Wczoraj zjadlam:
musli (skadajace sie glownie z platkw owsianych) z poltlustym mlekiem
2 tosty (mocarella light + szynka z piersi kurczaka)
jogurt naturalny z pomidorami i odrobina cebulki
4 lody wodne (domow robione z soku swierzo wycisnietego)
Ponad 3 l wody
Niestety przez niesamowity upal odpadla silownia i cwiczenia (mimo to prysznic bralam 4 razy- w domu mam temperature 29)
I od wczoraj przybralam na wadze 0.5 kg no masakra, pry mojej wadze i karmieniu piersia wcale tak duzo nie zjadlam...
Dzisiaj za to
3 tosty (mocarella + szynka z piersi kurczaka)
Podudzie z kurczaka (z piekarnika bez skorki)
1/4 melona galia
2 lody wodne (kupne...)
salata + pomidory + kukurydza z puszki
Cwiczenia mel b....
Ciekawa jestem jutrzejszej wagi...
A propos moja dieta to nie do konca dobra dieta wiem i postaram sie to zmienic....