Mam nadzieje, ze mimo wszystko spisz teraz spokojnie :) Bedzie dobrze, nie taki diabel straszny...
Wersja do druku
Mam nadzieje, ze mimo wszystko spisz teraz spokojnie :) Bedzie dobrze, nie taki diabel straszny...
Musiałam jeszcze wpaść do Was na chwileczkę :D :D
DZIEŃ DOBRY!
Obudziłam się sama już o 4.29, chociaż zegarek miałam nastawiony na 5.15, cała roztrzęsiona jestem i płakać mi się chce, ja się powinnam chyba zacząć leczyć albo na jakieś warsztaty radzenia sobie ze stresem i nowymi sytuacjami radzić!
Idę się szykować, wpadnę jeszcze przed samym wyjściem :wink:
MIŁEGO PONIEDZIAŁKU WAM ŻYCZĘ I CAŁEGO UDANEGO TYGODNIA :P :P :P
Buziaczki Kasiu , będzie dobrze :)
Dziękuję Waszko :P
Zmykam. Do czwartku!
Trzymajcie się cieplutko!!! :P
Trzymaj sie Kasieńko :!: Za chwilę czwartek :!: :D
Oj, oj, oj, czemu tyle nerwowo, Kasiek? :) Trzymam kciuki, zeby wszystko szlo gladko :)
Kasia, za to w jakim ładnym hotelu śpisz, mam nadzieję, ze nie będziesz się tam budzic za wcześnie, bo wyspać się trzeba. Czekam na czwartek :wink: :)
no tak kasiu wyjechalaś .........
wątek twoj będzie żył swoim życiem :P
udanego tygodnia i szybko wracaj do nas!!!
Kasiu, pomysł z warsztatami jest świetny! W końcu, na takich nerwach tracisz przede wszystkim ty sama! Bądź dzielna. Życzę by wyjazd tylko śmignął :)
A ja juz za Toba troszke tesknie jak sobie pomysle ,ze Cie az do Czw. nie bedzie :(( buuuuu :((((((