Wersja do druku
Kasiu, widzę, że kompletujesz szafę koncertowca. :wink:
Jak mi się gdziesz rzucą w oczy czarne jeansy to dam Ci znać.
A co do Brodzikowej to napisz czy naprawdę jej się tak utyło jak wszystkie plotki głoszą. Tak z pierwszej ręki rzeteną informację się podziel 8)
Miłego popołudnia :D
Witaj Kasiu :)
znów muszę napisać - ale jesteś LAAAASENCJA :) ślicznie wyglądasz :)
fajnie Kasiu ze wygrałaś te bilety, szczęściara jesteś :D
Kasiu pozdrawiam CIę gorąco i zyczę miłego dnia :D
owocnych poszukiwań czarnych jeansów :D
buziaczki
Dla posiadaczy dziatwy szkolnej:
http://www.wolnelektury.pl/
Buziaki
***
Grażyna
Witaj Kasiu:))))
Ciesze się, że koncert był tak udany, zreszta nie mogło być inaczej w końcu to Kazik :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
co do czarnych spodni to Ci powiem, że ja w Lublinie też nigdzie nie moge dostać, dzisiaj chciałam kupić (też m.in na koncerty:D), ale skończyło się na ciemnogranatowych i to takich w których jeszcze się nie dopinsm :P
Trzymam kciuki za bezbolesną, szybką i zakończona sukcesem wizyte u dentysty:)
Udanego popołudnia,
trzymaj się cieplutko:)
Kasia mnie też już pewnie nie pamięta :wink: ... blondyna z niebieskimi oczami i dużym wszystkim (poza plecaczkiem :wink: )
Kasiu przepraszam, że tak rzadko wpadam, ale miałam maraton lekarzowy przed operacją Zuzanki. Poza tym musiałam poustawiać wszystkie zajęcia dodatkowa...i w ogóle.
Bardzo mi brakuje forum, ale kompletnie nie mam czasu... :cry:
Buziaki bardzo
Kaszania
ps. A ta Brodzikowa to naprawdę fuj? :shock: Bo ja ją zawsze bardzo lubiłam i podoba mi się ona....gdybym była facetem to bym list do niej napisała, a Ty mi tu że ona fuj :shock:
bardzo się cieszę że mnie pamiętasz hihi:)
O matko,ale się naczytałam :cry: :shock:
Ja właśnie tak jak Brodzik mam szerokie bary i duuuży biust(choć jeszcze w większych rozmiarach) i wiem,ze to wstrętne,ale jeszcze bardziej się zdołowałam :cry:
Podobaja mi się rurki u kogoś,choć ja jestem za gruba i ich nie ubiore!Ale gdybym ważyła tyle co Brodzik napewno bym je nosiła!!!
Kasiu buziaczki Ci wysyłam!
Wreszcie znalazłam chwilkę wolną, żeby zdać relację z dzisiejszych moich działań :wink: :lol: :lol:
Otóż po pierwsze w kwestii wyjaśnienia sprawy Joanny Brodzik :lol: :lol: :lol::
ja wcale nie stwierdziłam, że ona jest brzydka albo gruba :lol: :lol:
Po prostu zupełnie inaczej ją sobie wyobrażałam, jest wysoka, ale miała ... boczki, znad opiętych na pupie dżinsów delikatnie wylewały się schabiki, nieduże ale zawsze :lol: :lol:
Poza tym niekorzystnie bardzo wyglądała w tych dżinsach-rurkach, bo były wąziutkie, opięte i strasznie uwydatniały jej dużą górę :wink:
Ja jestem malutka i na takie kobiety mówię, że są duże :lol: :lol: :lol: w każdym razie Joanna Brodzik nie jest ani zwiewną ani eteryczną kobietką :wink: :lol:
Po drugie:
grande final siódemki odbędzie się na następnej wizycie w przyszły czwartek, dzisiaj dentystka nie zdążyła, miałam zapisaną wizytę o standardowej długości 45 minut, więc dzisiaj udało się włożyć w kanały te specjalne wkłady z włókna szklanego, które zostały wzmocnione światłoutwardzalnym, specjalnym cementem i w ten sposób powstał piękny (jak to określiła zadowolona z wykonanej dobrze roboty) rdzeń :P
Ząb został bardzo wzmocniony i na bazie tego rdzenia zostanie odbudowana korona zęba z Gradii, tego super nowoczesnego materiału do wypełnień :P
Hmm, dzisiaj zostawiłam tam 400 zł, bo jeden ten wkład szklany kosztuje 200 zł
:? no ale cóż, już za tydzień będę miała z tym zębem spokój :wink:
Po powrocie ugotowałam zupę ogórkową, upiekłam piękną i smakowitą szynkę wcześniej zamarynowaną w przyprawach różnorakich (na jutro), poćwiczyłam.
I udało mi się wygrać licytację na Allegro: wreszcie kupiłam rarytasik, nigdy nie wznawiane wydanie książki "Kult Kazika" Leszka Gnoińskiego + CD do niej dołączone z niepublikowanymi utworami. Super! Jestem szczęśliwa :P :D
Owocny dzień, nie powiem :P
A teraz lecę do Was, zobaczyć, jak Wam minął :D
ja dzisiaj korzystalam z pogody i wybralam sie na dluuugi spacer z pieskiem. Stwierdzilam,ze taka pogoda poprawia nastroj :) Nawet po porannej historii z wagą :lol: mianowicie weszlam na wage i juz namalowal sie na moich ustach wielki usmiech, bo wreszcie, po dlugim czasie byl kilogram mniej :P az nie moglam w to uwierzyc i weszlam podejrzliwie raz jeszcze na tąmoją starą wagę ,złom(przestawiajac ja w inne miejsce) i naprawde byl kilogram mniej. Wiec postawilam ja na swoje miejsce,ale wlazlam raz jeszcze :lol: :lol: :lol: no i nie ma co sie dziwic,ze jestem tak podejrzliwa i tyle razy na nia wchodze,bo moje podejrzenia byly sluszne :P Moja rewelacyjna waga tym razem pokazala,nie kilogram mniej od ostatniego wazenia,a kilogram wiecej :lol: :lol: :lol: wkurzylam sie i wchodze raz jeszcze- to samo. Przesuwam wage w inne miejsce i wchodze-tez kilogram wiecej :lol: :lol: :lol: w koncu sie wkurzylam, stwierdzilam,ze mam w dupie to ile waze i sobie poszlam :evil: :lol: :lol: teraz za to rozwazam kupno nowej wagi :D tamta jest nieelektroniczna i stara,ze az strach:P niby nawet gdyby troche zle pokazywala ile naprawde waze( i wazylabym w ta czy w tamta o kilo czy dwa inaczej niz w rzeczywistosci),to trudno,mi chodzi tylko o to zebym mogla widziec czy waga spada czy nie i nie potrzeba mi super dokladnosci.No ale takie numery to nie na moje nerwy :twisted: :lol:
Kasiu,a tych sosow niestety nie widzialam w Auchan. Moze jakos zle patrzylam? :P moglam przeoczyc,bo nawet nie wiem jak to mniej wiecej ma wygladac. No albo moje Auchan jest wybrakowane :lol: Za to widzialam te owsianki, o ktorych pisalas ;) ale nie kupowalam ich tym razem,bo mam calą pake zwyklych platkow owsianych i najpierw musze zjesc tamte(zreszta wlasnej roboty na pewno i zdrowsze, bo bez cukru itp.) wiec moze to i lepiej dla mnie ;) ale kiedys dla sprobowania na pewno zakupie.
Widze Kasiu, że dzień był naprawde przyjemny:))
co do spodni, to można zrobić np tak, że pójść do Levisa zmierzyć sprawdzic czy pasują,a później taki rozmiar i model na Allegro znacznie taniej kupić;)
Ja na razie nie inwestuje w super spodnie, bo cały czas się zmieniam(tzn rozmiary :lol: ), ale mam taki swój ulubiony sklep ze spodniami, gdzie jest dużo róznych modeli i nie są drogie, dzisiaj za dwie pary wyszło mi 108 zł, a pani jeszcze cene opuściła do 102 :mrgreen:
No, ale jakby nie było czarnych wciąż poszukuje;)
Gratuluję licytacji!!!!!!
Życze Ci dobrej nocki Kasiu:)