-
13 jest ok
w tamtym roku bylam na niej i schudlam 7 kg.Teraz tez sie przymierzam moze sprobuje jeszsze raz....ZYCZE POWODZENIA
-
Meggi27 a z ilu kilogramów schudłaś na 13stce te 7 kilo? i ile masz teraz do zrzucenia
-
dLa mojEgO N.;))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
uffffffffffffffff................
przebrnęłam przez 3 dzień ......nie było trudno......ale tez nie za łatwo
tym niemniej cieszę się że sobie poradziłam.....ale.........
ByĆ MoŻe NiE udaŁoBy SiĘ pRzEtRwAć bEz mOJego N.
KoChAm CiĘ...nAwEt JaK SiĘ zŁoSzCzĘ
TyLko Ty We MnIe wIeRzYsZ tAk dO KoŃcA........
dLateGo SiĘ nIe pOdDaM
-
Jakie to milutkie :P
-
hmmm...musze troszkę odpokutować fakt, iz nie zawsze jestem tak dobra dla niego, jak on dla mnie
za często się złoszczę, choć własciwie to nie mam powodu, jakiś taki diabeł we mnie siedzi mam nadzieję że wraz z utratą zbędnych kilogramów tego diabła będzie coraz mniej, może całkiem zniknie
zaczynam dzis 4 dzień- bedzie dobrze- wierzę w to, tym bardziej że jak ten dzień wytrzymam to zostanie mi tylko 9
a ja widze już efekty, choć nie chce jeszcze stawać na wadze, bo gdyby pokazała wskazówka niewiele mniej kilosików, to mogłabym się podłamac i stracic zapał do kontynuowania dietki więc wole nie ryzykować i tylko patrzę jak ciuszki robią się luźniejsze
-
Witam w deszczową sobotę!!!
Ja mam dziś 3dzień 13-tki!Ja nie mam burczenia w brzuchu i glodu nie czuję!Tylko dziś od rana coś mnie kuje w brzuchu!Chyba sięgnę po tabletkę bo umrę z bólu!
Przecież się nie głodzę?Owoc zjedzony, kawa wypita!?
ChudneSkutecznie-jestes normalna kobietą! Ja na mojego męża też często głos podnoszę!Wczoraj jak wróciłam do domu z pracy i widziałam,że on siedzi i pali papierosa to mnie szlag trafił.Wydarłam się na niego i wydałam full obowiązków/czego każdy facet nie lubi/!Ale zrobił trochę dla świętego spokoju, dziś dokończy!
On wie, że ja go kocham ale się czasami kłócimy-normalne!To było by nudne gdyby nic się nie działo!Mój mąż już sam widzi efekty mojej diety tylko dogadał dzis:"zobaczymy jesienią?jak przytyjesz?"Ja go chyba zabiję?! A właśnie nie przytyję!Udowodnię to jemu!Jeszcze powiedział,że jest nowa sekretarka u nich w firmie i buzia do kitu ale ta figur-no ale Kasiu Ty też masz super!Ja mu kurka wodna dam!Ja mu pokażę!
Razem będziemy się wspierać to damy radę!To forum czyni cuda!
Meggi27 -odezwij się!
Pozdreawiam wszystkich!
-
Oskubana dziekuje za słowa otuchy masz racje
tylko ja po prostu nie rozumiem czemu jestem taka niedobra dla kogos kogo tak bardzo kocham, a przecież on się tak stara w gruncie rzeczy to jestem osobą bardzo miłą, nawet powiedziałabym - boję się konfliktów z obcymi ludźmi, za to potem zazwyczaj obrywa mój N. - niczemu nie winien...cholera...jak sobie z tym poradzić? czemu krzywdzę jego, chociaż nie chcę? może mi to ktoś wytłumaczyć
-
Masz podobny harakter do mnie, tylko ja jestem chyba ciut gorsz?!Mianowicie jestem spod znaku bliźniąt i jestem kochana jak mió, nie lubię się kłócić i wogóle!Ludzie twierdż że mam miękkie serce ale juz taka jestem, tylko jak ktoś mnie skrzywdzi, albo mówi głupoty i twierdzi,że ma rację jestem zdolna do wszystkiego!Przykład:siostra mego męża!Nie nawidzę jej!!!Przed ślubem OK, a jak juz dostała zaproszenie to powiedziała mi że musi mnie sprawdzić jaklą zona będę, a po ślubie raz na jakiś czas wydzwaniała po mojego męża aby z domu wyszedł i spotkała sie z nia!Ale to już się skończyło!Groziło nawet rozwodem to mój mąż zrozumiał!!ŻONA WAŻNA A NIE SIOSTRA!!!
Uśmiechnij się.Miłego dnia!
Pozdrawiam
-
dzieki Oskubana miło to słyszeć ....mój N. jest spod BliŹniąt- bardzo lubię Bliźnięta ( i wcale się nie podlizuję )
jesteśmy razem prawie 6 latek ....no nie wiem, czy jesteś ode mnie gorsza
przecież jak Cię ktoś skrzywdzi próbuje dyrygować to bardzo dobrze że jesteś asertywna i nie dasz sobie w kaszę dmuchać Przecież to Twój mąż, twoje szczęście i masz prao walczyć o niego zaciekle, jak lwica zresztą rodZinki się n ie wybiera ale żonę- jak najbardziej...skoro Ciebie wybrał to znaczy że Ciebie chciał nawet wbrwew temu co jego siostrunia sobie myśli, zresztą co ja ci to będę uświadamiać dobrze wiesz, że on Cię kocha
ja tylko muszę się nauczyć nie przenosić złości z całego dnia na mojego N. bo on nie jest niczemu winien a tylko bidak obrywa- dość z tym
ja dzis się trzymam dzielnie- zjadłam na razie tylko twarożek chudy- i zamulilo mnie
Pozdrawiam odchudzające się i życze wytrwałości na 13stce i innych dietkach
-
Trzymam ostro kcuiki, uda ci sie!!!!!
Ja w to wierze ja w to wierze!!!!Moj maz jest spod znaku blizniat, bardzo fajny z niego gosc
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki