-
No ja wiem, że malo ale jak przyszlam do domu to byłam już tak zmęczona, że nawet nie miałam sily myślec o jedzeniu. Wiem, że powinnam brac coś na zjaęcia jak tak długo siedzę ale ja tak strasznie nie lubię jeść w szkole.. To sa pewnie jakieś tam głupie uprzedzenia i obawy, że sobie pomyślą "nie dziiwe sie ze tak wyglada jak caly czas je" no ale po prostu nie lubie no. Czasem jedynie jakis jogurcik sobie kupie i szybko wypije na przerwie ale nic wiecej.
Dzisiaj sobie nareszcie kupiłam nowe spodenki, bo te stare juz mi z tyłka leciały i musiałam podciągać co parę kroków co wyglądało dość nieszczęśliwie :) kupiłam sobie 2 pary w rozmiarze L :D cudnie jest nie widzieć tych X na początku :D:D:D moim marzeniem jest, zeby nosić M :) o S nigdy nie marzyłam, bo też chuda nie chcę byc. Chce byc po prostu zgrabna ale zachowac kobiece kształty :D
Nie wiem czy mam sie przyznawac co dzisiaj zjadłam.. no ale moze nikt mnie nie zbije bo AZ TAK zle nie bylo ;p
:arrow: śniadanko: jogurt ze zbożami + herbatka czerwona
:arrow: w przerwie między zajęciami: herbatka mrożona
:arrow: obiadek: jakiś podniebny orzel czy coś.. w każdym razie: grillowana pierś z kurczaczka z frytkami i surówką
I to by było na tyle. Orzeł jeszcze mi zalega na żolądku, więc już raczej nie będę nic wpychać dzisiaj :D
-
Pomierzyłam się dzisiaj i oto najnowsze wyniki:
biust: 95 cm (było 98cm)
talia: 73cm (było 75cm)
biodra: 100cm (było 103cm)
udo: 56cm (było 59cm)
łydka: 38cm (było 40cm)
Zmykam się uczyć..
-
hmm gratulujee ubytkoww centymetroww i ja wierzee ze bedzieszz nosila rozmair m!!!! marzeniaa.......
ja to sie jeszcze muszzee ostro pomeczyc:-9 hehehhe
trzymam kciki
milego dietkowania!!:-)
-
no ja również gratuleje ubytych centymetrów
oby tak dalej a wejdziesz nawet w "S" :lol:
-
Jejciu jak mnie dawno nie było.. średnio się przez ten czas trzymałam i mi 0,5 kg przybyło ale co się dziwić jak cały czas tylko siedze nad książkami i obrastam w tłuszcz.. Teraz musze się ostro zabrac bo 28 jadę nad morze i nie chcę straszyć ludzi :twisted: dużo brzuszków robię, bo mój brzusio wymaga najwięcej uwagi.. reszta jakoś ujdzie..
A słuchajcie mam pytanie: jak sie wstawia zdjęcia tak żeby były tak od razu tutaj takie ładne i duże a nie tylko takie miniaturki odnoszące do innych stron? Jakoś nigdy nie mogłam do tego dojść.. chyba niesłusznie dostałam dzisiaj tą 5 z technologii informacyjnych ;p
-
Siedzenie nad kiazkami nie jest takie, zle, przynamniej masz jakeis zajecie :) Ja najbardziej obrastam w tluszcz w chwilach kompletnego lenistwa, kiedy nie ma nic do roboty wiec zaglada sie co chwile do lodowki zobaczyc co tam slychac :)
-
Tylko te książki nad którymi siedzę sa tak nudne, że i tak cały czas zaglądam do lodówki ;p na szczęście teraz jest tak gorąco, że nawet nie chce mis ię tam ruszyc :D
-
Ok teraz naprawdę obiecuję, że będę częściej tu zaglądać. Najgorszy egzamin już za mną :D :D :D więc będę miała trochę więcej czasu. Od dzisiaj postanowiłam sobie przejść na tą śmieszną dietę herbalifu - 2 posiłki - koktail i 1 normalny.. Zobaczymy jak długo na tym pociągnę.. Pamietam, że mamuska kiedys naprawdę bardzo dużo schudła jak to piła.. A że teraz znowu wróciła do tej sekty to będzie mi dostarczać koktailiki :D
-
Do mnie jakoś nie przemawiają koktajle zamiast posiłków. Takie zapychacze... Nie wiem, czy to aż takie zdrowe. Ale ja się nie znam :wink:
Ja bym pewnie na tym nie wyżyła :P
To ile jeszcze egzaminów?
-
hej...ładnie Ci idzie...miałam podobną wagę startową, a teraz zmierzam już ku 65..ale moje upragnione 62 jeszcze daleko
co do zdjęć to możesz zastosować chyba funkcję, która jest widoczna gdy odpowiadasz na posta img, choć ja zawsze korzystam z http://my.imageshack.us/ tam sobie załączam zdjęcie, a potem tylko kopiuję jego kod na stronkę...i zdjęcie jest bezpośrednio widoczne na forum
co do herbalajfu..to będziesz spożywać tylko dwa posiłki w ciągu dnia? czy ja dobrze zrozumiałam?