-
Anuś się odchudza :)
jestem juz tu chyba na trzecim koncie a odchudzam sie juz chyba z 10 raz. Ale licze na to że tym razem się uda i że ktoś mnie wesprze...
jestem na diecie ''własnej'' stosuje herbatki odchudzxajce i gumy do żucia odchudzajace ktore stosuje od wczoraj. Mój cel to wspaniałe 58 kilo jak dojde do 62 to będę szczęścliwa ale dalej będę chciala schudnal ale żeby narazie nie zapeszyc licze na kilka kilogramow w doł choćby 2 a bd miala pewnośc ze mam w sobie siłe walki i wielką motywacje. mama mnie denewuje kupila dzisiaj ciastka, ale zreszta czego sie dziwic przeciez nie wie ze wzielam sie za siebie, oczywiscie nie wzielam ani jednego ciastka postanowilam wytrwac i gapilam sie na nie z cieknąca ślinką przypominając sobie tylko ich smak ) życze powodzenia także innym. Razem damy RADĘ!!!!!
-
Pewnie że damy a ja 3mam za Ciebie mocno kciuki a do ilu kcal się ograniczasz czy coś? I ile obecnie ważysz, ile masz wzrostu itd? Mam pytanie też co to są te gumy odchudzające??? Bo pierwsze słyszę a ja kocham gumy do żucia więc to było by coś idealnego dla mnie! :P Pozdrawiam
-
jestem na diecie swojej juz od 17 maja i schudlam ok2,5 kg ale to narazie w tej chwili waże 66 kg )
a moim marzeniem jest 57kg.
mam 162cm wzrostu więc nie jestm za wysoka
moj dzień wygląda tak:
rano przed szkołą płatki na mleku lub na jogurcie naturalnym oczywiscie zwykle płatki
później w szkole kanapka z czarnym chlebem i z hochlandem albo jakims serkiem tu to juz tam obojetne z czym byle nie nuttela :P
pozniej jakis lekki obiad czyli jakies gotowane warzywa albo dwa sadzone jajka
i poznije jezeli nie jest jeszce po 18 to jakis jogurt naturalny i tyle..
no i w międzyczasie zielona herbata, i herbata SlimMax
a gum jakos nie sotuje bo nie mam czasu a nazywają sie BioDiet.
kosztują 38-40 zł zalezy czy promocja )
trzeba jej żuć przez 10 min półgodziny luib godzine przed posiłkiem.
pozdrwawiam wszystkie osoby ktore są na diecie )
-
Hey te gumy byłyby dla mnei idealne ^^ Właśnie kombinuję gdzie je można kupić? Może coś podpowiesz?
Dietka jest ok, sama chodzę do szkoły więc wiem jak to wygląda Cel mamy podobny i wzrost też hmmm a co ze sportem? przydałyby się jakieś ćwiczonka Pozdrawiam ))
-
Witam ładne postanowienia, ale jeśli szykuje Ci się dłuższy dzień w szkole, proponuję jednak museli zamiast tych zwykłych płatków. Wiem, że są dość kaloryczne (choć zależy które), ale na 100% dadzą Ci zastrzyk energii na cały dzień. W ramach rekompensaty możesz wziąć do szkoły coś lżejszego np duże jabłko, kanapkę z wasą (polecam wasę sport) lub mały jogurt Ale to tylko taka sugestia, bo widzę, że doskonale sobie radzisz ze swoimi założeniami Będę trzymać kciuki
-
Witaj Trzymam kciuki za dietke. Mas wzrost podobny do mojego.
O diecie radze mamie powiedzieć będzie Ci łatwiej. Ja na początku też nie mówiłam swojej mamie a teraz to moja cała rodzina wie (nie chciałm żeby sie tak to rozpowrzechiło ale cóż ) i już mi to nie przeszkadza że wiedzą A jest lepiej.
Jak stoisz z ćwiczeniami?
Pozdrawiam
-
hej witam ponownie. bardzo mnie cieszy i buduje większą motywację wasza aktywność w moim poście . a co do ćwiczeń to naturalnie wf 3 razy w tygodniu ale wiadomo jak to ze szkolnymi ćwiczeniami. ale ja mam pasje-tańcze juz rok poprostu nie wyobrażam sobie życia bez tańca. Wczoraj trochę zgrzeszyłam wieczorkiem bo przy6jechała ciotka z kanady a mama przygotowała stół jak na święta no i oczywiście był sernik...fiu fiu nie bujcie sie nie tknełam go ale pokusila mnie bardziej kiełbaska, której chapnełam kilka plasterkó. Zaraz jak tylko się ubiorę idę na spacr z pieskiem hihi jednak przydaje sie w domu jakis kundelek kochany
dzisiaj zjadłam rano to co zwykle czyli : płatki na ciepłym mleku(normalnie wieczorem juz nie moge sie doczekac ich smaku są pyczne, mimo że zwykłe to jedyny przysmak w mojej dietce )do t5ego dorzuciłam sobie trzy suszone morele ktore przyśpieszają trawienie.mogłabym tez zjeść śliwki ale jakoś zbiera mnie na wymioty gdy je tylko widze. A morelki mmmm pychota ) tylko poźniej do toalety trzeba biegac i dobrze
na obiad zjem sobie gotowane warzywa
a no i polecam wam zieloną herbatke mnie p0osmakowala nawet gorzka na poczatku nei za fajnie ale teraz pije tylko gorzką herbatke tak jak mama.
moja mama wie ze sie odchudzam i jest ze mnie dumna ze nie łapie ciast na imprezkach iinnych widzi ze mam silną motywacje
jakby ktoś chciał popisac to piszcie na gg: 10143037 :*
-
znowu ja.
Pytam czy macie jakieś fajne przepisy na lekkie choć syte dania??
jak tak to piszcie i jak znacie fajne rzeźbiące ćwiczenia to wysyłajcie linki i piszcie
-
Hey, ja osobiście rzadko pije te herbatki, może powinnam zacząć.. Na dania nie mam raczej przepisów, może tylko tyle że jak np jem jogurt z dżemem i chrupkami (uwielbiam) to wsypuję dużo ortębów pszennych. One są średnie w smaku ale ich wtedy nie czuć jak jest dżem, a zapychają żołądek i poprawiają sprawność jelit, polecam
A ile masz treningów w tyg? ja też kiedyś tańczyłam, teraz jkoś zrezygnowałam i gram w tenisa ale taniec jest fajny
Raz na jakiś czas coś słodkiego jest ok byleby to była mała ilość
Pozdrawiam
-
dwa razy w tygodni czasem zdarza sie trzy razy. ale w domu lubie sobie tańczyć tak z półgodziny a jak juz leci you can dance to przez caly program densuje się .
Zastanawiam sie czy nie lepiej by było odstawić dżemik to też tuczy ale jeżelitobie to pomaga to życze dalszych sukcesów
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki