-
Dzień dobry! :P :P
O, faktycznie! Nie wyglądam dzisiaj, jak ta pani ze zdjęcia :lol: :lol: :lol: :lol: ale w przypływie rozpaczy tak siebie wczoraj widziałam :wink: :lol: :lol:
Zaraz wyślę Ci Fruktelko i Paulo dietkę 1000 kcal, zawsze chętnie się nią dzielę, bo jest dobrze zbilansowana i gwarantuje zdrowe schudnięcie :D
Oj, dziewczynki przez te wczorajsze nerwy spałam źle, o 2.38 się przebudziłam z takiego koszmaru, że potem bałam się usnąć, naprawdę :shock: nie wiem nawet, czy przez sen nie krzyknęłam, bo straszne głupoty mi się śniły ....
Dzisiaj ostatni dzień 'wolności' :wink: :? a jutro pobudka o 6.20, o matko! :lol: :lol:
I do tego będę sama pierwszy dzień po urlopie, bo tak, jak pisałam już wcześniej, moja szefowa ma pogrzeb teścia :(
Na szczęście w środę święto i wolny dzień, więc ten tydzień i tak będzie krótszy :wink: a w czwartek spotykam się z koleżanką, z którą kiedyś pracowałam w mojej firmie :P
Już się cieszę na to spotkanie, bo próbujemy się umówić już chyba od pół roku i ciągle coś nam wypadało :lol:
A ona pracuje teraz w budynku "Landu" (warszawianki wiedzą, o co chodzi :lol:), czyli o rzut kamieniem od mojej firmy :P a tak nam do siebie daleko :roll:
Fajnie :P Spotkamy się w Jazz Bistro, tam gdzie szef nas zabiera na lunch, jak jest w Polsce, zjemy pewnie coś smacznego :lol:
Dzisiaj na spacer pójdę sama, jeśli pogoda pozwoli. Mąż śpi po nocce, syn też śpi, bo na wakacjach siedzi do późna w nocy a potem śpi do 12.00 :lol: :lol: :lol:
Potem będzie oglądał mecz MU, bo już liga angielska ruszyła, więc pójdę sama i już :P
Nie wiem, czy dzisiaj będę ćwiczyć czy nie, bo w niedzielę miałam odpoczywać od ćwiczeń i się regenerować.
Miał to być dzień przerwy. Zobaczę. Może jedynie na rowerek wsiądę i troszkę popedałuję.
Brzuch będzie odpoczywał, bo i tak ABS II powinno się robić 4 x w tygodniu a ja robiłam codziennie :lol:
Co do rachunku, to masz rację Ziuteczko! Dobrze, że zadzwoniłam i zapytałam ....bo otwarcie koperty mogło grozić nagłym zawałem :lol: :lol:
Miłej niedzieli Wam życzę i dziękuję za słowa otuchy! Bardzo jesteście kochane :P
-
-
Kasiu ja tez prosze o ta dietke :P
magda.b2@onet.eu
DZIEKUJE :P :P :P
-
Miłej niedzieli Kasiu :) I wykorzystaj ją do samego końca bo od jutra szara rzeczywistość.. ehh
-
Odważyłam się wleźć na wagę i ku mojemu zaskoczeniu, pokazała tyle, co na tickerku, czyli 56 kg :P :P a jestem po śniadanku :lol:
.... czyli że ten wczorajszy wyskok i ostatnie intensywne jedzenie lodów nie ma wpływu na moją wagę :P :P :P
To chyba jednak w 99 % zasługa ćwiczeń :D
-
Kasiu rachunek troszkę wysoki ale dasz radę ...Pomyśl, że było jednak warto dzielić się wrażeniami z najbliższymi ... Cóż po prostu do kosztów wakacji musisz jeszcze doliczyc ten rachunek i już o tym zapomnieć ...
Kasieńko cieszę się bardzo, że takie wyskoki jak wczoraj nie robią na twojej wadze żadnego wrażenia co oznacza, że jest ona ustabilizowana ... U mnie napewno wiązało by się to z kg więcej ...
Kasieńko udanego dnia, nie martw się już ...Idź na spacer ...
-
Niemozliwa Ty jstes Kasia :lol: Cale forum WIE NA 100% ze ani deko nie przytyjesz od wczorajszej "kolacji", a Ty nam nie wierzysz :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :lol:
Spokojnej niedzieli :D :D :D :D :D :D
-
Dziękuję Aniu i Gosiu :P :P
Tak, już za jakąś godzinkę wychodzę na spacer, jeszcze się kawki napiję i idę 8)
Wezmę Staffa i poczytam wiersze w parku, pogoda na razie dopisuje, więc idę korzystać z ostatnich godzin urlopu :wink: :wink:
-
Śniadanko,forum, kawka,forum, spacer, staff... to z pewnością będzie udany dzień Kasiu :)
-
Ha! Zmykam więc na randkę ze Staffem :lol: :lol: :lol: :lol:
Papatki, zamelduję się po powrocie :D :D i pomęczę Was znowu zdjęciami z Egiptu, dzisiaj będzie Niedokończony Obelisk i Wielka Tama w Asuanie :P