-
Keep calm and rusz tłusty tyłek + mini przepiśnik
Hej!
Jestem nieopisanym leniuchem i mam zamiar zacząć z tym intensywnie walczyć. Założyłam swój wątek żeby mieć więcej motywacji i czuć wstyd gdy coś zwalę w diecie.
Historia mojej wagi?
Od zawsze wydaje mi się zbyt wysoka szczególnie biorąc pod uwagę mój wzrost - 158cm.
Aktualnie ważę najwięcej jak dotąd (nie licząc ciąży i 6msc po, bo wiadomo, że wtedy dla kobiety waga nie ma znaczenia absolutnie).
Od porodu minęły jednak 3 lata, a ja po uzyskaniu poprzedniej wagi znów przytyłam...
W zeszłym roku w wakacje ważyłam 57,5kg, dużo jeździłam z córką na rowerze i ogólnie jako tak o siebie dbałam.
Aktualnie ważę 65 i widząc się na zdjęciach wręcz łzy cisną mi się do oczu. Fakt, zapuściłam się na własne życzenie- fastfood na studiach i zero ruchu, bo zajęć było na prawdę dużo...
TAK DŁUŻEJ BYĆ NIE MOŻE!!!
Jakiś czas temu moja koleżanka była u dietetyczki i zaczęła się odchudzać zdrowo tak jak Pan Bóg przykazał. Efekty? Niesamowite!
Nie głoduje- wręcz przeciwnie, najada się jak nigdy. To zmotywowało mnie do działania.
Jaki mam plan?
Wdrożę w życie kilka wskazówek dietetyczki (sama do niej nie pójdę, bo mnie nie stać )
Będę starała wrzucać tutaj jakieś ciekawe przepisy na danie, które jem w dniu kiedy powstaje wpis. Przepisy będą z różnych stronek, czasem modyfikowane przeze mnie. Napiszę szczerze jak mi smakowało i czy polecam czy nie. Ponadto chciałabym też dzielić z Wami moje sukcesy i porażki.
Nie ustalam sobie diety jakiejś konkretnie, a jedynie kilka złotych zasad. Oto one:
1. Jeść często! - To mój największy problem. Postaram się wprowadzić 5 posiłków dziennie zamiast 2-3.
2. Nie jeść słodyczy, chyba że należą do tych zdrowych z pełnej mąki itp.
3. Chleb tylko ciemny i dobrej jakości.
4. Kolacja 2 godziny przed snem, czyli nie o 18 skoro spać chodzę około 23.
5. Ruch conajmniej 3-4 razy w tygodniu.
6. Żadnych fastfood! Na uczelnię zabieram sałatki zrobione w domu.
7. Conajmniej 1,5l wody dziennie.
8. Nie daje sobie określonego czasu na odchudzanie, mój cel to po prostu 10kg.
9. Po osiągnięciu celu NAGRODA!
-
Odp: Keep calm and rusz tłusty tyłek + mini przepiśnik
Dziś:
śn: 1,5 kromki ciemnego pieczywa z Tesco + mieszanka sałat, pomidor, zielony ogórek, polędwica sopocka
2śn: jogurt
obiad: chude schabowe, kasza i sałatka ze szpinaku
podw.: budyń bez cukru i masła
kolacja: kromka ciemnego pieczywa + mieszanka sałat, zielony ogórek i polędwica
Brak mi pomysłów na te mniejsze posiłki skoro mam ich aż 4. :P Ale coś wymyślę.
Obiad dziś banalny, ale przepis wrzucę. Zdrowy, prosty i szybki.
Sałatka bardzo mi smakowała, kotlet nie był suchy a kasza to wiadomo jak to kasza. :P
Przepis na mój obiad (ilość na jedną osobę).
Produkty:
-chudy kawałek schabu
-jajko
-szpinak (ja kupuję tą dużą pakę w Tesco i wykorzystuję do kilku dań w kolejnych dniach)
-średni pomidor
-feta (około 1\4 kostki)
-kasza
-sól i pieprz
-oliwa z oliwek
Przygotowanie:
1. Ugotować kaszę wg zaleceń na opakowaniu ( na jedną osobę spokojnie wystarczy 1/4 kubka) .
2. Schab potraktować młotkiem i przyprawić.
3.Rozgrzać oliwę na patelni.
4. Schab zamoczyć w jajku i smażyć na patelni.
5. Do miski wsypać garść szpinaku, dodać pokrojoną w małe kawałki fetę i pomidora.
-
Odp: Keep calm and rusz tłusty tyłek + mini przepiśnik
Hej
Mam 21 lat studiuje zaocznie i mam prawie 3-letnia córeczkę.
Ja się odchudzam od ponad pół roku waga obecna to 72,2 wiec trochę zeszło.. próbowałam wielu diet ale ostatecznie ni jestem na żadnej. Założenia mam podobne do twoich tylko wagę dużo wyższa. Mój obecny cel to 70kg chociaż powiem Ci ze juz teraz wyglądam lepiej niż kiedyś wazac 60 kg (może temu że wtedy nie ćwiczyłam?). Poza tymi założeniami raz w tygodniu robie sobie foliowanie ud i brzucha na zmniejszenie cellulitu.
Z powodu tego ze mój M pracuje na delegacji to moje jedzenie jest normalne tylko troszkę zdrowsze jogurt zamiast śmietany kurczak zamiast tłustego mięsa kasza zamiast ziemniaków itd.
życzę Ci powodzenia i aby jak najszybciej spadły kg będę Cię tu odwiedzać czasem. Miłego wieczorku i udanych zmagań
Faza I schudnąć poniżej 75
-
Odp: Keep calm and rusz tłusty tyłek + mini przepiśnik
Na przekąskę polecam owoce (ale do 15 potem dłużej się je trawi) kisiel budyń a także jogurty z różnymi dodatkami. Ja np biorę jogurt naturalny i owoce miksuje i mam jogurt bez dużej zawartości cukru.
Faza I schudnąć poniżej 75
-
Odp: Keep calm and rusz tłusty tyłek + mini przepiśnik
O super, że masz podobną sytuację!
Dzięki za odpowiedź i gratuluję obecnych osiągnięć!
-
Odp: Keep calm and rusz tłusty tyłek + mini przepiśnik
Nie było mnie tutaj dość długo jak na kogoś kto napisał dopiero kilka wiadomości, ale dziś wracam.
Czasu miałam na prawdę mało ostatni, bo znalazłam dorywczą pracę.
Co do diety- ogólnie trzymałam się wszystkiego prócz punktu dotyczącego niejedzenia słodyczy... Moja zmora.
Ćwiczenia? Kupiłam karnet na basen i mam zamiar w każdy wtorek chodzić tam o 6 na godzinkę, bo potem małą zaprowadzam do przedszkola. Jak zdrowie i motywacja pozwoli to póki co za dnia ćwiczenia, a po rozpoczęciu roku akademickiego to przeniosę je na wieczór.
dziś jem:
musli z mlekiem
babka drożdżowa z suszonymi owocami
ciemny makaron spagetti + własny sos z koncentratu, czosnku, ziół i oliwy
serek wiejski z odrobiną miodu
kanapka z sałatą, szynką i pomidorem
ćwiczenia:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
ledwo dałam radę, ale udało się.
Myślałam o dodaniu zdjęć, ale póki co nie mam się jeszcze czym chwalić, może pod koniec przyszłego tygodnia, bo od dziś zamierzam dość mocno ćwiczyć żeby zmieścić się w mundurek na studia (na nowy mnie nie stać, a stary nieco jest przyciasny).
Tagi dla tego wątku
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki