-
Witam wszystkie kochane dziewczyneczki!!!!!!!!!!!!!
Bardzo ,bardzo dziękuję ,że mój pościk nie umarł śmiercią naturalną...
Niestety miałam mało czasu,ale codziennie starałam się otworzyć forum i nic z tego nie wychodziło,internet się zbuntował,wczoraj próbowałam przez dwie godziny dobijać się do mojego pamiętnika,dopiero dzisiaj się otworzyło to cudo.
U mnie dietkowo tak sobie ,chociaż jestem z siebie zadowolona ,bo nie jem prawie wogóle chleba,odzwyczaiłam się od niego,to niesamowite ,ale jak biorę kromkę, to rośnie mi w buzi i ją zostawiam...Myślałam ,że pożeranie pieczywa jest nieuleczalne...a jednak.
Jeżeli chodzi o moje dietkowanie to za wiele nie powiem ,jadłam w biegu i nawet nie pamiętam co...
Za to sprzątanie idzie super,tymbardziej ,że pomaga mi w tym mój mąż :lol: ,z czego jestem bardzo zadowolona.
Mój plan jest realizowany w 80%,czyli nie jest żle.
Cieszę się ,że wszystkie jesteście ze mną,że zaglądacie na mój wąteczek,bardzo przyjemnie jest otworzyć swój pamiętnik po kilkudniowej nieobecności i czytać tyle listów od Was, za co bardzo dziękuję!!!
Dorcia-można powiedzieć ,że u ciebie wzorcowo!!! Gratuluję!! Te małe przkroczenia 1000 potraktuj jak nagrodę za wzorowe sprawowanie!!! :lol:
Justynko-Twoja 100-procentowa frekwencja w moim pamiętniku sprawila mi wiele radości,wielkie dzięki!!!Gratuluję pozytywnej dietki :!:
Bike-trzeba przyznać,że jesteś stworzona do takich akcji,idzie Ci świetnie,dziękuje z codzienne wsparcie mimo mojej nieobecności!!! :lol:
Celebrianna-ja też za Wami tęskniłam!!!!!Wkurzał mnie ten brak internetu!!! Może jestem uzależniona ...właściwie to nie było mi brak internetu ,tylko WAS!!!!!! :lol:
Gratuluje ,kilogramik w dół!!!!!BRAWO!!!!
Asia-najważniejsze ,że dalej trzymasz się dietki ,co było minęło!!! Trzymam kciuki za następne dni!!! Weekend minął,a to są dni sprzyjające wyżerce...
Teraz do piątku można zrzucić zbędny kilogram! :lol: Do dzieła!!!!
Julcysiu-jestem! Jak Twój sprawdzian z renesansu?? Ja ciągle wkuwam...i jeszcze piszę pracę o Kościele Garnizonowym z Jeleniej Góry ,muszę zdążyć do piatku,mam nadzieję ,że mi się uda. :lol:
MałaŻabcia-przesyłam pozdrowionka i dziękuję ,że wstąpiłaś do mnie!!!
Jado-widzę ,że urodzinki przebiegły wg Twojego planu-mąż wykonał prace domowe.
Mnie tez dopada taka melancholia,ale Ty masz przynajmniej powód ,a ja?Teraz czuję się trochę lepiej ,ale jak pomyślę o tym wszystkim,co mam jeszcze zrobić...szkoda gadać.
Ja chyba jestem za leniwa,nic mi się nie chce...wstyd :oops:
Oskubana-ale z Ciebie super sprzątająca babka!!! Do 2 w nocy!!!!
Powiem szczerze ,ze ja też lubię sprzątać w nocy ,bo wtedy nikt mi się nie kręci i mam święty spokój.Ale teraz nie ma szans na nocne sprzątanie ,bo o 22.00 jestem padnięta.
Dziękuję WAM za cudowne wsparcie!!!!
TRZYMAM KCIUKI ZA NASZĄ AKCJĘ ,MAM NADZIEJĘ ,ŻE UDA NAM SIĘ WYTRWAĆ W NASZYCH POSTANOWIENIACH!!!
-
Kaczorynko - życzę Tobie miłego dnia!!!!
U mnie z dietką OK!
W pracy ruch!!!
Ale często myślami jestem przy Tobie!!!
Ja chyba uzależniona od internetu jestem, bo jak ledwo wpadam do firmy to muszę wejśc na dietę chociaż na sek.
To jest złe, ale cóż.
Kochane są tu osóbki i było by mi smutno i źle bez nich!!!
Pozdrawiam Ciebie mocno!!!
-
Witam Kaczorynko.
Dobrze , że sie już dostałaś do internetu, bo wszystkie bardzo się martwiłysmy i tęskniłyśmy za Tobą.
U mnie wczoraj było ok. Zjedzone 981 kcal + godzina aerobiku. Sprzątania niestety zero :oops: :oops: :oops: , bo nie starczyło czasu.
Ale szczerze mówiąc , jak mam wolną chwilkę , to wolę sobie poćwiczyć niż sprzątać . Taka juz moja natura.
POzdrawiam cieplutko i życzę miłego dzionka.
-
No nareszcie jesteś :D :!: ...
u mnie dziś ok dietkowo, mam nadzieję że nie natłukłam tych kalorii zbyt wiele :lol: :wink: ...
a z porządków było czyszczenie wykładziny...
całuję mocno :D :!:
a tu troszkę przedświątecznego nastroju:
http://www.gify.net.pl/gify/natura/choinki/4.gif
-
KACZORYNKO,
und alles madchen :wink:
Jesteście wspaniałe w trwaniu w naszej akcji, gratuluję.... a święta coraz bliżej :D
U mnie jako tako, po japońsku. Chudnąc nie chudnę, ale.... i nie rpzybieram na wadze , a to jak dla mnie juz coś :)
Papatki wieczorne :P :P :P
-
Kaczorynko bardzo się cieszę, że juz jesteś w naszym gronie :lol:
-
dobrze że jestes!
jeszcze nie miałam wynikow sprawdzianu albo nie bylo najgorzej;)
trzymaj się mocno!
-
Witaj Kaczorynko. Wczoraj - zjedzone ponizej 1000 kcal i zero sprzątania , bo bardzo późno skończyłam pracę.
Dziś nie za dobrze się czuję. Chyba mnie łapie jakieś choróbsko i do tego jeszcze nastrój nie zadobry.
Pozdrawiam i życze miłego dnia
-
Kaczorynko ostatnio często mi wychodzi troche powyżej 1000 :oops: Postaram się poprawić,wczoraj zjadłam :arrow: 1101 kcal,ruch:10 min brzuszki,15 min gra w siatke i długi spacer.Dziś nie byłam w szkole,biore się za sprzątanie w domku.Pogoda u mnie piękna,słonko świeci więc humor też niezły mam,miłego dnia i fajnie że już jestem z nami :D
-
NO MOJA FREKWENCJA OSTATNIO SPADŁA ALE TO PRZEZ TA SZKOŁĘ JUŻ PRAWIE ŚWIĘTA A MY ZAIWANIAMY NIERÓWNO POPROSTU NAWET POSPRZĄTAĆ W DOMU NIE MAM KIEDY NA SZCZĘŚCIE MAMA MNIE ROZUMIE I NIE DOMAGA SIĘ WYKONYWANIA PRZEZE MNIE JAKIS CZASOCHŁONNYCH ZAJĘĆ :):):):):)
OD FORUM JAK TO JUŻ NIE RAZ PISAŁAM JESTEM UZALEŻNIONA WIĘC DZISIAJ TO JUŻ OBOWIĄZKOWO MUSIAŁAM WPAŚĆ :):):):)
MIŁO CIĘ ZNOWU TUTAJ WIDZIEĆ :):):):):)
POZDRAWIAM :):):):)