Wersja do druku
Kasia Kasia :D :D :D :D No ja wiem, ze smutek i nostalgia beze mnie, ale zeby z tego wszystkiego sie rozchorowac :shock: :shock: :shock: :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: No ale dobrze, ze wrocilam i wyzdrowialas :lol: :lol: :lol: :lol: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
sle same buziaki z okazji imienin, 500 strony, pedalowania mimo choroby ( :shock: :shock: :shock: :shock: ), SCHUDNIECIA JESZCZE i sciskam najmocniej :D :D :D
Buziaczki Kasiu...
Uff, co za dzień ....
Dopiero teraz zasiadłam przed kompem :?
Dietkowo idealnie: był dorsz w sosie greckim, były warzywka z patelni i 3 paróweczki Fitness i wafel ryżowy po pedałowaniu, no i samo pedałowanie :D
Dzisiaj standardzik, bez ekscesów :lol: :lol:
:arrow: 43,03 km
:arrow: 979 kcal
:arrow: 74 min. 11 sek. :P
Ania, wcinaj rybki, wcinaj, to samo zdrowie, tylko się już więcej nimi nie polewaj! :lol: :lol: :lol: A zdrówko w porządku, dziękuję :P
Tagosiu, ano zobacz, jak ja z tęsknoty za Tobą się pochorowałam :lol: :lol: :lol: Ale już jesteś, więc i zdrówko mi wróciło :lol: :lol:
Fajnie, że już jesteś!!!
I nie gniewaj się, że Cię nie pochwalę za schudnięcie :lol: :lol: :lol: :lol: BO TO JA PRZECIEŻ NAPISAŁAM U CIEBIE PRZED WYJAZDEM, ŻE "ZNAJĄC TAGOSIĘ, TO SCHUDNIE U RODZINKI W POLSCE A NIE PRZYTYJE" i co???? :lol: :lol:
I się nie pomyliłam :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Waszko, pozdrawiam serdecznie :P :D
KASIEŃKO TO MASZ NOWY PROBLEM.
OCH TA KASA JAK NIE Z TEJ TO Z TEJ STRONY NAS DOSIĘGA COŚ.
MAM NADZIEJE ŻE CO PRAWDA PISZESZ DROŻSZY , B EDZIE O NIEBO SKUTECZNIEJSZY.PEDAŁUJESZ WZOROWO JAK ZWYKLE I NAJBARDZIEJ CIE PODZIWIAM ZA TO PEDAŁOWANIE .
MIŁEGO WIECZORKA.http://republika.pl/blog_dx_689459/1...itzer00009.gif
Halinko, to pedałowanie to już jak oddychanie :D
Muszę jeszcze uprasować spodnie, nie chodziłam w nich chyba .... ze 3 lata, bo były za ciasne a teraz czuję w nich miły luzik i uwielbiam ich kolor: oberżyna :D
Do tego założę bordowe butki, czekoladową kurteczkę i będę jak tak malinka :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Oj, odbija mi na noc :lol: :lol: :lol:
http://gify.fajne.org/brokatowe/(7).gif
Kasiu - widzisz jak wszystkim smaka rybami narobilas?? :lol: :lol: :lol:
a ja dzis hurtem dostalam ponad 10 kopert, rachunkow, wyciagow i "pozdrowien" z ubezpieczalni ze samochod trzeba ubezpieczyc........... jak bede chciala to ubezpiecze :wink: :wink: 8) 8)
Ewcia, cieszę się, że tak się ta rybka rozniosła po ludziach :lol: :lol: :lol:
Ja wszystkie rachunki płacę stałymi zleceniami i poleceniami zapłaty, do domku dostaję tylko kopie, więc się ich brakiem zupełnie nie przejmowałam, ale masz rację: JAK BĘDZIESZ CHCIAŁA, TO UBEZPIECZYSZ I ZAPŁACISZ, A CO :lol: :lol: :lol: :lol:
Jak tylko zobaczyłam, że poczta działa, wysłałam syna, żeby nadał dwie przesyłki, bo ludzie mi zapłacili, a ja nie mogłam ich wysłać :? Ach, jak się ucieszyłam, że urząd otwarty i mam to z głowy :lol: :lol:
Dziewczynki, dobrej nocki Wam życzę, z pracy pewnie nie uda mi się swobodnie udzielać na forum z racji nie otwierania się stron, ale powiększymy pamięć i powinno być OK :P
Na pewno jednak postaram się jakoś zalogować :D
z lenistwa, ze pracuje w tym banku w ktorym mam rachunek nie posiadam zadnych polecen zaplaty, zadnych stalych zlecen - ide z przelewami do kolezanki z slowem na ustach "alez upierdliwy klient ze mnie" :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol:
kolorowych snow Kasiu
Dzień dobry. Wiemcoś o lekach i ich cenach... współczuję.
Mam nadzieję, ze jakoś dasz z tym radę??
widzę, że nie tylko u mnie przemeblowanie w szafie i nowe - stare spodnie :D
wyciągnęłam wczoraj, jak się okazało, że te w kolorze kawa z mlekiem zlatują, sztruksy w kolorze czekolady :D jeszcze są ciasne, ale zapinają się i da się chodzić :D:D
kasiu ja myślę że z tym rowerkiem to po prostu wpadłaś w inny nałóg...i to najlepszy jaki można wymyśleć...i tak trzymaj....ja też popracuję nad tym, żeby w chwilach stresu wsiadać na rower a nie na lodówkę :wink:
co do leków...fakt drogie, ale coż....eh...
...a co do przesyłek...widzę że szalejesz czyżby na allegro??
miłego dnia