpię, żeby moje marne ćwiczenia spowodowały jakiś przyrost masy mięśniowej.. No ale w każdym razie cieszę się, że jestem mniejsza :) bardziej się przecież liczy to jak wyglądam a nie ile ważę.
biust: 98cm
talia: 75cm
biodra: 101cm (było 103cm)
udo: 58cm (było 59cm)
łydka: 39cm (było 40cm)
-
Mój facet też tak robi - porywa mnie na pizze! :twisted: A potem ja oczywiście nie umiem się pohamować i zjadam więcej niż on w sumie... :oops:
Gratuluję zmniejszenia wymiarów! :D Nie ma się co zastanawiać czy to ćwiczenia czy dieta. Ważne, że jest mniej!
-
sweetexx masz racie wazne jak sie wyglad a nie ile sie wazy......
Ja tez mam slabosc do pizzy ale juz nie jadlam wieki temu...... jeszcze musze pozucic lody......
3mam kcuki za mniej Ciebie :wink: :wink: niewazne czy obwodowo czy wagowo :wink: