Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6

Wątek: Keep calm and rusz tłusty tyłek + mini przepiśnik

  1. #1
    Awatar MeryElf
    MeryElf jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-09-2011
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    36

    Keep calm and rusz tłusty tyłek + mini przepiśnik

    Hej!

    Jestem nieopisanym leniuchem i mam zamiar zacząć z tym intensywnie walczyć. Założyłam swój wątek żeby mieć więcej motywacji i czuć wstyd gdy coś zwalę w diecie.

    Historia mojej wagi?
    Od zawsze wydaje mi się zbyt wysoka szczególnie biorąc pod uwagę mój wzrost - 158cm.
    Aktualnie ważę najwięcej jak dotąd (nie licząc ciąży i 6msc po, bo wiadomo, że wtedy dla kobiety waga nie ma znaczenia absolutnie).
    Od porodu minęły jednak 3 lata, a ja po uzyskaniu poprzedniej wagi znów przytyłam...
    W zeszłym roku w wakacje ważyłam 57,5kg, dużo jeździłam z córką na rowerze i ogólnie jako tak o siebie dbałam.
    Aktualnie ważę 65 i widząc się na zdjęciach wręcz łzy cisną mi się do oczu. Fakt, zapuściłam się na własne życzenie- fastfood na studiach i zero ruchu, bo zajęć było na prawdę dużo...
    TAK DŁUŻEJ BYĆ NIE MOŻE!!!
    Jakiś czas temu moja koleżanka była u dietetyczki i zaczęła się odchudzać zdrowo tak jak Pan Bóg przykazał. Efekty? Niesamowite!
    Nie głoduje- wręcz przeciwnie, najada się jak nigdy. To zmotywowało mnie do działania.

    Jaki mam plan?
    Wdrożę w życie kilka wskazówek dietetyczki (sama do niej nie pójdę, bo mnie nie stać )
    Będę starała wrzucać tutaj jakieś ciekawe przepisy na danie, które jem w dniu kiedy powstaje wpis. Przepisy będą z różnych stronek, czasem modyfikowane przeze mnie. Napiszę szczerze jak mi smakowało i czy polecam czy nie. Ponadto chciałabym też dzielić z Wami moje sukcesy i porażki.

    Nie ustalam sobie diety jakiejś konkretnie, a jedynie kilka złotych zasad. Oto one:

    1. Jeść często! - To mój największy problem. Postaram się wprowadzić 5 posiłków dziennie zamiast 2-3.

    2. Nie jeść słodyczy, chyba że należą do tych zdrowych z pełnej mąki itp.

    3. Chleb tylko ciemny i dobrej jakości.

    4. Kolacja 2 godziny przed snem, czyli nie o 18 skoro spać chodzę około 23.

    5. Ruch conajmniej 3-4 razy w tygodniu.

    6. Żadnych fastfood! Na uczelnię zabieram sałatki zrobione w domu.

    7. Conajmniej 1,5l wody dziennie.

    8. Nie daje sobie określonego czasu na odchudzanie, mój cel to po prostu 10kg.

    9. Po osiągnięciu celu NAGRODA!
    Zapraszam do mnie!
    Opis zmagań + przepisy.
    Keep calm and rusz tłusty tyłek + mini przepiśnik

  2. #2
    Awatar MeryElf
    MeryElf jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-09-2011
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    36

    Domyślnie Odp: Keep calm and rusz tłusty tyłek + mini przepiśnik

    Dziś:

    śn: 1,5 kromki ciemnego pieczywa z Tesco + mieszanka sałat, pomidor, zielony ogórek, polędwica sopocka
    2śn: jogurt
    obiad: chude schabowe, kasza i sałatka ze szpinaku
    podw.: budyń bez cukru i masła
    kolacja: kromka ciemnego pieczywa + mieszanka sałat, zielony ogórek i polędwica

    Brak mi pomysłów na te mniejsze posiłki skoro mam ich aż 4. :P Ale coś wymyślę.

    Obiad dziś banalny, ale przepis wrzucę. Zdrowy, prosty i szybki.
    Sałatka bardzo mi smakowała, kotlet nie był suchy a kasza to wiadomo jak to kasza. :P

    Przepis na mój obiad (ilość na jedną osobę).
    Produkty:
    -chudy kawałek schabu
    -jajko
    -szpinak (ja kupuję tą dużą pakę w Tesco i wykorzystuję do kilku dań w kolejnych dniach)
    -średni pomidor
    -feta (około 1\4 kostki)
    -kasza
    -sól i pieprz
    -oliwa z oliwek

    Przygotowanie:
    1. Ugotować kaszę wg zaleceń na opakowaniu ( na jedną osobę spokojnie wystarczy 1/4 kubka) .
    2. Schab potraktować młotkiem i przyprawić.
    3.Rozgrzać oliwę na patelni.
    4. Schab zamoczyć w jajku i smażyć na patelni.
    5. Do miski wsypać garść szpinaku, dodać pokrojoną w małe kawałki fetę i pomidora.
    Zapraszam do mnie!
    Opis zmagań + przepisy.
    Keep calm and rusz tłusty tyłek + mini przepiśnik

  3. #3
    malaalewielka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-02-2015
    Posty
    670

    Domyślnie Odp: Keep calm and rusz tłusty tyłek + mini przepiśnik

    Hej
    Mam 21 lat studiuje zaocznie i mam prawie 3-letnia córeczkę.
    Ja się odchudzam od ponad pół roku waga obecna to 72,2 wiec trochę zeszło.. próbowałam wielu diet ale ostatecznie ni jestem na żadnej. Założenia mam podobne do twoich tylko wagę dużo wyższa. Mój obecny cel to 70kg chociaż powiem Ci ze juz teraz wyglądam lepiej niż kiedyś wazac 60 kg (może temu że wtedy nie ćwiczyłam?). Poza tymi założeniami raz w tygodniu robie sobie foliowanie ud i brzucha na zmniejszenie cellulitu.
    Z powodu tego ze mój M pracuje na delegacji to moje jedzenie jest normalne tylko troszkę zdrowsze jogurt zamiast śmietany kurczak zamiast tłustego mięsa kasza zamiast ziemniaków itd.
    życzę Ci powodzenia i aby jak najszybciej spadły kg będę Cię tu odwiedzać czasem. Miłego wieczorku i udanych zmagań


    Faza I schudnąć poniżej 75

  4. #4
    malaalewielka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-02-2015
    Posty
    670

    Domyślnie Odp: Keep calm and rusz tłusty tyłek + mini przepiśnik

    Na przekąskę polecam owoce (ale do 15 potem dłużej się je trawi) kisiel budyń a także jogurty z różnymi dodatkami. Ja np biorę jogurt naturalny i owoce miksuje i mam jogurt bez dużej zawartości cukru.


    Faza I schudnąć poniżej 75

  5. #5
    Awatar MeryElf
    MeryElf jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-09-2011
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    36

    Domyślnie Odp: Keep calm and rusz tłusty tyłek + mini przepiśnik

    O super, że masz podobną sytuację!
    Dzięki za odpowiedź i gratuluję obecnych osiągnięć!
    Zapraszam do mnie!
    Opis zmagań + przepisy.
    Keep calm and rusz tłusty tyłek + mini przepiśnik

  6. #6
    Awatar MeryElf
    MeryElf jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-09-2011
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    36

    Domyślnie Odp: Keep calm and rusz tłusty tyłek + mini przepiśnik

    Nie było mnie tutaj dość długo jak na kogoś kto napisał dopiero kilka wiadomości, ale dziś wracam.

    Czasu miałam na prawdę mało ostatni, bo znalazłam dorywczą pracę.

    Co do diety- ogólnie trzymałam się wszystkiego prócz punktu dotyczącego niejedzenia słodyczy... Moja zmora.

    Ćwiczenia? Kupiłam karnet na basen i mam zamiar w każdy wtorek chodzić tam o 6 na godzinkę, bo potem małą zaprowadzam do przedszkola. Jak zdrowie i motywacja pozwoli to póki co za dnia ćwiczenia, a po rozpoczęciu roku akademickiego to przeniosę je na wieczór.

    dziś jem:
    musli z mlekiem
    babka drożdżowa z suszonymi owocami
    ciemny makaron spagetti + własny sos z koncentratu, czosnku, ziół i oliwy
    serek wiejski z odrobiną miodu
    kanapka z sałatą, szynką i pomidorem

    ćwiczenia:
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    ledwo dałam radę, ale udało się.

    Myślałam o dodaniu zdjęć, ale póki co nie mam się jeszcze czym chwalić, może pod koniec przyszłego tygodnia, bo od dziś zamierzam dość mocno ćwiczyć żeby zmieścić się w mundurek na studia (na nowy mnie nie stać, a stary nieco jest przyciasny).
    Zapraszam do mnie!
    Opis zmagań + przepisy.
    Keep calm and rusz tłusty tyłek + mini przepiśnik

Tagi dla tego wątku

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •