Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 11

Wątek: Bo ja wiem gdzieś tam w środku, że wszystko będzie dobrze...

  1. #1
    Awatar Maagda
    Maagda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-03-2008
    Posty
    8

    Domyślnie Bo ja wiem gdzieś tam w środku, że wszystko będzie dobrze...

    Hej Wam Dziewczyny, mam już dość.... Odchudzam się od kiedy pamiętam i nie mogę schudnąć. Wiem wszystko co powinnam robić, jak jeść, co i kiedy ćwiczyć. Problem w czym innym. Nie panuję nad jedzeniem!! Potrafię trzymać się ładnie diety 4 dni, potem nachodzi coś mnie i zaczynam jeść.... A jak zacznę to nie mogę się opanować i trwa to kilka dni, takie obżarstwo masakryczne I całą dietę trafią szlag Udało mi się niedawno schudnąć 2,5 kg, ale znowu przytyłam przez kolejny napad... Obecnie ważę ok. 76-77 kg pewnie, wzrost 168 cm. Teraz zaczną się wakacje, więcej wolnego czasu, chciałabym je poświęcić na odchudzanie i doprowadzenie się do normalnego wyglądu... Pomożecie? Bo sama nie dam rady...

  2. #2
    Awatar Autkobu
    Autkobu jest nieaktywny Radny Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    HELL
    Posty
    19,944

    Domyślnie

    No pewnie, że pomożemy!

    a to o czym pisałaś, to zmora 3/4 dietkujących ( i moja też) ale razem damy radę!

    jakie postanowienia?

    pozdrawiam!
    Czas wszystko zmienia. Tak mówią, ale to nieprawda. Konieczne są czyny. Gdy nic się nie robi, wszystko zostaje takie jak było.

    I just can't wait until tomorrow... because I get better-looking every day!
    Mój pamiętnik:Ogarniam jamę chłonącą i przełączam odkurzacz na niższe obroty!

  3. #3
    Awatar Maagda
    Maagda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-03-2008
    Posty
    8

    Domyślnie

    Co do postanowień to mam zamiar biegać3-4 razy w tyg., poza tym 2x w tygodniu ćwiczenia w domku. 5 zdrowych posiłków dziennie, bez podjadania.... No i wytrwać jakoś w tym wszystkim

  4. #4
    chcebycchuda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-04-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jejku ja też nie raz miałam tak, że utrzymywałam dietę kilka dni a potem jadłam wszystko to na co miałam ochotę przez czas dietkowania - chipsy, naleśniki z serem i śmietaną, batoniki i inne śmieci

    Teraz musi nam się udać Nie ma innego wyjścia

    Ja ważę obecnie 79 przy 178 cm....i bardzo chcę zejść do 68 Mam nadzieje, że mi się uda

    I trzymam kciuki za Ciebie

    Buźka

  5. #5
    wercys jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-06-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    WITAM
    widze że mamy podobny problemik oraz wage i cel do osiągnięcia też miewam napady obżarstwa których czasem wręcz nie mogę opanować a potem płacze że po raz kolejny diete trafił szlak
    ale damy radę !!!

  6. #6
    Awatar Maagda
    Maagda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-03-2008
    Posty
    8

    Domyślnie

    chcebycchuda - dokładnie, widzę że nie jestem z tym sama... małe pocieszenie ale jednak :*

    wercys - ja już nawet nie płaczę... po prostu nienawidzę w sobie tego, tego braku odrobiny zacięcia i silnej woli ;/

  7. #7
    ButterflyEffect Guest

    Domyślnie

    Magda, jasne, że pomożemy :]
    Będzie dobrze, w końcu są wakacje, dużo czasu,a po wakacjach pokażemy się już szczuplejsze o ładnych parę kg!
    A silna wola.. nie tylko Ty masz z nią problemy

  8. #8
    unhappy91 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-07-2006
    Posty
    981

    Domyślnie

    jasne, że Ci pomożemy bedziemy CIę wspierać razem nam się uda .
    ja z 65 kg przytyłam do 87...;/ takie wielkie jojo, i ciągle próbuję z nim walczyć. w końcu nam się uda

  9. #9
    wercys jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-06-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Madziu razem damy rade ! ;>..zobaczysz ;*

  10. #10
    Awatar nomorejojo
    nomorejojo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-03-2009
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    94

    Domyślnie

    przybiegłam prosić o rady co do tego hula-hop..jak mam kręcić żeby mi zaczęło wychodzić..?

    co do mnie to ja mam 169 cm wzrostu...a jak widzisz po moim tickeru zaczynałam schodzić z wagi powyżej 70tki...a myślę że w końcu zejdę i do 60tki...trzeba tylko trzymać się tych swoich zasad, które sobie na początku odchudzania wytyczamy...odpowiednia dieta i odpowiednie ćwiczenia i się uda na pewno...
    Tutaj jestem: Pamiętnik effie vel nomorejojo- Grupy Wsparcia Dieta.pl
    Na diecie od 27 /10/2014
    [url=http://straznik.dieta.pl/][/url

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •