hej kochane!

Anna 29 lat, mama 2 dzieci 4 i 7 lat maja urwisy, praca na full i... niestety zaokraglona

To znowu ja, powrocilam. po 2 sukcesach znowu jestem tu.. nie wiem czy byc rozgoryczona soba, czy szczesliwa ze sie zabralam znowu za siebie. stanelo na pieknych 57.... a teraz ponad 62.. tak mysle bo boje sie zwazyc, zrobie to jutro i dam wam znac.
mysle dlaczego tak sie stalo, dlaczego kg powrocily, mysle ze przede wszystkim wieczorne kolacje, gdzie tutaj jest to tradycja, oraz naszybko cos zjesc... wczoraj zjadlam pol hoddoga o 2 w nocy bo mialam glod.
zaczelam pic wode, kupilam dzis leki w aptece, znaczy cos na sprawy toaletowe, bo niestety zdecydowanie za malo chodze oraz... (sprawdzam...) garcinia, dala mi monica moja kolezanka jest farmaceutka i mowila ze to dziala niepalam optymizmem za co przepraszam. sa panie co sa bardziej okragle a ja sie tutaj pcham... eh niestety ale powoli depresja ze nie moge wejsc w nic z mojej szafy, wygladam jak parowka